Kontrola drogowa w Sylwestra. Czy policjanci mogą zatrzymać nas podczas jazdy samochodem?

Rząd ogłosił wczoraj kwarantannę narodową, która ma obowiązywać od 28 grudnia do stycznia 2020. Wśród nowych obostrzeń znajduje się czasowy zakaz przemieszczenia się w nocy z 31 grudnia 2020 r. na 1 stycznia 2021 r. w godzinach od 19:00 do 6:00. Jak zapowiedział szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk, „to będzie weryfikowane przez służby”. Czy w takim razie policja może zatrzymać nas podczas jazdy samochodem w Sylwestra? Albo czy patrol może nawiedzić nas w domu?

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska jest zdania, że w obecnej sytuacji Polacy muszą ograniczyć kontakty społeczne i według niego jest to „główna dewiza tych obostrzeń, które zostały wczoraj ogłoszone”. Nieprzestrzeganie zasad będzie weryfikowane przez służby – mogą nawet posypać się mandaty. Czyli w tej sytuacji mamy stosować się do nowych restrykcji?

Zdaniem adwokata Zbigniewa Romana Polacy powinni stosować się do obostrzeń mimo że „nie ma stanu klęski żywiołowe, która z kolei daje podstawy do tego, żeby wprowadzać tego rodzaju ograniczenia”. - To jest w naszym interesie, to jest w interesie społecznym. Tego rodzaju restrykcje chronią społeczeństwo i są jakąś formą walki z pandemią – zaznaczył.

Niemniej ma poważne wątpliwości, czy są one zgodne z literą prawa. - W mojej ocenie tego rodzaju restrykcje w momencie, kiedy są wprowadzane na podstawie rozporządzenia, będą budziły wątpliwości – powiedział Zbigniew Roman w programie specjalnym w TVN24. Jak wyjaśnił, „jest prowadzona dyskusja, która dotyczy faktu, czy na podstawie rozporządzeń, a nie ustawy, można weryfikować i modyfikować zapisy konstytucyjne”.

Zbigniew Roman podkreślił, że „w artykule 52 konstytucji jest zapisana swoboda przemieszczenia się po terytorium Rzeczpospolitej”. Z kolei paragraf trzeci tego artykułu mówi, że „ograniczyć tego rodzaju uprawnienie można wyłącznie w oparciu o ustawę”.

Godzina policyjna w Sylwestra – dojdzie do zatrzymań?

W opinii Zbigniewa Romana taki scenariusz jest możliwy. - Zakładam, że godzina policyjna będzie egzekwowana i dużo patroli w rożnych miastach będzie właśnie w tym celu wychodziło na ulicę, aby wyeliminować ryzyko tego, że osoby będą się przemieszczać wbrew sugestiom wynikającym z rozporządzenia – zaznaczył.

Funkcjonariusze drogówki mogą nawet – według adwokata – zatrzymywać samochody. Zbigniew Roman tłumaczył, że policja będzie w takim wypadku musiała „podać podstawę prawną tego rodzaju zatrzymania”. - Zakładam, że dokonując tego rodzaju zatrzymań, będzie bazowała na rozporządzeniu i powoływała się na podstawę ustawową w oparciu o ustawę covidową i ustawę o zwalczaniu chorób zakaźnych – dodał. Tu adwokat ma kolejne powody do wątpliwości. Zastanawia się, czy „tego rodzaju podstawa prawna tutaj będzie miała zastosowanie z punktu widzenia analizy przepisów konstytucyjnych”.

Odwiedziny policji w domu możliwe? 

A czy istnieje szansa, że policja zapuka do naszych drzwi w noc sylwestrową? Odpowiedź adwokata jest jednoznaczna „nie powinna wchodzić do domu”. - Nie nastąpiła nowelizacja Kodeksu postępowania karnego, w związku z tym jeżeli nie ma podstaw do tego, że założyć, że doszło do popełnienia przestępstwa, to policja nie powinna bez tego rodzaju podstawy wkraczać do domu – wyjaśnił Zbigniew Roman. Dodał, że tylko w sytuacjach wyjątkowych funkcjonariusze muszą okazać legitymację, a tego rodzaju nakaz musi być w odpowiednim terminie przedstawiony.

Zbigniew Roman poradził Polakom, by jednak nie przemieszczali się w ramach tych godzin, które zostaną wskazane w tym rozporządzeniu. - Jest zakaz przemieszczania się, wychodzenia z domu w momencie, kiedy nie jest to uzasadnione wskazanymi w rozporządzeniu celami – oznajmił.

Źródło: TVN24

qz-M9BY-Zn5D-j6Nn

Anna Tłustochowicz