Problemy z dziąsłami i wypadanie zębów - nowy objaw związany z COVID-19?

2020-12-03 11:09

Czy problemy z dziąsłami i wypadanie zębów to kolejny objaw związany z COVID-19 i nieoczekiwane konsekwencje zakażenia koronawirusem? Tak sugerują niektórzy eksperci analizując kolejne przypadki pacjentów, którzy po przechorowaniu COVID-19 narzekają na problemy z dziąsłami, a nawet tracą zęby.

Stres z powodu koronawirusa może ci zniszczyć zęby. Jak tego uniknąć?
Autor: Getty Images

Czy zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 może prowadzić do utraty zębów? Póki co nie ma jeszcze na to wiarygodnych dowodów. Jednak takie objawy coraz częściej opisują osoby, które chorowały na COVID-19.

W internetowych grupach wsparcia dla ozdrowieńców, obok takich następstw COVID-19, jak mgła mózgowa, nieustępująca utrata węchu i smaku, bóle mięśni, długotrwałe osłabienie i zmęczenie opisywane są również problemy z dziąsłami – przede wszystkim ich nadmierna wrażliwość oraz stany zapalne – a także pogorszenie się stanu zębów: zmiana ich koloru, kruszenie się oraz w niektórych przypadkach utrata, którą opisywano jako „wypadnięcie zęba bez krwawienia i bólu”.

Jak powiedział dr David Okano, periodontolog z University of Utah w Salt Lake City w wypowiedzi dla The New York Times, brakuje twardych dowodów, że COVID-19 może powodować objawy stomatologiczne. Jednak w wyniku przechorowania COVID-19 mogą nasilić się te problemy, które pacjent już ma – nawet jeśli do tej pory nie zdawał sobie z nich sprawy.

A takie problemy ma wiele osób. Z raportu przedstawionego przez CDC wynika, że w USA aż 47 proc. osób w wieku 30 lat i starszych ma jakiś problem z dziąsłami i cierpi na którąś z form chorób przyzębia. W Polsce te wyniki są dużo gorsze, o czym od lat informują stomatolodzy – z danych GSK Consumer Healthcare wynika, że ponad 50 proc. Polaków po 40 roku życia ma protezy, co piąty z nas myje zęby raz dziennie, blisko 4 mln rodaków nie myje ich w ogóle. Próchnicę ma zaś 98 proc. dorosłych Polaków.

Problem utraty zębów po COVID-19 jest stosunkowo nowy – wymaga dalszych badań, których przeprowadzenie zapowiedziały różne instytucje naukowe i badawcze, w tym Angiogenesis Foundation, organizacja non-profit zajmująca się badaniem stanu i chorób naczyń krwionośnych. Być może fakt, że osobom, które wyzdrowiały, wypadają zęby, ale bez krwawienia, oznacza, że wirus uszkadza naczynia krwionośne w dziąsłach – zdaniem cytowanego przez The New York Times dr Williama W. Li, lekarza i prezesa Angiogenesis Foundation, może to również wyjaśniać, czemu utracie zębów nie towarzyszy ból.

Badania dowiodły natomiast, że osoby, które mają chore dziąsła i zepsute zęby są bardziej narażone na ryzyko powikłań w przypadku zachorowania na COVID-19. Jest tak, gdyż w w trakcie procesu zapalnego, do jakiego dochodzi m.in. w przebiegu przewlekłej choroby dziąseł, uwalniane jest białko IL-6 (interleukina-6), zapalna cytokina, która może doprowadzić do niekontrolowanej reakcji układu odpornościowego tzw. burzy cytokinowej. Badania, jakich wyniki opublikowano w Journal of Allergy and Clinical Immunology dowodzą, że pacjenci z podwyższonym poziomem IL-6 byli aż 22 razy bardziej narażeni na niewydolność oddechową i wymagali wentylacji mechanicznej.

To widzi pacjent chory na COVID-19. Wstrząsający film lekarza
Sprawdź, czy prawidłowo dbasz o zęby
Pytanie 1 z 4
Zęby powinno się czyścić raz dziennie