Gwiazdor "Bridgertonów" zmaga się z zaburzeniami. Wyznał, że cierpi na nie od dziecka
Luke Newton to znany angielski aktor, który wciela się w rolę Colina w kultowym serialu "Bridgertonowie". Choć w mediach zadebiutował już w 2010 roku, to właśnie produkcja Netflixa przyniosła mu sporą sławę. Aktor w jednym z wywiadów wyznał, że od dziecka boryka się z dwoma zaburzeniami, a jednym z nich jest ADHD.
13 czerwca na platformie Netflix ukazała się druga część trzeciego sezonu serialu "Bridgertonowie". Jedną z postaci, która przyciąga uwagę widzów, jest Colin, a prywatnie Luke Newton. Podczas jednego z wywiadów 31-latek wyznał, że ma ADHD i dysleksję.
Luke Newton ma ADHD. To zaburzenie utrudnia mu pracę aktora
ADHD to zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi i tu warto na moment postawić kropkę. A to dlatego, że wielu z nas kojarzy ADHD z wiecznie ruchliwym dzieckiem, które nie może usiedzieć w miejscu, lub osobą, która ciągle przerywa i jest chaotyczna.
Otóż neurorozwojowe zaburzenie wpływa nie tylko za fizyczne aspekty codziennego funkcjonowania, ale także na umysł. Przekonał się o tym Luke Newton, który przyznał, że praca nad serialem wymagała od niego wzmożonego wysiłku. Chodzi o naukę scenariusza, który jak wiemy, składa się z wielu scen i aktorzy muszą przyswoić sporo kwestii w krótkim czasie.
Luke ma też dysleksję, a jak wiadomo, jest to zaburzenie wyższych czynności psychicznych, które przejawiają się jako trudności w czytaniu, pisaniu i uczeniu się. Dysleksja ma różne wymiary i może ograniczać się np. do formy słuchowej, czy wzrokowej, ale u niektórych występuje także typ percepcyjno-motoryczny, czy mieszany. O obydwu zaburzeniach wie już od czasów dzieciństwa i to zrozumiałe, że aktor mógł mieć problemy, ale jak się okazuje, ostatecznie znalazł rozwiązanie.
Gwiazdor “Bridgertonów” wyjaśnił, że to właśnie tego obawiał się najbardziej, ale ostatecznie wypracował schemat radzenia sobie z tą materią. Wskazał, że udało mu się wykorzystać strukturę serialu i sposób pisania scenariusza, by przekuć zaburzenie drogę do sukcesu.
- Myślę, że w połowie trzeciego sezonu ktoś mógłby dać mi scenariusz tego samego dnia, a ja bym się go nauczył. Miałem wrażenie, że czytam sceny i od początku do końca wiedziałem, co Colin powie - wyjaśnia Luke.
Aktor wyznał, że jego metodą na radzenie sobie z przyswajaniem tekstu jako osobie neuroróżnorodnej pomaga pamięć mięśniowa oraz świadomość, że wykonuje pracę przed kamerą, więc musi zrobić to dobrze.
ADHD - przez lata możesz nie wiedzieć o problemie
ADHD dotyka milionów ludzi na całym świecie, ale nie każdy wie, że ma to zaburzenie. Poniekąd winne może być to, jakie przekonanie pokutowało przez dłuższy czas. Pojawiały się głosy, że to wymysł, że usprawiedliwianie “niegrzecznych zachowań” i nieposłuszeństwa dzieci itd. Ostatecznie powstała łatka, że osoba z ADHD jest hałaśliwa i wiecznie się wierci.
Prawda jest jednak taka, że ADHD ma także wymiar umysłowy. Osoby z tym zaburzeniem nie potrafią się skupić, szybko się nudzą, rozpraszają, przez co mają problemy z nauką. Rozpoczynają coś nowego, chwilę później porzucają te plany i mają kolejne milion pomysłów. Nierzadko towarzyszy im psychiczne cierpienie, bo chcąc coś zrobić ostatecznie, nie dają rady, a później pojawia się uczucie porażki, które mocno ich dotyka.
Poza tym w przypadku ADHD warto skupić się także na jednej innej, mało znanej kwestii, którą poruszył Luke Newton. Przyznał, że jemu w pracy pomaga świadomość, że pracuje przed kamerą. Otóż w przypadku osób z ADHD działa inny schemat motywacji, nie działa na nie wizja kary, czy nagrody. Do działania motywuje ich pokazanie własnych, posiadanych już umiejętności lub uniknięcie ujawnienia ich braku.
ADHD u dorosłych to dość często spotykane zjawisko. Zmęczeni wewnętrznym chaosem zgłaszają się do psychiatry w celu szczegółowej diagnostyki. Coraz częściej okazuje się, że ta przypadłość występuje również na późniejszych etapach życia.