Gianluca Vialli walczył z jednym z najgroźniejszych nowotworów. Zmarł w wieku 58 lat

W wieku 58 lat odszedł Gianluca Vialli. Były włoski reprezentant w piłce nożnej i trener walczył z rakiem trzustki. Choć początkowo leczenie pomagało, w grudniu rak powrócił. Piłkarz zmarł dzisiaj w jednej z klinik onkologicznych w Londynie.

Śmierć piłkarza potwierdziły największe media sportowe we Włoszech. Gianluca Vialli w barwach swojego kraju zdobył 16 bramek. Był także zawodnikiem klubów takich jak Sampdoria, Juventus oraz Chelsea, a także trenerem piłkarskim.

Gianluca Vialli miał raka trzustki

Gianluca Vialli miał 58 lat. W 2017 r. były piłkarz dowiedział się, że choruje na raka trzustki. Vialli rozpoczął leczenie, które przynosiło oczekiwane skutki. Niestety, w grudniu 2022 r. rak powrócił. Gianluca będący wówczas członkiem sztabu szkoleniowego kadry Włoch, musiał zawiesić swoje obowiązki.

W mediach społecznościowych kluby i bliscy zmarłego piłkarza udostępniają wpisy pożegnalne. - Żegnaj, Gianluca, nigdy o tobie nie zapomnimy – brzmi wpis opatrzony zdjęciem Vialli dodany na oficjalnym koncie reprezentacji Włoch. Podobny pożegnanie udostępniono także na profilu klubu Chelsea, w którym Gianluca grał, ale którego także był trenerem.

Włocha pożegnał także były prezes PZPN Zbigniew Boniek. - Spoczywaj w pokoju, mistrzu – napisał były polski piłkarz.

Liczba chorych na raka trzustki rośnie

Rak trzustki jest jednym z najczęściej występujących nowotworów na świecie. Jest to jeden z nowotworów o najwyższej śmiertelności. W Polsce rocznie diagnozuje się ok. 3 tys. przypadków raka trzustki.

Niestety, od momentu poznania diagnozy, tylko co czwarty pacjent przeżywa rok. Rak trzustki nazywany jest "cichym zabójcą", ponieważ długo może nie dawać o sobie znać. Zazwyczaj pierwsze objawy pojawiają się, gdy choroba jest zaawansowana.

Objawy raka trzustki obejmują ból brzucha, który promieniuje do pleców, żółtaczkę i utratę masy ciała. Chory może oddawać odbarwione, jasne stolce, z kolei jego mocz może mieć ciemny kolor. Często nowotwory trzustki są diagnozowane u pacjentów cierpiących na cukrzycę, którą coraz trudniej kontrolować, a także u osób, które dopiero poznały diagnozę tej choroby.

Patrycja Pupiec