Niezwykła operacja lekarzy z Olsztyna. 15-latka z Angoli dostała szansę na nowe życie
15-letnia Cristina trafiła do szpitala w Olsztynie z ogromnym guzem na żuchwie. Lekarze podjęli decyzję o przeprowadzeniu skomplikowanego zabiegu. Dziewczynka ma teraz szansę na nowe życie.
Cristina pochodzi z Angoli. Dziewczynka trafiła do Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie z ropieniem żuchwy. Było to możliwe dzięki Fundacji Dzieci Afryki.
15-latka nie otrzymała wcześniej pomocy
Cristina wcześniej nie otrzymała należytego leczenia, przez co zmiana rozrosła się do tak gigantycznych rozmiarów, że uniemożliwia jej normalne funkcjonowanie w codziennym życiu.
Dzięki fundacji udało się zebrać środki na leczenie dziewczyny. Cristina przyleciała do Polski 15 czerwca. Zabieg mieli przeprowadzić wczoraj lekarze z Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie.
“Ropień” na żuchwie Cristiny to nowotwór
Dziewczynkę przetransportowano do szpitala, gdzie wykonano niezbędne badania. Ich wyniki wykazały, że zmiana na żuchwie dziewczynki jest nowotworem.
- Nowotwór nie daje przerzutów, ale powoduje niszczenie narządów, w tym przypadku żuchwy. Żuchwa jest całkowicie zniszczona przez rosnący w niej guz. Zgodnie z protokołem leczenia tego typu pacjentów, a takich mamy od wielu lat u siebie, planujemy usunąć zmianę w trakcie jednego zabiegu i jednocześnie wykonać rekonstrukcję przy użyciu płata mikronaczyniowego. W przypadku tej dziewczyny to będzie płat z kości strzałkowej, którym odtworzymy ciągłość żuchwy po usunięciu guza – wyjaśnił na antenie Radia Olsztyn doktor Maciej Borowiec.
Lekarze z Olsztyna pragną przywrócić Cristinie pełną funkcjonalność żuchwy. Zespół zadeklarował również, że nie weźmie za swoją pracę wynagrodzenia.
Trudna rekonwalescencja po zabiegu
Operacja guza u 15-latki zmieni z pewnością jej życie, ale zanim dziewczynka wróci do zdrowia, musi przejść długą i trudną drogę rekonwalescencji. Po operacji czeka ją rehabilitacja logopedyczna i praca z fizjoterapeutą. Na szczęście, nowotwór nie daje przerzutów, a dziewczynka nie ma żadnych chorób współistniejących.