21-latek zasnął i już się nie obudził. Rodzina przekonuje: przyczyną był brak diagnozy

Młody mężczyzna zmarł w czasie snu. Odszedł kilka dni przed swoimi 22. urodzinami. Jak wyznali jego bliscy, był osobą zdrową, w pełni sprawną fizycznie i lubiącą aktywnie spędzać czas. Pogrążona w żałobie matka podzieliła się za pośrednictwem mediów społecznościowych swoją teorią, w której wyjaśnia, co mogło doprowadzić do śmierci jej syna.

Australia: 21-latek odszedł niespodziewanie we śnie

11 stycznia 2023 roku Rickson Williams, pochodzący z Wallaville, zasnął i już się nie obudził. Zmarł kilka dni przed swoimi 22. urodzinami. Rodzina przeżywa chwile smutku i rozpaczy.

Jak na razie przyczyna śmierci młodego Australijczyka pozostaje nieznana, lecz jego mama Tanya Wright ma pewne podejrzenia. Postanowiła się nimi podzielić z szerszym gronem odbiorców. Opublikowała na Facebooku wpis, w którym najpierw wyznała, że rodzina próbuje po nagłej śmierci 21-latka znaleźć sposób na przetrwanie tego trudnego czasu.

"To nie jest post, który chciałabym napisać, ale taki, który musi zostać napisany. Rickson odszedł niespodziewanie we śnie' – stwierdziła Tanya.

Jego mama ma pewną teorię

Tanya zasugerowała, że jej syn mógł umrzeć z powodu niezdiagnozowanej choroby serca. Zamieściła też link do zbiórki pod tytułem "Pomóż pożegnać Ricksona" zwracając się z ogromną prośbą do krewnych i przyjaciół o wsparcie finansowe. Jak dodała, datki pomogą w pokryciu "nieoczekiwanych wydatków" przy organizacji pogrzebu.

"Chociaż wsparcie finansowe nie przywróci Ricksona z powrotem, miejmy nadzieję, że pomoże nam pożegnać się z nim w sposób, na jakie zasługuje" – wyjaśniła. Dzięki tej pomocy będą mogli opłakiwać jego nagłą stratę biskiej osoby "bez stresu związanego z obciążeniami finansowymi".

Anna Tłustochowicz