Znamiona: po wakacjach skontroluj pieprzyki i zmiany na skórze u dermatologa

2009-09-28 17:39

Każdy z nas ma na skórze znamiona barwnikowe, potocznie zwane pieprzykami. Różnią się wielkością, kształtem i kolorem. Większość jest niegroźna. Jednak niektóre pieprzyki mogą przekształcić się w czerniaka - raka skóry. Dlatego znamiona trzeba kontrolować u dermatologa raz w roku.  

Znamiona: po wakacjach skontroluj pieprzyki i  zmiany na skórze u dermatologa
Autor: thinkstockphotos.com

Spis treści

  1. Jak rozpoznać nowotwór skóry?

Opalona skóra wygląda ładnie, ciemniejsze ciało wydaje się szczuplejsze. Ale ważniejsze jest to, że pod wpływem światła słonecznego powstaje aż 90 proc. witaminy D potrzebnej naszemu organizmowi w ciągu doby. Korzysta z niej układ kostny, nerwowy, mięśniowy i odpornościowy. A to nie wszystko, badania potwierdzają, że częsta, ale umiarkowana ekspozycja na światło słoneczne obniża ryzyko zachorowania na cukrzyce typu 2, stwardnienie rozsiane i niektóre typy nowotworów. Z drugiej jednak strony stale słyszymy o coraz większej liczbie zachorowań na czerniaka, którego rozwój prowokują oparzenia słoneczne. O kontroli znamion rozmawiamy z dermatologiem, dr n. med. Magdaleną Ciupińską - profesorem w Wyższej Szkole Zawodowej Kosmetyki i Pielęgnacji Zdrowia w Warszawie oraz koordynatorem ds. dermatologii w SZPZLO Warszawa Wola.

Jak to jest? Słońce bardziej szkodzi czy pomaga?

dr n. med Magdalena Ciupińska: Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo i pomaga, i szkodzi. Chociaż sama unikam słońca i nawet latem noszę bluzki z długimi rękawami, nie potępiam osób, które chcą, aby ich skóra nabrała oliwkowej barwy. Zresztą słońce jest doskonałym lekiem na niektóre choroby skórne, np. łuszczyce, atopowe zapalenie skóry. Umiarkowane korzystanie ze słońca jest wskazane. Problem zaczyna się w chwili, gdy przebywamy na nim zbyt długo.Każdego roku w Wielkiej Brytanii diagnozuje się ponad 3,5 tys. nowych przypadków raka skóry. Ale dane te nie odzwierciedlają prawdziwej sytuacji epidemiologicznej. Liczba zachorowań może wynosić nawet 10 tys. rocznie, po prostu nie wszyscy chorzy zgłaszają się do lekarza. U nas jest podobnie.

Komu słońce grozi bardziej?

M.C.: Mniej na słońcu powinny przebywać osoby, które mają liczne znamiona barwnikowe, potocznie nazywane pieprzykami. Ma je każdy z nas. Różnią się wielkością, kształtem i kolorem. Są obecne od urodzenia lub pojawiają się z wiekiem. Większość znamion jest niegroźna, ale niewielki procent może właśnie pod wpływem promieni słonecznych przekształcić się w niebezpieczny rak skóry - czerniaka.

Mówienie o tym teraz, po wakacjach, nie jest „musztardą po obiedzie”?

M.C.: Nie. Właśnie po wakacjach powinniśmy poświęcić swojej skórze więcej uwagi. Nie tylko zapisać się do kosmetyczki na zabieg nawilżający, ale także odwiedzić dermatologa, by obejrzał wszystkie pieprzyki i ocenił, które są bezpieczne, a które wymagają dokładniejszego zbadania lub usunięcia.

Jak rozpoznać nowotwór skóry?

Jak rozpoznać czerniaka?

Czym właściwie są znamiona?

M.C.: Mówiąc najprościej, są to nieprawidłowości w strukturze skóry. To defekt skóry zakodowany w genach. Powstaje jeszcze w życiu płodowym. Może być widoczny po urodzeniu lub ujawnić się po wielu latach. Znamiona pojawiają się na niemal każdej części ciała. Mogą wywodzić się z naskórka (np. brodawki łojotokowe), naczyń krwionośnych i chłonnych (naczyniaki w poziomie skóry lub wypukłe, zwykle sino czerwone) i w końcu z komórek barwnikowych skóry lub też z tkanki łącznej (włókniaki witkowate). Uogólniając, znamiona można podzielić na melanocytowe (barwnikowe) i komórkowe. Pierwsze swą nazwę zawdzięczają melanocytom komórkom, które wytwarzają ciemny barwnik melaninę. Natomiast drugie mogą mieć kolor skóry, być brunatne, a nawet czarne. Ich powierzchnia może być gładka lub wypukła, owłosiona.

A jeśli zmiana na skórze pojawiła się właśnie po powrocie z wakacji?

M.C.: Wszystko, co pojawia się na skórze i nas niepokoi, warto pokazać dermatologowi. Niechciane pamiątki z wakacji najczęściej przywożą osoby z jasną karnacją, włosami blond lub rudymi, niebieskimi oczami, a także ludzie starsi. Zwykle są to zaburzenia pigmentacji skóry, czyli piegi, ostudy. Piegi to drobne przebarwione plamki na odkrytych częściach skóry, które najczęściej maja dzieci i osoby młode. Latem jest ich więcej, zima, gdy jest mniej słońca bledną. Piegi to nasza wrodzona cecha. Są brunatne, niewielkie, nie wystają ponad powierzchnie skóry. Można się z nimi rozprawić, stosując po uzgodnieniu z lekarzem maści złuszczające i odbarwiające. Ostudy zaś to często duże plamiste, brązowawe przebarwienia widoczne na twarzy, czasem na dekolcie i przedramionach, karku. Występują one po gwałtownym opalaniu się osób z zaburzeniami hormonalnymi (tarczyca, nadnercza), u pań oczekujących dziecka, nieregularnie miesiączkujących, w okresie menopauzy. Ustępują same lub po wyleczeniu choroby podstawowej. Można próbować stosowania maści odbarwiających jak przy leczeniu piegów.

Czasem po oparzeniu słonecznym powstają ciemne lub białe plamy. Czy znikną?

M.C.: Zwykle po kilku miesiącach nikną. Trzeba jednak pamiętać, że raz powstałe plamy po kolejnym intensywnym opalaniu (także w solarium) będą coraz wyraźniejsze, nawet większe. Są też zmiany skórne pojawiające się jako interakcja miedzy przyjmowanymi lekami a słońcem.Takich kłopotów może nam przysporzyć przede wszystkim dziurawiec, ale także ziołowe leki na wątrobę, ułatwiające trawienie, likwidujące zaparcia, niektóre leki na nadciśnienie tętnicze, depresje, padaczkę. Tych zmian trudno się pozbyć, ale nie są niebezpieczne dla zdrowia.

Nie można tego samego powiedzieć o znamionach barwnikowych. Które z nich mogą się uzłośliwić?

M.C.: Rzeczywiście znamiona po nadmiernym nasłonecznieniu, podrażnieniu piaskiem na plaży, mokrym kostiumem czy w czasie uprawiania sportu (np. drażnienie skóry przez piankę do nurkowania, szelki lotni itp.) mogą zmienić swój charakter. Mechaniczne drażnienie znamion sprzyja ich transformacji nowotworowej.

Co w wyglądzie znamion powinno nas zaniepokoić?

M.C.: Wszystkie zmiany ich wyglądu. Jeśli znamię staje się większe, swędzi, łuszczy się, ma inny niż kiedyś kształt czy kolor, czasem krwawi nie powinniśmy zwlekać z wizytą u lekarza. Regularnie odwiedzać dermatologa powinny osoby o jasnej skórze i jasnych bądź rudych włosach, te, które uległy kiedyś poparzeniu słonecznemu, oraz osoby, w rodzinie których występował czerniak.

Czy samemu można rozpoznać czerniaka?

M.C.: Lepiej, żeby zrobił to lekarz. Ale warto wiedzieć, że bezpieczne znamię barwnikowe wyraźnie różni się od czerniaka. Jest symetryczne, ma wyraźne, równe brzegi, chociaż nie zawsze jednolity kolor. Nie jest otoczone różową obwódka, która wskazuje na stan zapalny. Jest zawsze tej samej wielkości, a na pewno nie powiększa się znacząco w ciągu kilku miesięcy. Nie zdarza się też, by swędziało, krwawiło czy sączyła się z niego jakąś wydzielina. Czerniak wręcz przeciwnie. Ma nieregularny kształt i niejednolitą strukturę z wyraźnie widocznymi grudkami. Poszczególne jego części mogą również mieć znacząco inny kolor. Jest też najczęściej większy od zwykłego pieprzyka i dość szybko rośnie. Często skóra wokół takiej zmiany mocno swędzi, niekiedy pojawiają się kropelki krwi lub bezbarwnej cieczy. Gdy zmiana powiększa się, wokół niej pojawia się sinoczerwona, nieco wypukła obwódka zapalna.

Najważniejszym badaniem w ocenie rodzaju znamion jest dermatoskopia...

M.C.: Badanie dermatoskopowe jest rzeczywiście niezwykle przydatne. Lekarze mają do dyspozycji ręczne dermatoskopy, ale i komputerowe. Druga metoda, chociaż znacznie droższa, jest bardzo precyzyjna i obiektywna. Aparat pozwala również przechowywać dane pacjenta i wykonywać badania porównawcze. W czasie badania lekarz ocenia asymetrie zmiany, jej brzegi, kolor, średnicę. Pozwala ono także określić rodzaj struktur tworzących zmianę, czyli np. stwierdzić, że znamię zbudowane jest z siateczki, że tworzą je grudki. Jednak ostatecznym badaniem jest zawsze histopatologia, czyli badanie pod mikroskopem.

Cindy Crawford uczyniła z pieprzyka swój znak firmowy. Ale pieprzyk pieprzykowi nierówny. Usuwać je zatem czy nie?

M.C.: To nie takie proste. Trzeba oddzielić względy estetyczne od względów medycznych, kiedy to usuniecie znamienia pozwala zachować zdrowie lub ratuje życie. Decyzja o usunięciu pieprzyka zawsze powinna być poprzedzona konsultacja u dermatologa. Nie polecam korzystania z gabinetów kosmetycznych. Reguły sztuki są takie: pieprzyk może usunąć chirurg, a znamię zlokalizowane na twarzy także laryngolog i chirurg szczękowy. Skierowanie na wycięcie znamienia może wystawić lekarz rodzinny lub specjalista, chociaż przypomnę, że do dermatologa nie jest potrzebne skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu. Zawsze, gdy wygląd pieprzyka budzi niepokój, warto poprosić specjalistę, aby go obejrzał. Osoby, które nie zamierzają pozbywać się swoich pieprzyków, powinny chronić je kremem z wysokim filtrem także zimą, zwłaszcza gdy jesteśmy na nartach.

Ważne

Co to jest dermatoskopia?

To badanie pozwalające bez ingerowania w strukturę skóry stwierdzić, czy znamię jest bezpieczne, czy podejrzane. Dermatoskop to urządzenie optyczne 10-krotnie powiększające oglądany fragment skóry. Jest wyposażone w lampę, która pozwala uzyskać trójwymiarowy obraz.

miesięcznik "Zdrowie"