Tomasz Stockinger trafił do szpitala. "Nie znasz dnia ani godziny"

Znany aktor po raz kolejny ma problemy zdrowotne. Tomasz Stockinger trafił ostatnio do szpitala, gdzie przeszedł operację. - Mówi się, że "nie znasz dnia ani godziny" i to prawda – przyznał w ostatnim wywiadzie.

Już wiadomo, co dolega znanemu aktorowi. Tomasz Stockinger trafił ostatnio do szpitala. Przyczyną zdrowotnych problemów była przepuklina pachwinowa. - Muszę się teraz oszczędzać i zwracać uwagę, by się nie przemęczać – przyznał w wywiadzie dla portalu "Plotek".

Tomasz Stockinger miał kolejną operację

Stockinger wyjaśnił, że zdrowotny problem go zaskoczył i nic nie zapowiadało takiego obrotu spraw. W 2020 r. z powodu problemów kardiologicznych musiał przejść skomplikowaną operację serca. Teraz kolejny raz mógł liczyć na wykwalifikowanych specjalistów, którzy pomogli mu wrócić do zdrowia.

- Dostałem fachową pomoc i ta historia nie skończyła się źle. Dzięki natychmiastowej pomocy lekarzy pracujących na Banacha w Warszawie udało się zapobiec komplikacjom. Lekarze błyskawicznie postawili mnie na nogi i mój pobyt w szpitalu trwał raptem kilka dni. Miałem sporo szczęścia – podkreślił

Tomasz Stockinger przyznał, że musi nieco przystopować. Z powodu zdrowotnych dolegliwości zrezygnował z trenowania ukochanego sportu, czyli tenisa. - Muszę się teraz oszczędzać i zwracać uwagę, by się nie przemęczać. Nie mogę ryzykować walki na korcie i muszę eliminować napięcia – wyjaśnił.

Tomasz Stockinger musi się oszczędzać

Kolejnym zaleceniem po operacji, jakie gwiazdor otrzymał od lekarzy, jest zakaz dźwigania. Mimo wszystko Stockinger nie traci wiary, że niedługo wróci do pełni sił.

– Jestem dobrej myśli i mam zamiar w czerwcu wrócić do sportowej aktywności i zagrać w tenisa. Czuję się bardzo dobrze, wszystko się ładnie zrasta – powiedział.

Teraz aktor stawia na spacery, by nadal dbać o formę. - Nie ma też żadnych przeciwwskazań, bym pracował, więc cały czas gram w "Klanie" - dodał.

Jakie są pierwsze objawy przepukliny pachwinowej?

Początkowo przepuklina pachwinowa może nie dawać o sobie znać i nie powodować specyficznych symptomów. Chory może narzekać na bóle przejściowe w okolicy pachwin podczas wysiłku fizycznego, śmiechu lub kaszlu. Tym dolegliwościom może towarzyszyć również specyficzne uczucie ciężaru w dolnej części brzucha.

Wraz z rozwojem schorzenia może pojawić się inny objaw, czyli wyczuwalny miękki guzek w okolicy pachwiny, który naprzemiennie może zanikać i powracać.

Groźną konsekwencją schorzenia jest uwięźnięcie przepukliny, czyli znacznie niebezpieczniejszy problem związany z niedrożnością jelita. Wówczas mogą pojawić się oznaki takie jak:

• wzdęcia,
• wymioty,
• silne bóle brzucha,
• zatrzymanie stolca i gazów.

Jedynym sposobem leczenia jest operacja. Jeśli zabieg nie zostanie przeprowadzony, może dojść do poważnych komplikacji, np. niedrożności przewodu pokarmowego.