Stymulacja (stymulator) nerwu błędnego w leczeniu padaczki
Stymulacja (stymulator) nerwu błędnego od lat 90. XX w. jest stosowana w leczeniu padaczki lekoopornej. Stymulator nerwu błędnego eliminuje drgawki lub ogranicza ich częstotliwość i może być ostatnią deską ratunku dla osób, u których leki przeciwpadaczkowe nie są skuteczne. Jak działa stymulator nerwu błędnego? Jak wygląda zabieg jego wszczepienia? Czy jest refundowany przez NFZ?
Spis treści
- Stymulator nerwu błędnego - jak działa?
- Stymulator nerwu błędnego - na czym polega zabieg?
- Jak pomóc choremu podczas napadu padaczki?
- Stymulator nerwu błędnego - co po zabiegu?
Stymulator nerwu błędnego (VNS – Vagus Nerve Stimulator) jest formą leczenia wspomagającego u pacjentów z padaczką lekooporną. Do zabiegu wszczepienia stymulatora nerwu błędnego kwalifikują się pacjenci po długoletnim, udokumentowanym leczeniu farmakologicznym, które nie przyniosło rezultatu. Zabieg jest szczególnie zalecany tym pacjentom, których napady poprzedzone są zwiastunami (tzw. aura) lub mają napady bez zaburzeń świadomości.
Stymulator nerwu błędnego - jak działa?
Stymulator wysyła do mózgu drogą nerwu błędnego (czyli nerwu biegnącego od mózgu przez szyję do głównych narządów - serce, płuca i żołądek - znajdujących się w górnej części tułowia) impulsy energii elektrycznej, które, działając na ognisko padaczkowe (grupę zmienionych, nadmiernie pobudliwych neuronów), nie dopuszczają do wyładowań bioelektrycznych w mózgu, a co za tym idzie - do napadów padaczki.
Impulsy te są wysyłane w regularnych odstępach czasu (np. co 5 minut przez 30 sekund), a natężenie prądu jest ustalane dla każdego pacjenta indywidualnie za pomocą komputera.
Stymulator nerwu błędnego - na czym polega zabieg?
Zabieg wszczepienia stymulatora nerwu błędnego odbywa się w znieczuleniu ogólnym. Lekarz wykonuje nacięcie po lewej stronie klatki piersiowej na wysokości pach. Powstaje wówczas swego rodzaju kieszonka, do której wsuwa się stymulator (generator impulsów), czyli krążek o średnicy ok. 5 cm i wadze 30 g z tytanową powłoką.
Następnie lekarz wykonuje nacięcie na szyi, by odseparować nerw błędny i zainstalować na nim elektrody. Są one przymocowane do małych, plastikowych spiralek, które zostają owinięte wokół nerwu błędnego. Następnie chirurg przeprowadza pod skórą przewód, który łączy elektrody ze stymulatorem.
Ostatnim etapem jest zaprogramowanie stymulatora, by generował impulsy elektryczne o określonej sile, w regularnych odstępach czasu. Zajmuje się tym grupa neurologów. Gdy ustawienia są prawidłowe, zszywa się miejsca nacięć.
Przez kilka dni po operacji chory pozostaje w szpitalu.
Jak pomóc choremu podczas napadu padaczki?
Stymulator nerwu błędnego jest refundowany przez NFZ
Stymulator nerwu błędnego został wprowadzony do katalogu procedur refundowanych przez NFZ w 2013 roku, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 22 listopada 2013 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego.
20 października 2014 roku Minister Zdrowia podpisał rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego. Wynika z niego, że "do wszczepienia stymulatora nerwu błędnego kwalifikuje się pacjentów z częstymi napadami, u których padaczka jest zdominowana przez napady częściowe z lub bez uogólnienia wtórnego lub przez uogólnione napady oporne na działanie leków przeciwpadaczkowych, w tym wykonaną diagnostyką padaczki lekoopornej oraz RM mózgu".
Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, przepisy wchodzą w życie z dniem ogłoszenia, 1 stycznia 2015 r., 1 kwietnia 2015 r., 1 lipca 2016 r.
Stymulator nerwu błędnego - co po zabiegu?
Każdy pacjent otrzymuje magnes, który po przyłożeniu do stymulatora znajdującego się pod skórą wywołuje natychmiastowy impuls. Jest to forma zabezpieczenia chorego przed napadem, który może się zacząć, gdy stymulator odpoczywa. Magnes daje bowiem możliwość jego błyskawicznego uruchomienia. Chorzy zwykle noszą małe magnesy wmontowane np. w bransoletkę.
Po wszczepieniu stymulatora nerwu błędnego konieczne jest jego okresowe przeprogramowanie. Lekarz będzie zmieniać ustawienia stymulacji za pomocą komputera, oprogramowania konfiguracyjnego i pilota programującego. Lekarz można zmniejszyć lub zwiększyć natężenie prądu oraz wydłużyć lub skrócić czas bezczynności aparatu.
Porady eksperta
- Stympator nie zawsze działa od razu. Czasami organizm potrzebuje nawet do sześciu miesięcy, aby się do niego przyzwyczaić.
- Stympator nie daje gwarancji poprawy stanu zdrowia pacjenta - nie u wszystkich zmniejsza się częstość napadów.
- Wszczepienie stympatora nie zawsze oznacza odstawienie leków przeciwpadaczkowych, jednak pozwala czasem znacznie zmniejszyć ich dawki.
- Na początku mogą się pojawić chrypka, kaszel, problemy z połykaniem, czkawka i poczucie drętwienia na szyi w chwili włączenia stympatora. Problemy te powinny minąć po kilku tygodniach od wszczepienia urządzenia.
- Stympator można w każdej chwili usunąć, jeśli chory źle znosi jego obecność.