Domowe stonogi lubią kartonowe pudła i wilgotne łazienki. Komu zagrażają najbardziej?

Najczęściej spotykasz je w lasach, na terenach wilgotnych. Mogą jednak wprowadzić się do twojego domu. Nigdy ich nie widziałeś? Polują nocą i zauważalne stają się dopiero wtedy, gdy jest ich już naprawdę dużo. Pareczniki, nazywane też domowymi stonogami, są obrzydliwe, ale pożyteczne.

W Polsce występuje aż 60 gatunków pareczników, ale do mieszkań pcha się zaledwie kilka gatunków. Strychy piwnice, garaże, balkony, zawilgocone kuchnie i łazienki - tam ich szukaj.

Uwaga, jeśli w twoim domu składowane są kartonowe pudła, panuje rozgardiasz, pareczniki mogą złożyć jaja nawet w salonie.

Domowe stonogi - co to za zwierzęta

Domowe stonogi, czyli pareczniki, to stawonogi należące do wijów. Są więc dość bliskimi krewniakami słynnej skolopendry, która sieje postrach w sieci od lat.

Podstawowa różnica jest jednak taka, że pareczniki występują w Polsce masowo. Skolopendr nie ma i nie będzie jeszcze przez jakiś czas - według naukowców dalsze ocieplanie klimatu może je do nas sprowadzić.

Nasze wije mają zwykle ok. 2 cm. Skolopendry nawet 30 cm.

Pareczniki - czym się żywią

Polskie wije są bardzo waleczne i żarłoczne. Jeśli w domu masz wielu niechcianych gości, możesz mieć w parecznikach sojuszników.

Domowe wije pożrą praktycznie każdego stawonoga, którego zobaczą. Jedzą karaluchy, muchy, mrówki, ćmy, świerszcze, rybiki, prusaki czy małe pająki.

Pareczniki nie jedzą, a nawet nie próbują jeść, ludzi. Zmykają przed nami, gdzie pieprz rośnie.

Nie próbuj ich łapać. Wszystkie stonogi domowe mają gruczoły jadowe, więc ich ugryzienie może zaboleć. Nie jest groźny dla ludzi i zwierząt domowych, ale ugryzienie nie jest przyjemne.

Jak pozbyć się pareczników z domu

Lepiej mieć karaluchy czy pareczniki? To trudny wybór i rozumiemy, że najpewniej nie chcesz mieć niczego.

Rozstanie z parecznikami najlepiej rozpocząć od solidnego sprzątania i osuszenia wilgotnych przestrzeni w domu. trzeba też zabezpieczyć wszelkie szczeliny, którymi wije wchodzą do domu.

Warto też umieść kilka pułapek tam, gdzie najczęściej widujesz pareczniki.Najlepiej sprawdzają się lepy.

Eliza Dolecka