Jedzenie wpływa na efekty leczenia. Dietetyczka: „Pacjent lepiej znosi leczenie, szybciej się regeneruje i ma mniejsze ryzyko powikłań”
Odpowiednie żywienie odgrywa kluczową rolę zarówno w przygotowaniu do leczenia, jak i w powrocie do zdrowia po hospitalizacji. Dietetyczka kliniczna Urszula Oskwarek, specjalistka w zakresie dietetyki onkologicznej i prehabilitacji, w rozmowie z Poradnikiem Zdrowie wyjaśnia, dlaczego białko jest tak ważne w okresie rekonwalescencji, jak dostosować dietę do indywidualnych potrzeb pacjenta oraz kiedy warto zacząć myśleć o zmianie nawyków żywieniowych, by wspomóc organizm w walce z chorobą.

Jak żywienie wspiera leczenie
Urszula Oskwarek, dietetyczka, specjalizująca się w dietetyce onkologicznej i prehabilitacji – czyli przygotowaniu pacjenta do leczenia – w rozmowie z Poradnikiem Zdrowie zwróciła uwagę na aspekty, które są kluczowe, jeśli chodzi o żywienie, zarówno przed, jak i w trakcie oraz po leczeniu szpitalnym.
Pacjenci, opuszczając szpital, zazwyczaj są już po leczeniu i szpitalnym żywieniu. To właśnie w domu zaczyna się ich właściwa rekonwalescencja. To, jaką rolę odgrywa dieta w tym okresie, podkreśliła dietetyczka Urszula Oskwarek:
– Właściwe żywienie stanowi integralną część procesu zdrowienia po hospitalizacji – niezależnie od tego, czy mówimy o leczeniu chirurgicznym, onkologicznym czy przewlekłych stanach zapalnych. Szczególnie istotnym składnikiem w tym okresie jest białko – podstawowy budulec tkanek, niezbędny zarówno do regeneracji ran, jak i odbudowy całego organizmu.
Białko - niezastąpione wsparcie w chorobie
Jak wyjaśniła dietetyczka Urszula Oskwarek, białko pełni szereg funkcji: od budulcowych – czyli odbudowy mięśni, skóry, kości – po regulacyjne i odpornościowe. Jest niezbędne w syntezie hormonów, enzymów i przeciwciał.
To właśnie dzięki niemu możliwa jest skuteczna regeneracja po chorobie czy operacji, a także prawidłowe działanie układu immunologicznego.Jakie ilości białka powinna spożywać osoba w okresie rekonwalescencji?
– Standardowe normy żywieniowe dla zdrowej osoby dorosłej to ok. 0,9 g białka na każdy kilogram masy ciała – powiedziała Urszula Oskwarek.
- W przypadku osób chorujących przewlekle, po zabiegach lub w trakcie leczenia onkologicznego, ta ilość powinna być zwiększona – zazwyczaj do 1,2–1,5 g/kg m.c.
W niektórych sytuacjach, np. w przypadku ran o rozległym stanie zapalnym, zapotrzebowanie może być jeszcze większe.
Ale tu pojawia się kluczowy aspekt: wszystko zależy od stanu klinicznego pacjenta, jego stanu odżywienia, tolerancji oraz współistniejących chorób, np. nerek.
Jak pacjent może nauczyć się dobrze jeść
Dla pacjenta podane informacje mogą brzmieć abstrakcyjnie. Pacjentom trudno jest samodzielnie ocenić, co i ile powinni jeść. Urszula Oskwarek podkreśliła, że dlatego kluczowa jest rola dietetyka klinicznego.
Najlepiej, gdy jeszcze przed wypisem ze szpitala pacjenci otrzymują indywidualne zalecenia, wsparte grafikami i tabelami, pokazującymi, jak komponować posiłki bogate w białko.
Jego źródłem mogą być produkty codzienne, jak nabiał, mięso, jaja, ryby czy – jeśli dobrze tolerowane – strączki. W razie potrzeby można też sięgnąć po żywność medyczną, która – dzięki wysokiej gęstości odżywczej – sprawdza się szczególnie u pacjentów osłabionych lub z niskim apetytem.

Co powoduje niedobór białka u pacjentów
Dietetyczka Urszula Oskwarek zwróciła też uwagę, że niedobór białka może prowadzić do spadku odporności, większego ryzyka infekcji, utraty masy mięśniowej, a w skrajnych przypadkach – do pogłębienia niedożywienia i uszkodzenia narządów.
Ekspertka podkreśliła też, że nie wystarczy zadbać wyłącznie o białko – bez wystarczającej ilości tłuszczów i węglowodanów organizm zacznie spalać białko jako źródło energii. Dlatego tak ważna jest zbilansowana, indywidualnie dopasowana dieta.
Jedzenie bogate w żelazo. W tych produktach jest go najwięcej
W tym kontekście pojawia się pytanie o osoby, które dopiero przygotowują się do leczenia – np. onkologicznego czy chirurgicznego. Dietetyczka wyjaśniła w rozmowie z Poradnikiem Zdrowie, kiedy warto zacząć myśleć o zmianach w diecie. Jak podkreśliła Urszula Oskwarek:
– Zazwyczaj od momentu rozpoznania choroby do rozpoczęcia leczenia mija kilka tygodni – to idealny czas na tzw. prehabilitację.
Rekomendacje mówią o 4–8 tygodniach przygotowania, obejmującego m.in. optymalizację stanu odżywienia. Pacjent dobrze odżywiony lepiej znosi leczenie, szybciej się regeneruje i ma mniejsze ryzyko powikłań.