Wdowa po słynnym aktorze szczerze o opiece nad chorym mężem. "Nie był sobą"

2022-07-11 13:38

Pierwszy odtwórca roli Jamesa Bonda, Sean Connery, zmagał się przed śmiercią z demencją. Wdowa po legendarnym aktorze, Micheline Roquerbrune, udzieliła szczerego wywiadu, w którym opowiedziała, jak wyglądały ostatnie chwile jej ukochanego. Stwierdziła, że "to nie było życie". W tym roku przekazała sporą sumę pieniędzy na walkę z demencją.

Sean Connery i Micheline Roquerbrune
Autor: Instagram

Sean Connery jest kojarzony na całym świecie z roli Jamesa Bonda, agenta 007. Wybitny szkocki aktor zmarł we śnie 31 października 2020 roku z powodu niewydolności serca oraz ogólnej złej kondycji spowodowanej wiekiem. Odszedł w wieku 90 lat w swoim domu na Bahamach.

"To był smutny widok"

Francusko-marokańska artystka Micheline Roquebrune, która poślubiła Seana Connery’ego w 1975 roku, ujawniła w wywiadzie dla "Mail on Sunday", że w ostatnich latach aktor zmagał się z demencją (inaczej otępieniem). Pod tym terminem kryją się różne choroby mózgu z jedną wspólną cechą – utratą funkcji poznawczych. Demencja dotyka głównie osoby po 65. roku życia. Do jej objawów zalicza się m.in. pogorszenie lub utratę pamięci, dezorientację, urojenia, trudności z mówieniem, czy nietypowe zachowania.

Roquebrune powiedziała, że tuż przed śmiercią Sean Connery nie był sobą. "To nie było życie, to się bardzo na nim odbiło" - dodała. 

W lutym 2022 roku wdowa po legendarnym aktorze przekazała milion dolarów dla fundacji Race Against Dementia, której założycielem jest Jackie Stewart, brytyjski kierowca Formuły 1. Misją tej światowej organizacji charytatywnej jest ułatwienie dostępu do funduszy przeznaczonych na przełomowe badania nad demencją i chorobą Alzheimera. Działa ona od 2018 roku.

"Po tym, jak cała rodzina widziała, co demencja zrobiła z Seanem, szczególnie tuż przed śmiercią, postanowiliśmy wesprzeć działalność fundacji" – wyznała Roquebrune. Za ten wielki i szlachetny gest podziękował Stewart słowami: "Sean był jednym z moich najlepszych przyjaciół. Głęboko doceniam to, że jego rodzina wsparła działalność Race Against Dementia tak hojnym grantem".

Stewart udzielił również wywiadu na temat ostatnich chwil Seana Connery'ego. "Demencja jest to straszna choroba. Niestety spowodowała u niego duży dyskomfort. Nie było z nim dobrze. Widziałem Seana tuż przed śmiercią i to był smutny widok" – wyznał.

Choroba Alzheimera - skąd się bierze?

Najnowsze badania nad chorobą Alzheimera

Choroba Alzheimera to najczęściej występująca forma demencji. Na łamach czasopisma "The Lancet Health" ukazał się artykuł, w którym napisano, że do 2050 roku na demencję może chorować nawet 153 mln osób. Według danych Towarzystwa Alzheimera apatia może być jednym z częstych objawów demencji. Może ona obniżyć jakość życia osób cierpiących na demencję i zakłócać ich otoczenie.

Naukowcy od lat badają jej przyczyny i szukają sposobów na leczenie tego schorzenia o charakterze neurodegeneracyjnym. Na przykład brytyjscy lekarze odkryli 42 nowe geny, które zwiększają ryzyko tej choroby. Mogą być one powiązane z funkcjonowaniem układu odpornościowego mózgu. U niektórych osób zbyt agresywne działanie komórek odpornościowych może przyspieszyć degenerację mózgu. To odkrycie otwiera, zadaniem badaczy, nowe możliwości poszukiwań skutecznego leku.

Natomiast, jak wynika z badania naukowców z Imperial College w Londynie, chorobę Alzheimera można zdiagnozować za pomocą pojedynczego skanu mózgu.

Przytoczyliśmy tylko niektóre wnioski badawcze. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki