Fałszywe strony mogą służyć do wyłudzania danych wrażliwych (np. takich jak PESEL czy adres zamieszkania i numer dowodu osobistego), na które przestępcy mogą np. zaciągać kredyty, a także danych bankowych lub do przeprowadzania ataków cybernetycznych.
Strony fałszywych witryn oddziałów wojewódzkich NFZ na pierwszy rzut oka są łudząco podobne do prawdziwych. Różnią się szczegółami: jak podaje Narodowy Fundusz Zdrowia, adres tych prawdziwych zbudowany jest w określony sposób i ma jednolity format w przypadku każdego adresu: znajduje się w nim słowo nfz, następnie myślnik i nazwa miasta wojewódzkiego - np. nfz-warszawa.pl.
W fałszywej stronie zamiast myślnika jest kropka, a w miejscu nazwy miasta może znajdować się nazwa województwa, również poprzedzona kropką.
Jak podkreśla NFZ, to tylko niektóre z przykładów. Dlatego bardzo ważne jest, by zwracać uwagę nie tylko na poprawny wzór adresu strony, ale również na poprawność adresy nadawców wiadomości email, a także adresy linków w treści tych wiadomości. A jeśli samodzielnie wpisujemy adres strony NFZ w wyszukiwarkę, również zwracajmy uwagę na jego poprawność - apeluje fundusz. W przypadku wątpliwości co do adresu warto zajrzeć bezpośrednio na stronę nfz.gov.pl, gdzie w zakładce kontakt znajdują się prawdziwe adresy internetowych stron oddziałów wojewódzkich.
Polecany artykuł:
