Dlaczego naprawdę warto być wolontariuszem w Polsce?
5 grudnia na całym świecie obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Wolontariusza. W Polsce potrzebującym rodakom dobrowolnie pomaga już niemal 11 milionów osób, czyli co trzeci mieszkaniec naszego kraju. Można już mówić o prawdziwym trendzie, który dodatkowo wzmaga się w okresie świątecznym. Okazuje się, że ludzie bezinteresownie niosący pomoc mogą w zamian otrzymać wiele wymiernych korzyści.
Nietuzinkowe wydarzenia, atrakcyjne bonusy, cenne doświadczenia, a przy tym olbrzymia wdzięczność samych osób i rodzin potrzebujących. Ale przede wszystkim często ratunek przed śmiertelną chorobą u drugiego człowieka i zwykłe słowa podziękowania od ludzi pokrzywdzonych przez los. To wszystko sprawia, że wolontariat wpisuje się w najnowsze światowe trendy, a jego rosnące znaczenie od lat możemy obserwować również w Polsce.
– Dla nas to rzecz, którą robimy z wielką radością, z wielką też miłością dla osób, które tej pomocy potrzebują. Zdajemy sobie sprawę ile rodzin, ile osób potrzebuje tej pomocy, dlatego z wielką chęcią to robimy – przyznawał niedawno Robert Lewandowski, który wraz z kolegami z piłkarskiej reprezentacji Polski wsparł Szlachetną Paczkę – jeden z największych projektów pomocy bezpośredniej, który od blisko 20 lat funkcjonuje w Polsce.
Przynoszących mądrą pomoc wydarzeń w naszym kraju z roku na rok przybywa. Zwłaszcza przed świętami Bożego Narodzenia i w okresie noworocznym. Niemal każdy z Polaków przynajmniej raz w życiu zaangażował się w jedną z akcji Caritas Polska bądź wsparł zbiórkę w czasie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Z badań opublikowanych w 2018 roku przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że około 10,8 mln osób na przestrzeni miesiąca poświęca dobrowolnie swój czas na wolontariat. Udział takich osób w populacji wszystkich mieszkańców Polski w wieku 15 lat, wynosi 35 procent.
To z kolei oznacza, że w ciągu ostatniej dekady w naszym kraju według szacunkowych danych ten wskaźnik zwiększył się niemal trzykrotnie.
Tylko w samym 2015 roku wszystkie osoby w wieku 15 lat i więcej, poświęcające swój czas na wolontariat, wypracowały około 1 miliard godzin, co odpowiadałoby 565 tysiącom etatów. Wyłącznie w ramach samej Caritas Polska na poziomie 41 diecezji stale działa około 100 tysięcy wolontariuszy.
Wolontariat stał się po prostu modny, zwłaszcza wśród młodych ludzi, w grupie wiekowej 15-24 lata oraz 35-44 lata, taka forma aktywności społecznej jest w ostatnim czasie bardzo popularna.
– Nasi wolontariusze robiąc coś pożytecznego często wyróżniają się z tłumu i mogą zaistnieć wśród znajomych. Przyłączając się do grupy, działającej w ramach charytatywnej akcji, przestają być anonimowi, bardzo często zdobywają dodatkowe punkty w swojej szkole, pracy czy na uczelni – podkreśla Anna Krawczyk, prezes zarządu Fundacji Rycerze i Księżniczki.
Okazuje się, że rozpoczęcie swojej przygody z wolontariatem jest bardzo proste. Większość organizacji pozarządowych, pożytku publicznego lub instytucji publikuje na swoich stronach internetowych krótkie formularze zgłoszeniowe.
Po podaniu kilku podstawowych danych osobowych i kontaktowych, jak imię i nazwisko, adres e-mail, wiek czy miejsce zamieszkania wystarczy wysłać zgłoszenie i czekać na kontakt z propozycją aktywności i wyboru rodzaju wsparcia.
A tych jest naprawdę wiele. Pikniki i eventy organizowane na imponujących rozmachem obiektach, jak PGE Narodowy w Warszawie, Arena Gliwice czy Stadion Wrocław nikogo już nie dziwią.
Co więcej wolontariusze mogą nie tylko pomagać innym bądź dbać o sprawną organizację danego wydarzenia. Udział daje też możliwość poznania mnóstwa celebrytów (Barbara Kurdej-Szatan, Doda, Ewa Chodakowska), ludzi świata sportu (Karolina Pilarczyk, Rafał Sonik), mediów (Krzysztof Ibisz, Hanna Lis, Monika Olejnik), kultury (Maryla Rodowicz) czy polityki (Para Prezydencka), którzy również od lat coraz chętniej angażują się w dawanie dobra innym i namawiają do tego innych.