- Badanie opublikowane w 'Nature' w 2025 roku wyjaśnia, czym jest inercja senna i dlaczego przycisk drzemki pogłębia poranne zmęczenie
- Regularne używanie drzemki zwiększa ryzyko problemów z pamięcią o 16% i obniża twoją wydajność w pracy
- Najnowsze dane z 2024 roku pokazują, że niedobór snu dotyka aż 35% Polaków, potęgując negatywne skutki porannego wstawania
- Wystawienie się na jasne światło tuż po przebudzeniu to jeden z najprostszych sposobów na poranne zmęczenie i pokonanie inercji sennej
Czym jest inercja senna i dlaczego czujesz się przez nią gorzej?
Ten znajomy, kuszący przycisk „drzemka” to tak naprawdę wróg twojej porannej energii. Stan otumanienia, dezorientacji i braku sił po przebudzeniu ma swoją naukową nazwę – to inercja senna. Badanie opublikowane na łamach czasopisma „Nature” w 2025 roku wykazało, że aż 56% wszystkich pobudek kończy się właśnie w ten sposób, fundując nam trudny start dnia.
Jak to działa? Gdy wciskasz drzemkę, twój mózg otrzymuje sygnał, by ponownie wejść w cykl snu, często w głębszą, regenerującą fazę REM. Po kilku minutach alarm brutalnie przerywa ten proces, co jest dla organizmu szokiem i potęguje uczucie zmęczenia. Zamiast łagodnego wybudzenia, fundujesz sobie serię fałszywych startów, które rozregulowują wewnętrzny zegar biologiczny.
Ile godzin śpią Polacy? Nowe dane o niedoborze snu i porannym zmęczeniu
Problem inercji sennej dotyka nas szczególnie mocno, bo jako naród mamy powszechne problemy ze snem. Dane z 2024 roku pokazują, że aż 35% dorosłych Polaków nie przesypia zalecanych siedmiu godzin. Co gorsza, blisko 12% z nas śpi pięć godzin lub mniej, co znacząco pogarsza jakość naszego życia i stawia nas w grupie podwyższonego ryzyka.
Dlaczego to tak ważne? Im bardziej jesteśmy niewyspani, tym silniej nasz organizm dąży do głębokiego snu w godzinach porannych. Co więcej, u osób z niedoborem snu skutki braku regeneracji są dotkliwsze, a inercja senna może trwać nie kilkanaście minut, ale nawet kilka godzin. To przekłada się na gorsze samopoczucie, kłopoty z podejmowaniem decyzji i obniżoną wydajność przez znaczną część dnia.
Problemy z pamięcią i błędy w pracy. Jak drzemki wpływają na twoją wydajność?
Konsekwencje tego porannego nawyku wykraczają daleko poza chwilowe zmęczenie, mając realny wpływ na nasze życie zawodowe i edukację. Badania naukowe z lat 2024-2025 wykazały, że osoby regularnie korzystające z drzemki mają o 16% wyższe ryzyko problemów z pamięcią i koncentracją oraz o 12% częściej popełniają błędy w pracy.
Z kolei inna analiza pokazała, że uczniowie zaczynający lekcje wcześnie rano osiągają gorsze wyniki, ponieważ ich zegar biologiczny jest naturalnie przesunięty. Pobudka o 7:00 rano jest dla nastolatka tym, czym dla dorosłego byłoby wstawanie o 4:00.
Jak wstać od razu po alarmie? Dwa proste sposoby na uniknięcie zmęczenia
Zerwanie z przyciskiem drzemki może być prostsze, niż się wydaje i stać się skutecznym sposobem na poranne zmęczenie. Dobrym pomysłem jest ustawienie jednego, ostatecznego alarmu na najpóźniejszą możliwą godzinę i wstanie od razu po jego usłyszeniu. Aby ułatwić sobie ten proces, warto od razu po przebudzeniu wystawić się na działanie jasnego światła.
Otwarcie rolet lub włączenie mocnej lampy przyspiesza wybudzanie, zwłaszcza w ciemne, polskie zimy. Jeśli to nie wystarczy, mała kawa, zawierająca około 100 mg kofeiny, może pomóc skrócić czas trwania porannego otumanienia i szybciej wejść na pełne obroty.