Badania pokazują, że ludzie mogą cierpieć także na "długą grypę"
Podobnie jak przy tzw. long COVID, czyli długotrwałych objawach zakażenia koronawirusem, również w przypadku grypy, symptomy choroby mogą utrzymywać się przez dłuższy czas. Tak wynika z badań przeprowadzonych na The Oxford University.
Badania sugerują, że osoby, które zachorowały na grypę, mogą cierpieć z powodu długotrwałych objawów w podobny sposób, jak w przypadku długiego COVID. Badacze przeanalizowali dokumentację medyczną osób głównie ze Stanów Zjednoczonych. Pierwsza grupa obejmowała osoby, u których zdiagnozowano grypę, a druga to pacjenci z COVID.
W obydwu badanych grupach było ponad 100 000 pacjentów, poszukujących opieki zdrowotnej w związku z objawami choroby utrzymującymi się od trzech do sześciu miesięcy po zakażeniu.
Zgłaszane objawy to lęk, zaburzenia oddychania, zmęczenie i bóle głowy. Pacjenci ze zdiagnozowanym COVID-19 częściej zgłaszali objawy długotrwałe – 42% odnotowało co najmniej jeden objaw w porównaniu z 30% w grupie osób z grypą.
Przeprowadzone badania pozwoliły naukowcom stwierdzić, że zarówno zakażenie koronawirusem i wirusem grypy mogą powodować długoterminowe problemy, których przezwyciężenie wymaga czasu.
Profesor Paul Harrison, jeden z wiodących badaczy, przyznał, że wielu z nas mogło się zdarzyć, że pomimo poprawy samopoczucia po chorobie, niektóre objawy utrzymywały się dłużej.
W badaniu opublikowanym w czasopiśmie PLOS Medicine brano pod uwagę jedynie sygnały długotrwałych objawów. Nie wiadomo, jak długo osoby szukające pomocy zmagały się z problemami – mogły to być dni lub tygodnie. Nie wiadomo także, jak ciężkie były to objawy. Naukowcy przyznali, że istnieje coraz więcej dowodów na to, że ci, którzy poważnie zachorowali na COVID, mogą mieć długotrwałe i wyniszczające objawy.
Potrzebne są dalsze badania nad problemem długiego COVID, jednak badanie rzuciło również światło na to, jak niewiele wiadomo na temat dłużej utrzymującego się złego stanu zdrowia spowodowanego przez grypę. „Długotrwałe objawy grypy prawdopodobnie zostały wcześniej przeoczone” – dodał inny badacz, dr Max Taquet.