34-latka myślała, że to pasożyty. Okazało się, że ma raka jelita grubego

2022-10-31 11:11

Sophie Edwards zauważyła u siebie zmianę nawyków jelitowych i pomyślała, że pewnie ma pasożyty przewodu pokarmowego. 34-latka za namową matki zdecydowała się przeprowadzić szczegółowe badania, które ujawniły prawdziwą przyczynę problemu. U kobiety zdiagnozowano raka jelita grubego. Dziś swoją historią dzieli się po to, by zachęcać innych do profilaktyki.

34-latka myślała, że to pasożyty. Okazało się, że ma raka jelita
Autor: Instagram

Sophie początkowo myślała, że zmaga się z pasożytami przewodu pokarmowego. Pierwszym objawem, jaki przykuł jej uwagę, była zmiana nawyków jelitowych. Po trzech miesiącach okazało się, że kobieta ma raka. U Edwards zdiagnozowano gruczolakoraka odbytnicy, choć prowadziła zdrowy tryb życia i nikt w jej rodzinie nie chorował na tę chorobę.

Zmiana nawyków jelitowych była pierwszym objawem raka jelita

34-latka przyznaje, że zauważyła, iż coraz częściej potrzebuje do toalety. Zdarzały się jej nawet "wypadki", które wprawiały ją w zawstydzenie. Zazwyczaj potem odczuwała intensywny ból, co skłoniło ją do umówienia się na wizytę lekarską.

Lekarz rodzinny nie potraktował problemów zdrowotnych Edwards poważnie. Sophie otrzymała jedynie tabletki żołądkowe, ale jej mama nalegała, by przeprowadziła więcej badań. Dopiero jej stały lekarz zauważył, że wyniki wykazały mikroskopijne ilości krwi w stolcu.

Samotna matka wykonała tomografię komputerową i została skierowana na kolonoskopię. Dopiero badanie gastrologiczne ujawniło, że ma 7-centymetrowego guza. Lekarze zdecydowali się jak najszybciej przeprowadzić zabieg.

Czy badania gastrologiczne są bolesne?

"Nie krępuj się rozmawiać o swoich jelitach z lekarzami"

Sophie nie ukrywa, że akceptacja diagnozy nie była dla niej najłatwiejsza. Kobieta przyznała: "Kiedy słyszysz słowo 'rak', automatycznie myślisz, że umrzesz. Nie masz pojęcia, jaka ścieżka pojawi się przed tobą". Po 25 rundach radioterapii 34-latka czuła się fatalnie.

- Następstwa były okropne i przerażające, ale trzeba było to zrobić – wyjaśniła. Kobieta kilkukrotnie wymagała hospitalizacji, ponieważ zmagała się z silnym bólem. Jednak przyznaje, że najtrudniejsze było wyjaśnienie sytuacji ukochanemu synkowi.

Sophie przez kolejne kilka miesięcy będzie przechodzić chemioterapię, ale jej rokowania są dobre i  lekarze dają nadzieję na to, że leczenie całkowicie wyeliminuje raka. 34-latka apeluje także do innych: "Jeśli uważasz, że coś jest nie tak, idź to sprawdzić. Nie krępuj się rozmawiać o swoich jelitach z lekarzami, bo są po to, żeby Ci pomóc".

Rak jelita grubego należy do jednych z najczęściej diagnozowanych nowotworów wśród Polaków. Jego objawy obejmują zmianę nawyków jelitowych takich jak biegunki, zaparcia, uczucie niepełnego wypróżnienia. Tej chorobie nowotworowej często towarzyszy krew w stolcu, bóle okolic odbytu i niewyjaśniona utrata wagi. Jeśli zauważasz u siebie podobne objawy, koniecznie udaj się do lekarza.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki