Choroby kobiece

Choroby kobiece to powszechna nazwa przypadłości układu rozrodczego oraz uciążliwych objawów ginekologicznych, które polegają na zaburzeniu delikatnej równowagi mikroflory i pH pochwy. Mogą pojawić się u kobiet bez względu na wiek i wymagają konsultacji ze specjalistą w celu znalezienia optymalnej metody leczenia. Diagnostyka chorób kobiecych jest realizowana na kilku płaszczyznach jednocześnie: jako konsultacja lekarska, badania obrazowe i farmakoterapia. Zapobieganie występowania chorób kobiecych jest w dużej mierze uzależnione od okresowych badań kontrolnych.

Od dawna narzekam na bóle podczas stosunku, mam obfite i bolesne miesiączki, do tego od pewnego czasu bardzo bolą mnie jajniki przy dniach płodnych (wcześniej też bolały, ale nie aż tak). W maju miałam kontrolną wizytę u ginekologa, niby wszystko wyszło ok, prócz tego że trzon macicy jest teraz niejednorodny (jeszcze rok temu był jednorodny) i lewy jajnik przykleił się do macicy, co podobno może świadczyć o obecności zrostów. W cytologii wyszła I grupa, więc myślałam, że wszystko będzie dobrze. Tydzień temu zaczęłam często siusiać, do tego doszły stany podgorączkowe, zaczęłam brać Furaginę, ale i tak zapisałam się do ginekologa i zrobiłam badanie moczu. W badaniu moczu wyszły bakterie, ale nie bardzo liczne. Na wizycie u innej ginekolog niż ta, do której chodziłam zazwyczaj, okazało się, że cytologia została zbyt płytko pobrana, bo nie ma w niej komórek endocerwikalnych, wiec wczoraj miałam pobraną jeszcze raz, tym razem prawidłowo, ale powiem szczerze, że się denerwuję, bo skoro została źle pobrana w maju, mimo iż było napisane, że nie stwierdza się zmian nowotworowych i śródnabłonkowych, to znaczy, że teraz może mi wyjść nie wiadomo jaki zły wynik. Czy poprzednia cytologia faktycznie została źle pobrana, a ja mogę mieć zmiany nowotworowych?
Zespół przekrwienia żylnego miednicy najczęściej rozwija się u kobiet spodziewających się kolejnego dziecka (u wieloródek). Szacuje się, że co dziesiąta kobieta w ciąży zmaga się z niewydolność żylną w obrębie miednicy. Jednym z objawów, który wskazuje na żylaki miednicy, jest uporczywy ból w dole brzucha, utrzymujący się kilka miesięcy. Powinien on skłonić do jak najszybszej wizyty u lekarza.
Moje wyniki badań z rozmazu krwi to: metamielocyt - 73%, kwasochłonne - 1%, limfocyty - 24%, limfocyty reaktywne - 1%, monocyty - 1%. Czym są metamielocyty?
Od 3 lat stosuję antykoncepcję hormonalną NuvaRing. Ostatnią miesiączkę miałam 04.08.2015. W dniu 6.08 założyłam kolejny system (po 7-niowej przerwie). Z kolei 17.08 miałam zabieg usunięcia migdałków i w związku z tym przed 2 tygodnie przyjmowałam antybiotyk Zamur. W 2. tygodniu brania antybiotyku zaczęłam krwawić i trwało to 4-5 dni. Po 3 tygodniach od założenia krążka dopochwowego zgodnie z zasadą usunęłam go. Niestety miesiączka nie pojawiła się. Zrobiłam test ciążowy wyszedł ujemny. Po 7-dniowej przerwie, pomimo braku miesiączki, założyłam nowy system. Czy jestem zabezpieczona, czy powinnam jednak usunąć system i poczekać na fizjologiczną miesiączkę i dopiero wtedy założyć go ponownie w pierwszym dniu cyklu?
Odebrałam wyniki z krwi. Napisano tam, że: w klasie IgM nie stwierdzono obecności przeciwciał przeciwko wirusowi opryszczki 1+2, natomiast w klasie IgG stwierdzono obecność przeciwciał przeciwko wirusowi opryszczki 1+2 ,18,040NTU. Co oznaczają klasyfikacje IgG oraz IgM?