13-latek jako pierwszy na świecie dostał implant mózgu. To rewolucja
Epilepsja jest schorzeniem, które znacznie utrudnia normalne funkcjonowanie. W szczególności, jeśli jest ma ona ciężki przebieg. Rewolucyjny implant może jednak "zmienić zasady gry". 13-letni pacjent może poświadczyć o sukcesie terapii.
13-latkowi wszczepiono implant mózgu
Całe życie Orana Knowlsona, 13-latka z Wielkiej Brytanii, kręciło się wokół napadów padaczkowych. Nastolatek cierpi z powodu rzadkiej, lekoodpornej odmiany padaczki, która powoduje nawet setki ataków każdego dnia. Naraża go więc na ciągłe ryzyko obrażeń i uniemożliwia normalne funkcjonowanie, w tym branie udziału w tych samych zajęciach co jego rówieśnicy.
Wszystko miało się jednak zmienić, kiedy chłopcu wszczepiony nowy implant mózgowy. Według chirurgów, którzy przeprowadzili zabieg, od czasu operacji w szpitalu dziecięcym (która miała miejsce w październiku 2023 roku) liczba napadów u chłopca zmniejszyła się aż o 80 procent. Dzięki temu Oran ma szansę żyć normalnie i zająć się nowymi hobby, z których jednym okazała się jazda konna.
Jak działa rewolucyjny implant mózgu?
Rewolucyjny implant mózgu działa, wysyłając do określonych obszarów mózgu impulsy elektryczne, które blokują napady padaczkowe. Jest to pierwsze tego rodzaju urządzenie, które zostało wszczepione bezpośrednio w mózg. Oran jest natomiast pierwszym pacjentem na świecie, u którego przeprowadzono tego typu operację w ramach badania klinicznego.
Ten rodzaj stymulacji elektrycznej był już wcześniej stosowany w leczeniu pacjentów z padaczką. Polegał jednak na umieszczeniu urządzenia, które trzeba było co parę lat wymieniać, w klatce piersiowej. Implant Orana znajduje się pod czaszką. Implantu nie trzeba wymieniać, można go za to ładować w zaciszu domu... po prostu zakładając specjalne słuchawki.
Według lekarzy, jeśli urządzenie potwierdzi swoje działanie w kolejnych testach i okaże się, że może być stosowane szerzej, to pomoże tysiącom dzieci z lekoodporną padaczką, bez konieczności poddawania się powtórnym operacjom do końca życia.
Napady zaczęły się, gdy Oran miał 3 lata
Owen cierpi z powodu zespołu Lennoxa-Gastauta. Jest to niezwykle rzadka postać padaczki odporna na leczenie. Co więcej, jest również zbyt "rozsiana", by można ją było poddać leczeniu chirurgicznemu.
Napady u chłopca rozpoczęły się, gdy miał 3 lata, i stopniowo się nasilały. Niektóre były tak silne, że powodowały u niego utratę przytomności, a inne - nagłe upadki, które czasami skutkowały zranieniami.
Specjaliści twierdzą, że urządzenie, który otrzymał Oran, powinno być odporne na zużycie w miarę wzrostu chłopca. Ten problem był częsty w przypadku prowadzenia przewodów przez ciało. Dzieci rosły, a przewody ulegały uszkodzeniu. Czy implant rzeczywiście okaże się odporny na tę próbę?
Obecnie konieczne są dalsze badania, zarówno w przypadku Orana, jak i 22 innych pacjentów czekających na wyniki testów.