Świąteczny zestaw dla krwiodawców zamiast czekolady. Wyjątkowa inicjatywa w Krakowie
Krwiodawcy zwykle otrzymują dziewięć tabliczek czekolady - mają one zapewnić im "posiłek regeneracyjny" o wartości 4,5 tys. kalorii. Tę niepisaną zasadę właśnie złamano. Przed nachodzącą Wielkanocą w Krakowie ruszyła niezwykła akcja, w ramach której za oddanie krwi oferuje się zestawy świąteczne. Alternatywą dla czekoladowego przysmaku są majonezy i chałwy.
Wyjątkowa akcja. Zestawy świąteczne dla krwiodawców
18 marca po raz pierwszy wystartowała specjalna akcja w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa (RCKiK) w Krakowie. Przed zbliżającymi się świętami wielkanocnymi za oddanie krwi można dostać pakiet czekolad lub zestaw świąteczny.
Każdy dawca przed opuszczeniem punktu poboru krwi otrzymuje posiłek regeneracyjny o wartości 4,5 tys. kalorii. - Tyle kalorii ma dziewięć czekolad. Tyle samo kalorii mają też dwa 310-mililitrowe majonezy i trzy 50-gramowe chałwy. Nasi darczyńcy mogą wybrać zestaw czekolad lub zestaw świąteczny złożony z majonezów i chałw. Póki co większym zainteresowaniem cieszą się majonezy i chałwy – powiedziała dyrektorka placówki RCKiK lek. Beata Mazurek.
Krwiodawcy wychwalają akcję
Wśród krakowskich darczyńców krwi większym zainteresowaniem cieszą się zestawy świąteczne. W pierwszym dniu akcji do godz.15 personel RCKiK wydał 35 pakietów czekolad oraz 63 zestawy majonezu i chałw.
O tej niezwykłej inicjatywie zrobiło się głośno w mediach społecznościowych. Osoby, które oddały krew, są mile zaskoczone i chwalą ten pomysł. Według nich jest to „świetna opcja przed świętami”.
Zaczęły też pojawiać się głosy powątpiewania, czy to nie jest przypadkiem „fake news”. Niektórzy nie mogą uwierzyć w to, że za oddanie krwi można otrzymać majonez znanej firmy zamiast czekolady.
19 marca wszystkie stacjonarne oddziały terenowe RCKiK w Małopolsce zostały wyposażone w zestawy świąteczne dla krwiodawców. Niestety, podczas akcji wyjazdowych poboru krwi i w punktach mobilnych można dostać tylko pakiet tradycyjnych czekolad.
Nie zapadła jeszcze decyzja, czy po świętach wielkanocnych krwiodawcy będą mogli liczyć na zestawy, które składają się z majonezów i chałw. Już wcześniej na pomysł obdarowywania osób oddających krew majonezem wpadło centrum w Łodzi.
Lekarka zachęca do oddawania krwi
Obecnie w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie jest szczególne zapotrzebowanie na grupę krwi A+ i grupy minusowe. Lek. Beata Mazurek przekazała, że szpitale zawsze potrzebują krwi. – Wszystkich zapraszamy do oddawania tego cennego daru – zaapelowała.
Dyrektorka RCKiK zwróciła uwagę, że zainteresowanie krwiodawstwem przeważnie wzrasta przed Wielkanocą, a później maleje. Jak wynika z obserwacji, mniej osób decyduje się też na oddanie krwi w weekend majowy.
Polecany artykuł: