Nadzieja na tańsze leki. Naukowcy zastąpili składnik z ropy cukrem

2025-09-26 11:35

Wysoki rachunek w aptece niestety nie należy do rzadkości. Okazuje się jednak, że klucz do obniżenia cen leków możemy znaleźć w... laboratorium. Przełomowa metoda produkcji niektórych leków pozwala zastąpić ważny składnik, pochodzący z ropy naftowej, czymś zaskakująco tanim i powszechnie dostępnym.

Farmaceuta podaje starszej kobiecie pakowany lek w aptece. Uśmiechnięta pacjentka odbiera produkt, w tle widoczna jest inna klientka oraz apteczne półki z medykamentami. Na portalu Poradnik Zdrowie znajdziesz informacje o tańszych lekach.
Farmaceuta podaje starszej kobiecie pakowany lek w aptece. Uśmiechnięta pacjentka odbiera produkt, w tle widoczna jest inna klientka oraz apteczne półki z medykamentami. Na portalu Poradnik Zdrowie znajdziesz informacje o tańszych lekach.
  • Przełomowe badania pokazują, że zastąpienie ropy cukrem może obniżyć ceny leków o ponad 60%.
  • Na ostateczną cenę w aptece wpływa nie tylko koszt produkcji, ale też mechanizmy rynkowe i patenty.
  • Analiza rynku amerykańskiego ujawnia, że same negocjacje cen mogłyby przynieść 450 mld dolarów oszczędności.
  • Dlaczego jedne z najtańszych leków w Europie paradoksalnie znikają z polskich aptek?

Cukier zamiast ropy. Ta metoda może obniżyć ceny leków o ponad 60%

Naukowcy z University of Maine przynoszą obiecujące wieści, które mogą wpłynąć na dostępność i ceny wielu kluczowych terapii. Jak informuje serwis ScienceDaily, opracowali oni innowacyjną metodę wytwarzania ważnego składnika leków, wykorzystując do tego celu odnawialną glukozę (czyli cukier prosty) zamiast surowców z ropy naftowej. Substancja ta, o skrócie HBL, stanowi fundament dla szerokiej gamy farmaceutyków, w tym statyn (popularnych leków obniżających cholesterol) czy inhibitorów wirusa HIV (środków hamujących jego namnażanie). Cały sekret tkwi w tym, że HBL jest cząsteczką chiralną, co można porównać do naszych dłoni – są swoim lustrzanym odbiciem, ale nie da się ich idealnie nałożyć na siebie, a ta cecha decyduje o skuteczności leku w organizmie.

To odkrycie może mieć realny wpływ na zawartość naszych portfeli. Zgodnie z analizą przedstawioną przez Sustainability Directory, nowa technologia może obniżyć koszty produkcji leków o ponad 60% w porównaniu z obecnymi procesami petrochemicznymi (czyli opartymi na ropie naftowej). To właśnie skomplikowane procesy chemiczne i drogie materiały są jednymi z głównych powodów wysokich cen w aptekach. Co więcej, nowa metoda jest znacznie przyjaźniejsza dla naszej planety. Jak zauważa portal Paper Advance, potrzebną do produkcji glukozę można pozyskiwać z łatwo dostępnych surowców lignocelulozowych (czyli naturalnych materiałów roślinnych, jak wióry drzewne, trociny czy gałęzie), co otwiera drogę do prawdziwie ekologicznej farmacji.

Kontrola poziomu cholesterolu

Dlaczego leki są tak drogie? To nie tylko koszt produkcji

Odkrycie amerykańskich naukowców to część większej, niezwykle potrzebnej fali innowacji w farmacji. Nie jest to odosobniony przypadek. Portal ScienceDaily donosi o podobnym sukcesie na Uniwersytecie w Kopenhadze. Tamtejsi badacze odkryli enzymy kluczowe dla biosyntezy (czyli naturalnego procesu tworzenia związku chemicznego przez organizm) ważnego leku stosowanego w chemioterapii. Dzięki temu jego cena, sięgająca obecnie ponad 20 000 dolarów za kilogram, może spaść nawet o połowę. Takie wiadomości dają nadzieję, szczególnie w krajach takich jak Stany Zjednoczone. Amerykanie płacą za leki średnio trzy razy więcej niż mieszkańcy 33 innych rozwiniętych państw, a leki markowe (chronione patentem) są tam droższe aż o 422%.

Nowoczesne technologie to jednak nie wszystko. Na cenę leku w aptece wpływają również regulacje prawne i mechanizmy rynkowe. Dobrym przykładem znów są Stany Zjednoczone. Jak podaje Stanford Medicine, powołując się na analizy Biura Budżetowego Kongresu, same negocjacje cen leków w ramach publicznego ubezpieczenia mogłyby przynieść oszczędności rzędu 450 miliardów dolarów. Ogromną rolę odgrywają też leki generyczne (czyli tańsze odpowiedniki leków oryginalnych, o tym samym składzie i działaniu, dostępne po wygaśnięciu patentu). Według danych Association for Accessible Medicines, pozwoliły one zaoszczędzić amerykańskiemu systemowi opieki zdrowotnej ogromne kwoty.

Dlaczego tanie leki znikają z polskich aptek?

A jak sytuacja wygląda na naszym, polskim podwórku? Dane przytaczane przez portal Global Legal Insights pokazują, że wydajemy na leki coraz więcej. Wartość sprzedaży w aptekach dynamicznie rośnie, podobnie jak średnia kwota, którą każdy pacjent zostawia przy okienku. Jednocześnie kluczową kwestią dla dostępności leczenia pozostaje budżet na refundację. Jak informuje serwis Medical Press, przeznaczona na ten cel kwota, choć rośnie, wciąż jest znacznie niższa niż maksymalny pułap dopuszczony przez prawo, który wynosi 17% całego budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia.

Dla pacjentów w Polsce kluczowe są cykliczne zmiany na liście leków refundowanych. Ostatnia aktualizacja przyniosła dobre wieści, obejmując dopłatami ponad 40 nowych terapii, w tym wiele onkologicznych. Z drugiej strony, ponad 100 preparatów straciło dofinansowanie, co pokazuje, jak złożony jest to proces.

Warto też pamiętać o specyfice naszego rynku. Jak podkreśla Global Legal Insights, mamy jedne z najniższych cen leków generycznych w całej Unii Europejskiej. Choć brzmi to świetnie, zbyt niskie ceny mogą paradoksalnie prowadzić do niedoborów leków, ponieważ producentom bardziej opłaca się sprzedawać swoje produkty za granicę.

Czy nie nadużywasz leków?
Pytanie 1 z 10
Czy w ciąży przyjmujesz jakieś suplementy diety?
Poradnik Zdrowie Google News