Ryszard Poznakowski nie żyje. Członek Trubadurów przegrał "nierówną walkę z chorobą"

Nie żyje Ryszard Poznakowski, wybitny polski muzyk, kompozytor i aranżer, znany przede wszystkim z działalności w zespołach Czerwono-Czarni oraz Trubadurzy. Wybitny muzyk i kompozytor zmarł 30 listopada 2024 roku w wieku 78 lat.

Ryszard Poznakowski był autorem wielu przebojów, takich jak "Chałupy welcome to" i "Gdzie się podziały tamte prywatki". "Wiemy, że się leczył, ale był w znakomitej formie" — twierdzą przyjaciele zmarłego.

Kim był Ryszard Poznakowski?

Urodzony 11 stycznia 1946 roku w Grudziądzu, Poznakowski już od najmłodszych lat wykazywał talent muzyczny. W wieku trzech lat rozpoczął naukę gry na pianinie, a w 1960 roku ukończył Państwową Szkołę Muzyczną I stopnia w Koszalinie w klasie fortepianu. Po ukończeniu liceum muzycznego w Gdańsku podjął pracę jako fagocista w Państwowej Operze i Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku, jednocześnie studiując w tamtejszej Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej.

W latach 1965–1967 był członkiem zespołu Czerwono-Czarni, a od 1967 roku związał się z Trubadurami, gdzie pełnił rolę kierownika muzycznego. Z zespołem tym współpracował z przerwami do 2005 roku, a okazjonalnie występował z nimi jeszcze w latach 2010–2023. W 2012 roku założył własny zespół, Poznakowski Band.

Jako kompozytor stworzył wiele niezapomnianych przebojów polskiej muzyki rozrywkowej, takich jak "Chałupy welcome to", "Gdzie się podziały tamte prywatki", "Mały książę", "Trzynastego" czy "Znamy się tylko z widzenia". Współpracował z wieloma wybitnymi artystami, m.in. z Andrzejem Zauchą, Jackiem Lechem, Alicją Majewską, Zbigniewem Wodeckim, Krzysztofem Krawczykiem i Wojciechem Gąssowskim.

Ryszard Poznakowski nie żyje. Informacje o śmierci

Informację o śmierci Ryszarda Poznakowskiego jako pierwsze przekazało Polskie Radio. Smutną wiadomość potwierdził w rozmowie z radiową Jedynką Piotr Iwicki, przedstawiciel Stowarzyszenia Artystów Wykonawców Utworów Muzycznych i Muzyczno-Słownych (SAWP).

Śmierć artysty potwierdził także Marian Lichtman, który grał z Poznakowskim w Trubadurach. "Odszedł wczoraj po ciężkiej chorobie. Smutna wiadomość, jest to dla mnie szok. Wiemy, że się leczył, ale był w znakomitej formie, więc nie wierzyłem. Od kilku dni nie mogłem się do niego dodzwonić" — powiedział Onetowi znany muzyk.

"Minionej nocy, po nierównej walce człowieka z chorobą odszedł Ryszard Poznakowski, kompozytor, instrumentalista, ważna i aktywna postać w środowisku polskich muzyków. Czerwono Czarni oraz Trubadurzy to zespoły, w których Ryszard Poznakowski był sercem i duszą." - napisała na swoim Facebooku Budka Suflera.

Wybitny muzyk zmarł w wieku 78 lat. Na razie nie ujawniono szczegółów dotyczących jego śmierci.

Na co zmarł Ryszard Poznakowski. Przyczyna śmierci

Ryszard Poznakowski od lat zmagał się z problemami zdrowotnymi, które mocno wpłynęły na jego życie i karierę. Choć oficjalna przyczyna jego śmierci nie została jeszcze ujawniona, wiadomo, że odszedł po długiej walce z ciężką chorobą.

Ponadto kilka lat temu artysta musiał stawić czoła poważnym trudnościom zdrowotnym, które dotknęły jego dłoni – narzędzia niezbędnego dla muzyka i kompozytora. Bolesna dolegliwość uniemożliwiła mu na pewien czas tworzenie i występy przed publicznością, co było dla niego ogromnym ciosem. Ryszard Poznakowski przeszedł skomplikowaną operację, która wymagała założenia aż 150 szwów, a następnie długą i wymagającą rehabilitację.

Ryszard Poznakowski przez ponad 25 lat zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi, które dotknęły jego dłoni. Najpierw choroba pojawiła się w lewej ręce, a później zaatakowała prawą. Dekadę temu artysta musiał przystosować swoją technikę gry na pianinie, gdyż do dyspozycji miał tylko sześć sprawnych palców. Niestety, o powrocie do gry na saksofonie nie mogło być mowy.

Trafił wtedy do chirurga, Który "stwierdził, że to nawrotowy przykurcz Dupuytrena i że trzeba wyciąć rozcięgna dłoniowe. Operacja trwała 4 godziny, założono mi 150 szwów na dłoni, a po kilku dniach wróciłem do domu - wyznał kompozytor magazynowi „Życie na gorąco".

Romana Makówka