Aspiryna zmniejsza ryzyko nawrotu raka jelita. Jest jeden ważny warunek

2025-09-29 12:14

Pacjentom po leczeniu onkologicznym często towarzyszy obawa przed powrotem choroby. Niewiele osób wie, że potężnym sojusznikiem w tej walce może okazać się lek z domowej apteczki, a mianowicie aspiryna. Jej niezwykła skuteczność w przypadku raka jelita grubego zależy jednak od jednego, mało znanego warunku zapisanego w genach guza.

Ręka wrzuca musującą tabletkę, prawdopodobnie aspirynę, do szklanki wody, która intensywnie bąbelkuje. To symboliczne przedstawienie przyjmowania leków, takich jak aspiryna, której działanie może zmniejszać ryzyko nawrotu raka jelita grubego, o czym przeczytasz na Poradniku Zdrowie.
Ręka wrzuca musującą tabletkę, prawdopodobnie aspirynę, do szklanki wody, która intensywnie bąbelkuje. To symboliczne przedstawienie przyjmowania leków, takich jak aspiryna, której działanie może zmniejszać ryzyko nawrotu raka jelita grubego, o czym przeczytasz na Poradniku Zdrowie.
  • Przełomowe badanie opublikowane w „New England Journal of Medicine” ujawnia, że aspiryna zmniejsza ryzyko nawrotu raka jelita grubego o ponad 50%
  • Skuteczność tej terapii zależy od jednej kluczowej mutacji genetycznej w komórkach guza
  • Naukowcy odkryli, w jaki sposób aspiryna aktywuje układ odpornościowy do niszczenia komórek nowotworowych
  • Regularne przyjmowanie leku może również znacząco obniżyć ryzyko samego zachorowania na ten nowotwór
  • Eksperci wskazują, że dla odpowiedniej grupy pacjentów korzyści z leczenia znacznie przewyższają potencjalne ryzyko
  • W Polsce kluczową barierą we wdrożeniu tej terapii jest brak refundacji niezbędnych badań genetycznych

Aspiryna zmniejsza ryzyko nawrotu raka. Jeden kluczowy warunek

Nowe światło na walkę z rakiem jelita grubego rzucają wyniki badania ALASCCA, które ukazały się na łamach czasopisma medycznego „New England Journal of Medicine”. Sugerują one, że dobrze znana i niedroga aspiryna może stać się cennym sprzymierzeńcem w zapobieganiu nawrotom choroby u określonej grupy pacjentów.

Okazuje się, że codzienne przyjmowanie niewielkiej dawki aspiryny (160 mg) przez trzy lata po zakończeniu standardowego leczenia onkologicznego może zmniejszyć ryzyko powrotu nowotworu nawet o 51-58%. Jest jednak jeden kluczowy warunek, od którego zależy powodzenie tej terapii. Chodzi o obecność konkretnej mutacji genetycznej w komórkach guza, związanej ze szlakiem sygnałowym PI3K (to rodzaj wewnętrznej ścieżki komunikacyjnej komórki, która mówi jej, kiedy ma rosnąć i się dzielić).

W badaniu wzięli udział pacjenci, u których komórki nowotworowe miały właśnie tę wadliwą „instrukcję”. W grupie, która otrzymywała aspirynę, nawrót choroby w ciągu trzech lat zaobserwowano tylko u 7,7% osób. Dla porównania, w grupie przyjmującej placebo (czyli tabletkę bez substancji leczniczej), nowotwór powrócił u 14,1% do 16,8% pacjentów.

Skalę i wiarygodność tych doniesień podkreśla fakt, że badanie ALASCCA było projektem międzynarodowym, obejmującym ponad 3,5 tysiąca pacjentów z 33 szpitali w Szwecji, Danii, Norwegii i Finlandii. Co bardzo ważne, badacze zauważyli, że pozytywne działanie aspiryny było widoczne niezależnie od tego, gdzie dokładnie zlokalizowany był guz, jak bardzo zaawansowana była choroba czy jaka była płeć pacjenta. Szacuje się, że wspomniane mutacje występują u około 30-40% wszystkich osób z rakiem jelita grubego, co oznacza, że ta prosta i tania terapia mogłaby potencjalnie pomóc bardzo dużej grupie chorych.

Rak jelita grubego

Jak aspiryna aktywuje układ odpornościowy do walki z rakiem?

Pytanie, w jaki sposób zwykła aspiryna może walczyć z nowotworem, jest niezwykle ciekawe. Jak wyjaśniają autorzy analizy na łamach „Nature Reviews Clinical Oncology”, jej działanie jest wielotorowe. Przede wszystkim lek ten blokuje aktywność pewnego enzymu o nazwie cyklooksygenaza, w skrócie COX. To z kolei prowadzi do zmniejszenia produkcji substancji zwanej prostaglandyną E2 (PGE2), która tworzy w ciele środowisko sprzyjające rozwojowi raka.

Potwierdzili to naukowcy z University of Cambridge oraz Francis Crick Institute w publikacji na łamach czasopisma „Cell”. Odkryli oni, że mniejsza ilość PGE2 pobudza do działania nasz układ odpornościowy. Dzięki temu jego komórki (nasi wewnętrzni „strażnicy”) łatwiej rozpoznają i niszczą komórki nowotworowe. To jednak nie wszystko, ponieważ aspiryna wydaje się także bezpośrednio zakłócać działanie samego szlaku PI3K, dodatkowo hamując niekontrolowany wzrost guza.

Nowe odkrycia nie są odosobnione. Jak donosi czasopismo „JAMA Oncology”, długoterminowa obserwacja pokazała, że regularne przyjmowanie aspiryny może wiązać się ze zmniejszeniem ryzyka samego zachorowania na raka jelita grubego nawet o jedną trzecią. Z kolei analiza American Cancer Society wykazała, że osoby regularnie przyjmujące aspirynę jeszcze przed diagnozą miały mniejsze ryzyko śmierci z powodu tej choroby oraz mniejszą szansę na pojawienie się przerzutów.

Trzeba jednak pamiętać, że aspiryna nie jest lekiem dla każdego, a kluczem do sukcesu jest precyzyjne dopasowanie leczenia do pacjentów, których guz ma określony profil genetyczny.

Terapia aspiryną w Polsce: co musisz wiedzieć, zanim zapytasz lekarza?

Wiadomości o obiecujących wynikach badania ALASCCA szybko dotarły do Polski. Jednak, jak wynika z materiałów Polskiego Towarzystwa Onkologii i Radioterapii, na ten moment te odkrycia nie znalazły jeszcze odzwierciedlenia w oficjalnych zaleceniach w naszym kraju. Główną przeszkodą na drodze do wdrożenia tej metody jest obecnie brak refundacji badań genetycznych szlaku PI3K. Bez takiej diagnostyki lekarze nie są w stanie wskazać pacjentów, którym leczenie aspiryną mogłoby pomóc. Dlatego środowiska eksperckie apelują o jak najszybsze rozpoczęcie dyskusji na temat włączenia tych testów do standardowej diagnostyki w Polsce.

Warto dodać, że w Stanach Zjednoczonych aspiryna została już włączona do oficjalnych wytycznych jako zalecana terapia adjuwantowa (czyli leczenie uzupełniające po głównej terapii) dla pacjentów z rakiem jelita grubego w II i III stadium zaawansowania z potwierdzoną mutacją PIK3CA.

Oczywiście, jak każdy lek, aspiryna może powodować działania niepożądane, głównie krwawienia z przewodu pokarmowego. Autorzy badania podkreślają jednak, że w tej konkretnej grupie pacjentów potencjalne korzyści wyraźnie przewyższają ryzyko. Polskie organizacje pacjenckie już informują o tej nowej możliwości, jednocześnie bardzo mocno podkreślając, że nie wolno podejmować leczenia na własną rękę. Decyzja o ewentualnym włączeniu aspiryny musi być zawsze podjęta przez lekarza onkologa, co stanowi klucz do bezpiecznej i skutecznej terapii.

Zobacz galerię: 7 sprawców raka. Z większością możesz sobie poradzić bez leków

Poradnik Zdrowie Google News