57-latkowi przeszczepili nerkę świni. Lekarze mają dobre wieści

Ta transplantacja przejdzie do historii. W Stanach Zjednoczonych pacjentowi, który doznał śmierci mózgowej, wszczepiono nerkę od transgenicznej świni. Jak podali naukowcy z Uniwersytetu Nowojorskiego, narząd działa poprawnie od ponad miesiąca.

Nastąpił ważny krok milowy dla rozwoju ksenotransplantacji. 14 lipca grupa amerykańskich lekarzy z centrum medycznego NYU Langone Health przeprowadziła nowatorski przeszczep. Do zabiegu użyli nerki, która pochodziła od specjalnie zmodyfikowanej genetycznie świni. Najpierw jednak musieli wprowadzić w tym organie jedną zmianę genetyczną w celu usunięcia białka, które atakuje ludzki układ immunologiczny wkrótce po operacji.

Wszczepili 57-latkowi nerkę świni. Pracuje od ponad miesiąca

Pacjentem był 57-letni Maurice "Mo" Miller. U mężczyzny wcześniej stwierdzono śmierć mózgu w wyniku niezdiagnozowanej choroby nowotworowej. Jego ciało zostało przekazane na cele naukowe. Badacze poinformowali, że serce mężczyzny nadal bije, a funkcje oddechowe są podtrzymywane przy pomocy respiratora.

Podczas konferencji prasowej (16 sierpnia) lekarze z NYU ogłosili, że zabieg zakończył się sukcesem. Przeszczepiona nerka działa poprawnie w organizmie pacjenta od ponad 32 dni. Zaczęła produkować mocz oraz utrzymuje w normie typowe dla jej pracy markery. Poinformowano też, że do tej pory jest to najdłuższy czas funkcjonowania organu pobranego od świni w ludzkim organizmie w historii transplantologii.

- Sądzę, że to jest to, czego mój brat by chciał. Będzie w podręcznikach do medycyny i będzie żył wiecznie – wyznała w rozmowie z Associated Press siostra zmarłego pacjenta Mary Miller-Duffy.

Na pytanie, czy nerka rzeczywiście będzie działać jak ludzki narząd, udzielił odpowiedzi Robert Montgomery, dyrektor Instytutu Transplantologii w NYU Langone Health. – Na razie tak to wygląda – stwierdził. Przez kolejny miesiąc lekarze będą bacznie obserwować działanie nerki.

- Wiemy, że może to uratować tysiące istnień ludzkich – powiedział Robert Montgomery, który kieruje badaniem nowojorskich naukowców. 

Długa lista osób oczekujących na przeszczep

16 sierpnia ukazała się publikacja sporządzona przez badaczy z Uniwersytetu Alabamy. Opisali w niej przypadek pacjenta ze śmiercią mózgu, któremu wszczepiono dwie nerki od świni. Naukowcy przeprowadzili w tych narządach 10 zmian genetycznych. Okazało się, że organizm biorcy nie odrzucił organów. Działały w jego ciele przez tydzień.

O tych dwóch nowatorskich transplantacjach informował "Washington Post". Pojawił się promyk nadziei dla tych pacjentów, którzy czekają w długiej kolejce po nowy narząd. Jak pokazują dane, na które się powołał wspomniany portal, w Stanach Zjednoczonych ponad 100 tys. osób czeka na transplantację, z czego 88 tys. na dawcę nerek.

Anna Tłustochowicz