Polacy piją dużo za dużo
Polacy piją dużo, a na picie alkoholu wciąż jest duża zgoda społeczna. Tam, gdzie nie ma zgody, są dyskretne „małpki”, które rzesze Polaków i Polek degustują jeszcze w drodze do pracy. Do tego zawsze znajdzie się jakaś okazja do „zakrapianego” spotkania. A Sylwester wydaje się taką top okazją. Niestety.
Dlatego warto zastanowić się nad zmianą obyczajów. Trzeźwy Sylwester to lepsze wejście w kolejny rok, niż się spodziewasz. I doskonały moment na refleksję, dlaczego właściwie świętowanie bywa tak często łączone z alkoholem.
CZYTAJ TEŻ: Tak alkohol wpływa na mózg. Psychiatra: "Żyje niemal wzorowo, a jednak codziennie otwiera butelkę"
Sylwester to... toast. Szampan. Dla dzieci – ten w wersji bezalkoholowej. Czyli nie dość, że zarażanie „kulturą” picia, to jeszcze serwowanie słodkiego gazowanego napoju, który nie jest zdrowy mimo braku procentów. Właściwie po co?
Czy można nie pić alkoholu w Sylwestra
Sylwester na trzeźwo ma mnóstwo zalet! Dlaczego warto nie pić alkoholu w Sylwestra? Żeby doświadczać tej nocy na trzeźwo. W ostatni dzień w roku dzieje się tak wiele, że naprawdę, szkoda byłoby rozmazać te wspomnienia i wrażenia, zalewając je alkoholem.
Sprawnie funkcjonujący umysł, bez substancji odurzających, to naprawdę wielki dar. A, pamiętajmy, że lekarze coraz częściej zwracają uwagę na fakt, że nie ma bezpiecznej dawki alkoholu.
Dlaczego warto nie pić alkoholu w Sylwestra
Chcesz schudnąć w nowym roku (a kto nie chce?!)? To właśnie trzeźwy Sylwester jest znakomitym początkiem, bo alkohol to solidna porcja pustych kalorii, a jego spożywanie może sprzyjać też utracie kontroli nad spożywanymi posiłkami.
Co więcej, nadmierne spożycie alkoholu to dla organizmu koszmar, po którym dochodzi do punktu wyjścia przez wiele dni. Po co? Czy nie lepiej zacząć 1 stycznia w pełni sił, energii i mocy?
Skacowany początek kolejnego roku to nic fajnego, a w dodatku strata wolnego dnia, który można wykorzystać kreatywnie, a nie tylko, żeby „postawić się do pionu” i jako tako funkcjonować kolejnego dnia w pracy.
Masz trudności z dotrzymywaniem postanowień noworocznych? Trzeźwy Sylwester i zrelaksowany Nowy Rok mogą sprawić, że jednak uda się więcej zdziałać w kierunku dotrzymania planów.
Czy można nie pić w Sylwestra
Pójść na Sylwestra i nie pić, tam, gdzie wszyscy piją? Ano właśnie – to zaskakująco dobre rozwiązanie. Masz nad wszystkim kontrolę i wiesz, że jeśli zrobisz coś, to z premedytacją, a nie dlatego, że alkohol stłumił rozsądek.
Na trzeźwo widzimy też wyraźniej zachowania innych osób... co może też zmotywować do zmian i w kolejnym roku spędzenia Sylwestra w innym towarzystwie.
WARTO PRZECZYTAĆ: Kobiety piją wieczorami, kiedy dzieci śpią. „Wódka była prosto z gwinta”
Nie da się ukryć, że wiele osób, mających problem z alkoholem, nie zdaje sobie sprawy z tego problemu, dopóki... nie zabraknie alkoholu.
Jeśli na myśl o trzeźwym Sylwestrze czujesz dreszcze, a impreza – planowana jako trzeźwa – szybko zmienia kierunek i zaczynasz pić alkohol, to znaki, że najwyższy czas odstawić alkohol i to nie tylko na jedną noc.
Jak sie powstrzymać od alkoholu w Sylwestra
Częstowanie alkoholem w Sylwestra to niestety wciąż niewykorzeniony zwyczaj, więc jeśli czujesz, że możesz ulec pokusie, umów się na Sylwestra z osobami, które nie piją alkoholu. Albo spędź ten wieczór z wybraną wcześniej playlistą filmów na odstresowanie.
Pamiętaj też, że jeśli jesteś osobą, która wcześniej piła nadmiernie lub ryzykownie, to nawet symboliczna lampka szampana może stanowić czynnik wyzwalający ponownie problem z nadużywaniem trunków.
Co więcej, dla niektórych wyzwalający może być nawet rytuał toastu, choćby herbatą. Jeśli masz taki problem, pomyśl, jak inaczej celebrować Sylwestra, choćby... przesypiając tę noc.
Bo tak naprawdę każda noc jest tylko raz w roku i każda noc może wiele zmienić. Jeśli chcesz, żeby noc sylwestrowa przyniosła zmiany na lepsze, to spędź ją na trzeźwo.
TO TEŻ MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: Piją już nawet 11-latki. Niepokojące dane o alkoholu w życiu dzieci i młodzieży w Polsce
