Koniec darmowego leczenia zębów na NFZ? Minister zdrowia: i tak leczymy się prywatnie

2023-07-18 11:11

Wiadomo, ile Narodowy Fundusz Zdrowia planuje wydać w 2024 roku na leczenie stomatologiczne dla pacjentów. Jak przekazał "Fakt", w przeliczeniu na jedną osobę przypada nie więcej niż 88 złotych, co nie starczy nawet na najtańszą plombę. Zdaniem szefa resortu zdrowia większość Polaków woli korzystać z usług prywatnych gabinetów dentystycznych.

Koniec darmowego leczenia zębów na NFZ? Minister zdrowia: i tak leczymy się prywatnie
Autor: Getty Images Koniec darmowego leczenia zębów na NFZ? Minister zdrowia: i tak leczymy się prywatnie

Leczenie zębów na NFZ

Ministerstwo zdrowia przedstawiło plan finansowy NFZ na 2024 rok. Jak podaje dziennik "Fakt", dzięki prognozie wyższych wpływów środków ze składki zdrowotnej, będzie więcej środków na leczenie. Dane pokazują, że w 2024 Polacy zapłacą z własnej kieszeni 153 mld "podatku zdrowotnego". To o 19 mld więcej niż w tym roku.

"Fakt" przypomniał, że od 2022 roku weszła ważna zmiana w przepisach. Nie można składki zdrowotnej odliczać od podatku, a co za tym idzie, Polacy obecnie oddają 9 proc. więcej ze swojej pensji czy emerytur.

Narodowy Fundusz Zdrowia zamierza przeznaczyć 156,8 mld zł na świadczenia medyczne. Z tej puli środków 3,3 mld zł zostanie wykorzystane na leczenie stomatologiczne. Jak wyliczył dziennik, statystycznie jeden pacjent otrzyma 88 zł, a średnia cena plomby białej wynosi co najmniej 100 zł.

Poradnik Zdrowie: jakie badania zrobić raz do roku?

Ile trzeba czekać na wizytę u dentysty na NFZ?

Leczenie zębów na NFZ bywa niekiedy problematyczne. Dlatego, że w Polsce – jak wskazał "Fakt" - funkcjonuje około 5 tys. gabinetów stomatologicznych, które mają podpisany kontrakt z Funduszem. Większość z nich znajduje się w miastach, a kolejki do dentystów potrafią być bardzo długie.

Średni czas oczekiwania na wizytę u stomatologa w ramach NFZ wynosi 28 dni w woj. kujawsko-pomorskim, a 24 dni na Podkarpaciu. Pacjenci z woj. lubelskiego i świętokrzyskiego mogą szybciej uzyskać dostęp do leczenia zębów – w ciągu 5-6 dni.

Rok temu minister zdrowia powiedział w wywiadzie dla "Faktu", że w Polsce "mamy pewien segment stomatologii publicznej, ale zdecydowana większość usług dla pacjentów jest finansowana prywatnie. Dodał, że "to wynika z jednej strony z pewnego wzorca przyzwyczajenia".

W ramach leczenia stomatologicznego przysługuje pacjentom: wypełnienie zębów (białe plomby), leczenie kanałowe w siekaczach i kłach, leczenie przy pomocy ruchomej protezy częściowej (raz na pięć lat) oraz naprawa protezy zębowej (raz na dwa lata). Z kolei dzieci oraz kobiety w ciąży i połogu mogą leczyć kanałowo wszystkie zębowe.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki