Jan Nowicki zrezygnował z aktorstwa przez problemy ze zdrowiem: "Boję się włączyć żelazka"

Jan Nowicki - wybitny polski aktor jakiś czas temu zrezygnował z kariery aktorskiej, ale jak sam podkreśla "aktorem nigdy nie przestaje się być". Choć nie występuje już przed kamerami, nadal prowadzi działalność twórczą i pisze książki. To prawdopodobnie problemy zdrowotne były powodem odejścia od aktorstwa.

Problemy zdrowotne Jana Nowickiego

Jan Nowicki ma 83 lata. Dwa lata temu porzucił karierę aktorską i zajął się pisaniem książek.

– Jan mówi, że zmienił zawód aktora na pisarza. Nie chce grać – mówiła dwa lata temu Anna Kondratowicz, żona i menadżerka artysty. 

Aktor z powodu problemów z nogami porusza się o lasce. Podczas rozmowy w programie "Rozmowa bez faulu" wyznał, że ma problemy z pamięcią i przepraszał za to, że gubi myśli.

Jan Nowicki traci pamięć

W trakcie rozmowy z Małgorzatą Domagalik aktorowi "uciekały" myśli.

- Aktorem nigdy nie przestaje się być. Ku*wa zapomniałem co miałem powiedzieć....Przypomnij mi - mówił.

- Jest mi przykro, że mówię tak jak mówię. Gdybym usiadł nad białą kartką papieru, zrobiłbym to lepiej, krócej. I bym nie ględził - kontynuował.

Nowicki w wywiadzie dla Kanału Sportowego szczerze przyznał, że nie interesuje go Internet i wszystko co związane jest z elektryką. Nad wszystkim czuwa jego żona, która - jak twierdzi aktor - ma lepszą pamięć od niego.

"Boje się włączyć żelazka"

- Boje się włączyć żelazka do prasowania, wszystko co ma związek z prądem. To nie jest mój świat. Mam to szczęście, że spotkałem Anusię, która się w tym odnajduje. Do tego ma dziką pamięć, czego jej nie zazdroszczę, bo to musi być bardzo bolesne jak się tyle pamięta. Ja tracę pamięć, bardzo często z pamięci wyrzucam pewne fragmenty i wcale nie jest mi smutno - podsumował Jan Nowicki.

Nie wiadomo, czy kłopoty z pamięcią znakomitego polskiego aktora spowodowane są przez upływający czas, czy są objawem jakiejś przypadłości. Zaburzeniam pamięci u osób w starszym wieku mogą być objawem m.in. demencji i choroby Alzheimera. 

Marcelina Dzięciołowska