Jak działa glukometr i jak go używać?

2012-05-29 17:05

Jeśli stwierdzono u ciebie cukrzycę, będziesz potrzebować glukometru, który mierzy stężenie glukozy we krwi. Jak się go używa?

Nowoczesne GLUKOMETRY nie tylko dla przyszłych mam
Autor: GettyImages Jeśli stwierdzono u ciebie cukrzycę ciążową, będziesz potrzebować glukometru, który mierzy stężenie glukozy we krwi.

To nieodzowny sprzęt każdego diabetyka. Niezależnie od typu cukrzycy, także w cukrzycy ciążowej, pomiar stężenia glukozy we krwi jest podstawowym elementem samokontroli. Dzięki regularnym badaniom krwi można wcześnie wykryć nieprawidłowości i szybko zareagować. Do tego służy właśnie glukometr. Będziesz go używać prawdopodobnie kilka razy dziennie: na czczo oraz 2 godziny po każdym posiłku. Dlatego najlepiej kupić go na własny użytek, niektóre modele kosztują już 30–40 zł. W niektórych poradniach diabetologicznych pacjenci otrzymują te urządzenia za darmo – warto o to zapytać.

Jak działa glukometr

Glukometr umożliwia pomiar stężenia glukozy w warunkach domowych. Urządzenie jest zwykle małe i przenośne (można je schować do kieszeni), działa na baterie. Do przeprowadzenia pomiaru potrzebny jest glukometr wraz z odpowiednimi testami paskowymi, które kupuje się osobno.

Aparat uaktywnia się – w zależności od modelu – przez wsunięcie do niego paska testowego (automatycznie) lub przez wciśnięcie przycisku włączającego. Przeprowadzenie pomiaru polega na pobraniu kropli krwi (najczęściej z palca), naniesieniu jej na test paskowy umieszczony w aparacie i odczytaniu wyniku. Dostępne na rynku glukometry mierzą stężenie glukozy za pomocą jednej z dwóch metod: fotochemicznej i elektrochemicznej.

Metoda fotochemiczna, nazywana również reflektometryczną, polega na rejestrowaniu ilości odbitego światła, zależnego od zmiany zabarwienia pola testowego, natomiast metoda elektrochemiczna mierzy natężenie mikroprądu elektrycznego przepływającego przez pole reaktywne testu paskowego (pod wpływem glukozy zachodzi tam enzymatyczna reakcja chemiczna).

Glukometr odczytuje zmiany, ustala ich wielkość i pokazuje w formie liczbowego wyniku. Właściwe stężenie glukozy we krwi powinno mieścić się w przedziale między 80 a 120 mg/dl.

Wyniki należy notować wraz z godziną i okolicznościami pomiaru – porównując wartości otrzymane w pewnym okresie czasu, można właściwie ocenić i modyfikować leczenie.

Zdaniem eksperta
prof. dr hab. Ewa Wender-Ożegowska, ginekolog położnik, diabetolog położniczy

W chwili obecnej glukometry są na tyle doskonałe, że w prowadzeniu cukrzycy praktycznie odchodzi się od pomiarów stężenia glukozy w laboratorium (poza testem obciążenia glukozą w celu wykrycia cukrzycy, także ciążowej). Ciężarne chorujące na cukrzycę przedciążową powinny w czasie ciąży mierzyć poziomy glikemii co najmniej 4 razy na dobę, a co 2–3 tygodnie powinny wykonywać całodobowe profile glikemii, natomiast ciężarne z cukrzycą ciążową mogą tych pomiarów wykonywać nieco mniej, szczególnie jeśli przy zachowanej diecie wszystkie wyniki są prawidłowe. Dostępne w chwili obecnej glukometry są względnie tanie, a w ośrodkach zajmującymi się ciężarnymi z cukrzycą istnieją tzw. banki glukometrów, które wypożyczają je bezpłatnie, a ciężarna musi jedynie pokryć koszt zakupu pasków testowych.

Aby test pomiaru glukometrem był wiarygodny

By pomiar był prawidłowy, trzeba nauczyć się korzystać z konkretnego modelu glukometru i odpowiednio postępować przy badaniu. Przed pierwszym użyciem aparatu zapoznaj się dokładnie ze swoim glukometrem, bo w niektórych najpierw wkłada się pasek testowy, nakłada kroplę krwi i dopiero wtedy uruchamia się aparat, a w innych kolejność tych czynności jest odwrotna.

Aparat sprawdza, czy pasek nie jest przeterminowany, czy nie ma już zmiany zabarwienia pola testowego. Należy też sprawdzić, czy pasek testowy pochodzi z tej samej serii, do której został zakodowany aparat. Jeżeli użyjesz paska z innej serii, pomiar może być obarczony sporym błędem.

Paski do glukometru są przyrządami niezwykle czułymi, w opakowaniu są sterylne i hermetycznie zamknięte – po wyjęciu jednego paska należy zamknąć opakowanie. Przed pobraniem krwi dokładnie umyj ręce w ciepłej wodzie – żeby nie mieć na palcach śladów jakichś cukrów (nawet trzymany w ręku owoc może zakłócić wynik), a poza tym dlatego, że ciepła woda pobudza krążenie w małych naczyniach, ułatwiając pobranie krwi.

Nie przemywaj palca alkoholem ani środkiem dezynfekującym. Następnie nakłuj boczną powierzchnię opuszki palca specjalnym nakłuwaczem, a uzyskaną kroplę krwi nanieś na pasek. Staraj się dokładnie wypełnić pole testowe paska – zbyt mała kropla krwi może zaburzyć poprawny odczyt.

Po każdym pomiarze umyj glukometr, bo zabrudzony może podać nieprawdziwy wynik. Używaj glukometru atestowanego, kupionego w wiarygodnym miejscu. Uwaga: ważne jest, aby aparat nie leżał w pobliżu silnych źródeł fal elektromagnetycznych (telefon komórkowy, kuchenka mikrofalowa, telewizor), bo mogą wówczas powstać błędy w odczycie wynikające z zakłóceń.

Niektóre glukometry są przed tym zabezpieczone – jeśli spotkają się z takimi zakłóceniami w trakcie pracy, to wyświetlą komunikat o błędzie. Wtedy należy przenieść się w inne miejsce i jeszcze raz wykonać pomiar. Trzeba mieć świadomość, że nie wszystkie glukometry są tak samo dokładne, zwykle podają wynik z pewnym błędem. Najczęściej błąd oscyluje w granicach 10–15 proc. w stosunku do wyników badań przeprowadzanych w laboratorium.

Ważne

Co zamiast ukłucia?

Od lat naukowcy próbują opracować takie metody badania poziomu cukru, które nie wymagałyby pobierania krwi. Powstał np. aparat, który stężenie glukozy we krwi określa na podstawie odbitego od przedramienia promieniowania podczerwonego. Niestety, jest wielkości drukarki, a jego kalibracja jest bardzo skomplikowana. Jest też glukometr, który nosi się na ręku jak zegarek – prawie w sposób ciągły mierzy on stężenie glukozy przez skórę. Ale aby dobrze funkcjonował, trzeba co najmniej 2 razy dziennie wprowadzić dane kalibracyjne z pomiaru glukometrem metodą klasyczną. Najbardziej obiecującą metodą jest badanie stężenia glukozy w wydychanym powietrzu. Inżynierowie z Uniwersytetu Florydy opracowali czujnik, który jest w stanie to zmierzyć. Na razie urządzenie jest na etapie prób, ale być może już wkrótce tradycyjne glukometry odejdą do lamusa i badanie będzie zupełnie bezbolesne.

miesięcznik "M jak mama"