Nie żyje Adam Grabowski. Trener mistrzów odszedł po długiej chorobie

Świat siatkówki opłakuje śmierć Adama Grabowskiego, znakomitego trenera, który przez lata z sukcesami prowadził czołowe polskie drużyny. Jego osiągnięcia, w tym pięć tytułów mistrza Polski oraz cztery Puchary Polski, dowodzą trenerskiej klasy. Niestety, w czwartek, rankiem 17 października, zmarł w wieku zaledwie 54 lat, po długiej walce z ciężką chorobą.

Zmarł trener siatkarski Adam Grabowski

Nie żyje trener Adam Grabowski. To nazwisko, które dobrze zna każdy wielbiciel siatkówki. Grabowski prowadził przez wiele lat drużyny siatkarskie w TAURON Lidze. Pięć razy zdobywał ze swoimi podopiecznymi mistrzostwo Polski – w tym cztery razy sięgnął po to trofeum z drużyną PTPS Piła.

Poza tym, cztery razy wygrywał Puchar Polski. Z sukcesami asystował trenerowi Jerzemu Matlakowi w prowadzeniu kobiecej reprezentacji Polski. Prowadził też kilka innych polskich klubów, jak m.in. Pałac Bydgoszcz, Budowlani Łódź,  Stal Mielec, E.Leclerc Radomka Radom. W 2023 r. PZPS odznaczył Grabowskiego jako zasłużonego trenera. 

Na co zmarł trener Adam Grabowski? 

Adam Grabowski zmarł w czwartek, 17 października. Miał zaledwie 54 lata. Przez długie lata, oprócz walki na boiskach, musiał się mierzyć z bezwzględnym przeciwnikiem – poważną chorobą.

Przed ponad dwoma laty, na początku 2022 r., Adam Grabowski usłyszał diagnozę: stwardnienie zanikowe boczne (SLA/ALS, amyotrophic lateral sclerosis). To nieuleczalna choroba neurologiczna o postępującym przebiegu.

- Z przykrością informujemy, że dziś rano zmarł Adam Grabowski – napisał Polski Związek Piłki Siatkowej. – Pogrzeb z uroczystym odprowadzeniem do grobu odbędzie się we wtorek 22 października o 14:00 na cmentarzu komunalnym w Pile – czytamy na stronie PZPS.

10 produktów szkodliwych dla twojego mózgu

Zobacz galerię 10 zdjęć

Trener Adam Grabowski - choroba i przyczyna śmierci

Choroba, znana również jako choroba Lou Gehriga, powoduje osłabienie mięśni, które sukcesywnie utrudnia, a wreszcie uniemożliwia codzienne czynności. U pacjentów dochodzi do osłabienia siły i zaniku masy mięśniowej.

Chorym towarzyszą też niekontrolowane skurcze mięśni, drgania mięśni i spastyczna sztywność. Dochodzi do trudności z poruszaniem, koordynacją i utrzymaniem równowagi. Pacjenci odczuwają nieuzasadnione zmęczenie i wyczerpanie.

Z czasem pojawiają się problemy z mową oraz z przełykaniem jedzenia, a potem również picia. Osłabienie mięśni oddechowych może powodować konieczność wentylacji mechanicznej. Mogą występować też zaburzenia emocjonalne, np. labilność nastrojów. Z czasem dochodzi do całkowitego paraliżu mięśni, a w końcu do śmierci.

Polska na ucho

Doktórka

Katarzyna Głuszak