Jak uporządkować dane i zwiększyć efektywność?
- Moją rolą jako osoby technicznej jest trochę wam powiedzieć, jak to w ogóle zrobić – czy to się w ogóle da zrobić – mówił Jan Kwapisz. Podkreślał, że polskie szpitale generują ogromne ilości danych – około 50 TB dziennie – i dopiero ich uporządkowanie pozwala myśleć o redukcji kosztów czy wzroście wydajności.
Prelegent zwracał uwagę, że wiele placówek działa na przestarzałych systemach: - Cała masa firm zaciągnęła bardzo duży dług technologiczny, pozostając w latach 90. Teraz wszyscy nagle chcą wprowadzać AI. Budowanie infrastruktury danych, tzw. data warehouse lub data lake house, jest kluczowym pierwszym krokiem.
Jan Kwapisz podkreślał, że nie trzeba automatyzować całego procesu – czasem wystarczy zoptymalizować jego fragment. Przykład? Firma przygotowująca przetargi dla szpitali – dzięki AI zamiast 10 osób obsługujących proces, wystarczyły trzy, co skróciło czas przygotowania ofert i zwiększyło szanse wygrania przetargów.
AI bezpieczne i kontrolowane
- AI halucynuje, ponieważ działa probabilistycznie, a nie deterministycznie – mówił prelegent, wyjaśniając, jak minimalizować błędy dzięki weryfikacji człowieka i ciągłemu monitorowaniu wyników. Transparentność algorytmów i możliwość śledzenia decyzji systemu (data lineage) pozwala kontrolować procesy i uniknąć błędów w krytycznych decyzjach.
Jan Kwapisz ostrzegał także przed tzw. Shadow AI: - Jeśli nie wdrożycie AI w swoich szpitalach, nie oznacza to, że pracownicy nie będą go używać – mogą korzystać np. z ChatGPT, wrzucając dane medyczne. Dlatego warto dać im bezpieczne i sprawdzone narzędzia. Rozwiązaniem mogą być hybrydowe architektury – dane pacjentów przetwarzane lokalnie, a analityka w chmurze.
Chcesz wiedzieć więcej? Zapraszamy do obejrzenia nagrania. To swoisty praktyczny przewodnik po cyfrowej transformacji szpitali - od uporządkowania danych, przez bezpieczeństwo, po efektywne wdrożenie AI. Jak mówi sam prelegent: - To inwestycja, która na pewno się spłaci – albo będziemy pierwsi i wygramy, albo ostatni i zostaniemy w tyle.