62-latek miał tylko jeden objaw. Zwiastował śmiertelnie groźną chorobę

Brytyjczyk Tony Tyler uskarżał się na jedną dolegliwość. Nie przypuszczał, że może być tak poważnie chory. Po pewnym czasie usłyszał druzgocącą diagnozę: rak jelita grubego. Teraz zdradza, na jaki objaw warto zwrócić uwagę.

Rak jelita grubego jest podstępną chorobą, która przez długi czas rozwija się w ukryciu lub daje objawy, które są nieoczywiste. 62-letni Tony Tyler z Norfolk w Wielkiej Brytanii musiał zmierzyć się z tym nowotworem. Podzielił się swoją historią na łamach portalu express.co.uk.

Dokuczała mu jedna dolegliwość 

Mężczyzna nie zdawał sobie sprawy, że ma tak poważne problemy ze zdrowiem. Wszystko się zmieniło w październiku 2021 roku, gdy usłyszał diagnozę. Wcześniej wystąpiły u niego wzdęcia, ale myślał, że jest to tak powszechna dolegliwość, że nie powinna zwiastować groźnej choroby. – Doświadczałem wzdęć, lecz jak większość mężczyzn zbagatelizowałem ten objaw przez pewien czas – wyznał Tony.

Kiedy wzdęcia nie ustępowały i stały się bardziej uciążliwe, 62-latek stwierdził, że nie może dłużej zwlekać i zgłosił się do przychodni. – Mając szczęście, że mam ubezpieczenie, skontaktowałem się ze swoim lekarzem rodzinnym, który jest genialny – dodał. Ten skierował Tony’ego na szczegółowe badania takie jak gastroskopia, kolonoskopia i tomografia komputerowa. Wyniki ujawniły, że cierpi na raka jelita grubego.

- Byłem bardzo aktywną osobą, która rozsądnie się odżywiała. Zwykle zakładamy tak, że nic złego na drodze się nam nie przytrafi. Cóż, myślę, że jestem żywym dowodem na to, że jednak choroba nie wybiera i może dotknąć każdego – opowiedział Brytyjczyk.

Wykryto u niego groźną chorobę

Po diagnozie lekarze wdrożyli odpowiednie leczenie. Tony przeszedł zabieg chirurgiczny, podczas którego usunięto część jelita grubego zajętego przez guz nowotworowy oraz okoliczne węzły chłonne.

– Niestety, przerzuty zlokalizowano na pięciu węzłach chłonnych. Aby zwiększyć moje szanse na przeżycie, podano mi chemię w ośmiu cyklach w ciągu sześciu miesięcy – dodał. Bardzo ciężko znosił chemioterapię, ale narodziny wnuka dały mu siłę do walki z tą podstępną chorobą.

We wrześniu 2022 roku lekarze przekazali 62-latkowi, że leczenie przyniosło oczekiwane efekty i jego organizm jest wolny od raka. Teraz mężczyzna mówi głośno o swojej diagnozie, ponieważ chce uzmysłowić ludziom, że nie warto bagatelizować żadnych objawów. Często nie mają świadomości – tak jak on wcześniej – że ten nowotwór w początkowy stadium rozwija się powoli, latami.

Tony mocno zaangażował się w budowanie świadomości na temat objawów raka jelita grubego. Na jakie symptomy warto zwrócić szczególną uwagę? Wśród nich wymienia się m.in. bóle brzucha, krew w stolcu, zmianę rytmu wypróżnień, osłabienie ogólne i utratę masy ciała. Jeśli zauważysz u siebie którykolwiek z tych symptomów, skonsultuj się z lekarzem.

Anna Tłustochowicz