Anna Przybylska nie żyje. Aktorka zmarła na raka trzustki

2014-10-06 10:30

Anna Przybylska chorowała na guza trzustki o etiologii nowotworowej. W sierpniu 2013 r. przeszła operację mającą na celu wycięcie guza, która zakończyła się powodzeniem. Jednak aktorka ostatecznie przegrała walkę z rakiem - zmarła 5 października 2014 r. w Gdyni. Miała 35 lat, osierociła troje dzieci. Sprawdź, co to jest guz trzustki o podłożu nowotworowym i jak wyglądały kolejne etapy leczenia Anny Przybylskiej.

Anna Przybylska nie żyje. Aktorka zmarła na raka trzustki — Autor: thinkstockphotos.com

Anna Przybylska chorowała na guza trzustki. Aktorka w sierpniu 2013 roku przeszła poważną operację usunięcia guza, po której przebywała na oddziale intensywnego nadzoru pooperacyjnego Centrum Medycyny Inwazyjnej w Gdańsku. Niestety kilka miesięcy później jej stan się pogorszył.

5 października 2014 roku menedżerka aktorki na jej oficjalnej stronie internetowej napisała: "Z trudnym do wyrażenia bólem w sercu pragnę zawiadomić, że w dniu 5 października 2014 roku po ciężkiej walce z chorobą zmarła Anna Przybylska. Odeszła w spokoju, w gronie najukochańszej rodziny".

Źródło: Agencja TVN/x-news

Jaki rodzaj guza trzustki miała Anna Przybylska?

Wyróżniamy guzy trzustki o etiologii zapalnej i nowotworowej - łagodnej lub złośliwej. W tym ostatnim przypadku mówimy o raku trzustki, z którym zmagała się Ania Przybylska. Nie wiadomo jednak, jaki był to rodzaj nowotworu.

Wiadomo na pewno, że była to zmiana dziedziczna. Aktorka przyznała, że jest obciążona genetycznie, zarówno ze strony ojca, jak i matki. - W mojej rodzinie wszyscy umierali na nowotwór - powiedziała w jednym z wywiadów. W związku z tym aktorka badała się regularnie. Dzięki temu udało się wykryć guza we wczesnym stadium i podjąć odpowiednie leczenie.

Po wycięciu guza trzustki chemioterapia

Po usunięciu guza trzustki Anna Przybylska rozpoczęła chemioterapię, której celem była całkowita eliminacja komórek nowotworowych z organizmu. Aktorka kontynuowała leczenie w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku, gdzie była pod opieką onkologów.