Nowy wariant koronawirusa odkryty w Brazylii. Jest podobny do tego z RPA

Wykryto nowy wariant wirusa SARS-CoV-2 w mieście Sorocaba w brazylijskim stanie Sao Paulo. Zdaniem szefa stanowego instytutu biomedycznego Butantan przypomina odmianę wirusa zidentyfikowaną po raz pierwszy w RPA.

Nowy typ wirusa SARS-CoV-2 zdiagnozowano u pacjenta, o czym poinformował Dimas Covas prezes instytutu należącego do władz stanu Sao Paulo. Jak zaznaczył, ta osoba nie miała styczności z zakażonymi wariantem B.1.351 z RPA. Na razie wykonują testy wśród osób, z którymi miał ostatnio kontakt. 

Z przeprowadzonej analizy instytutu biomedycznego Butantan wynika, że charakterystyka nowego wariantu wskazuje, że wyewoluował z dominującego wariantu P.1 w Brazylii. A ta odmiana wirusa wykryta została po raz pierwszy w Manaus, stolicy brazylijskiej Amazonii. Te typy wirusa cechują się nie tylko większą zakaźnością, ale także większą zjadliwością. Do tego wariant z RPA jest bardziej odporny na działanie szczepionek.

Drastyczny wzrost liczby zgonów

Sytuacja w Brazylii jest coraz gorsza. Rośnie liczba zgonów z powodu COVID-19 – w ciągu 31 dni odnotowano 66 tys. przypadków śmiertelnych. Jak poinformowało tamtejsze ministerstwo zdrowia, tegoroczny marzec był najgorszym miesiącem od początku pandemii koronawirusa.

- Nigdy w historii Brazylii nie widzieliśmy takiego zdarzenia, które zabija tak wielu ludzi w ciągu 30 dni - powiedział Miguel Nicolelis, były koordynator Komitetu Naukowego, utworzonego przez stany północno-wschodnie do walki z pandemią. Według niego „jest bardzo możliwe, że w Brazylii do lipca będzie pół miliona ofiar śmiertelnych”.

To, co dzieje się w Brazylii skomentowała też epidemiolog Ethel Maciel, profesorka z Uniwersytetu Federalnego Espirito Santo. Jej zdaniem „w Brazylii panuje taka tragiczna sytuacja, jak we Włoszech na początku 2020 roku”. W 18 z 27 stanów jest 90 proc. zajętych łóżek na oddziałach intensywnej terapii przeznaczonych dla pacjentów chorujących na koronawirusa. W niektórych stanach pracownicy ochrony zdrowia zaczęli przydzielać łóżka dla tych pacjentów, którzy mają większe szanse na przeżycie.

Źródło: PAP 

Anna Tłustochowicz