7 mitów na temat przyjaźni. Jak odróżnić przyjaciół od znajomych?

2021-08-23 9:09

Na czym polega prawdziwa przyjaźń i jak ją rozpoznać na tyle wcześnie, żeby jej nie przegapić? Istnieje wiele pięknych cytatów o przyjaźni, ale także krąży wokół niej wiele nieprawdziwych informacji. Oto 7 mitów na temat przyjaźni, które nauczą cię odróżniać znajomych od przyjaciół.

7 mitów na temat PRZYJAŹNI
Autor: thinkstockphotos.com Przeciętnie w ciągu życia poznajemy 400 osób, kontakt utrzymujemy z 40, a przyjaźnimy się z kilkoma

Spis treści

  1. Cytat o przyjaźni
  2. Mit o przyjaźni: ludzie, z którymi miło spędzam czas, są moimi przyjaciółmi
  3. Mit o przyjaźni: przyjaciel powinien wiedzieć o mnie wszystko
  4. Mit o przyjaźni: przyjaciel powinien akceptować wszystkie moje wady
  5. Mit o przyjaźni: przyjaciel zawsze musi mieć dla mnie czas
  6. Mit o przyjaźni: stara przyjaźń nie rdzewieje
  7. Mit o przyjaźni: musisz pamiętać o moich imieninach
  8. Mit o przyjaźni: o przyjaźń nie warto dbać, bo jeśli jest prawdziwa to przetrwa każdą burzę
Stres: jak go zwalczyć?

Cytat o przyjaźni

Znany cytat mówi, że "Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie". Ale jak rozpoznać prawdziwego przyjaciela w szarej codzienności? Jak odróżnić go w tłumie znajomych, którzy otaczają nas każdego dnia?

Mit o przyjaźni: ludzie, z którymi miło spędzam czas, są moimi przyjaciółmi

W sobotnie popołudnie Joasia jak zwykle wybiera się z przyjaciółmi do klubu. Zimą była z towarzystwem na nartach, w wakacje jedzie na "żagle". "Ma tylu przyjaciół!", myślę z lekką zazdrością. I nagle przypominam sobie pewien marcowy wieczór, kiedy zadzwoniła do mnie z płaczem.

Chorowała, ale nie było przy niej nikogo, kto poszedłby do apteki czy podał kubek herbaty. Gdzie wtedy byli jej "przyjaciele"? No właśnie... jakże pochopnie określamy tym słowem ludzi, którzy przewijają się przez nasze życie. Nazywamy tak znajomych, z którymi spotykamy się na grillu, kolegów, z którymi chodzimy na piwo, zaprzyjaźnione pary, z którymi organizujemy weekendowe wypady za miasto, czy nowych znajomych z wakacji.

Ale nie oszukujmy się: dla większości z nich jesteśmy atrakcyjni dopóty, dopóki wesoło spędzamy razem czas. Stąd tak wielkie rozczarowanie, gdy "przyjaciele" rozpływają się we mgle, kiedy tylko mamy jakieś kłopoty. - Najważniejsze jest pytanie, kogo nazywamy swoim przyjacielem - mówi psycholog Mirosława Kownacka. - Znaczenie tego słowa zostało w naszych czasach bardzo spłycone.

Określamy nim wszystkich znajomych i nagle okazuje się, że mamy tabuny przyjaciół. A przecież przyjaźń to głęboka więź budowana latami, to związek, który przechodzi przez różne fazy i wystawiany jest na rozmaite próby. Takich prawdziwych przyjaciół każdy z nas ma zwykle kilku, a czasem tylko jednego.

Mit o przyjaźni: przyjaciel powinien wiedzieć o mnie wszystko

Przed przyjacielem nie trzeba niczego udawać. Można naprawdę być sobą, można się bezpiecznie "odkryć", pokazać swoje słabości. - Ale też nie chodzi o to, żeby pokazać absolutnie wszystko! - zaznacza pani Mirosława. - Przyjaźń nie polega na tym, żeby całkowicie "obnażyć" się przed drugim człowiekiem.

To jest niepotrzebne i wbrew naturze ludzkiej, bo każdy z nas ma taki wewnętrzny obszar, który jest tylko jego, i wcale nie znaczy, że jeśli go ukrywa, to z przyjaźnią jest coś nie tak. Natomiast szalenie istotne jest zaufanie i świadomość, że kiedy pokażemy przyjacielowi swoją "gorszą" stronę, to on się od nas nie odwróci ani też nie wykorzysta tego, co wie, przeciwko nam. Przyjaciel to ktoś, kto potrafi być lojalny, umie dochować tajemnicy.

Mit o przyjaźni: przyjaciel powinien akceptować wszystkie moje wady

Po co nam przyjaciel? Czy tylko po to, żeby wysłuchiwać naszych skarg, głaskać po głowie i ratować z każdej życiowej opresji? Przyjaciel powinien nas bezwarunkowo akceptować, co nie oznacza godzenia się na wszystko ani tolerowania tego, co jest w naszym postępowaniu naganne. Człowiek życzliwy potrafi być krytyczny wobec nas, a gdy trzeba, przestrzegać przed konsekwencjami niewłaściwych decyzji.

Naiwnie oczekujemy, że przyjaciel rozwiąże wszystkie nasze problemy, ochroni nas przed konsekwencjami nierozsądnych poczynań, pospłaca nasze długi, pozałatwia trudne sprawy. A przecież nie w tym rzecz!- Przyjaźń nie polega tylko na tym, żeby się wzajemnie pocieszać i chronić, ale też na tym, żeby sygnalizować, że coś jest nie tak - mówi pani psycholog. - Ważne tylko, żebyśmy potrafili we właściwy sposób mówić trudne rzeczy, nie oceniając i nie raniąc drugiej osoby.

Często nieporozumienia pomiędzy bliskimi ludźmi wynikają właśnie z problemów komunikacyjnych. A że zawodzimy się na przyjaciołach... to nie zawsze ich wina. Czasem po prostu zbyt wiele oczekujemy i próbujemy zrzucić na innych odpowiedzialność za własne życie.

Problem

Psycholog i filozof społeczny Erich Fromm uważał, że najbardziej podstawowym lękiem człowieka jest lęk przed oddzieleniem od innych ludzi. Uważał, że doświadczenie oddzielenia, z którym po raz pierwszy stykamy się we wczesnym dzieciństwie, jest przyczyną lęków i smutku w dalszym życiu. Większość z nas broni się przed samotnością. Niektórzy tak rozpaczliwie, że w kalendarzyku z telefonami zaczyna im brakować miejsca. Ale czy tabuny ludzi, z którymi usilnie staramy się utrzymać choćby najcieńszą nić kontaktu, ochronią nas przed samotnością i wesprą w potrzebie?

Mit o przyjaźni: przyjaciel zawsze musi mieć dla mnie czas

Po rozstaniu z mężem Magda długo nie mogła dojść do siebie. Dzieliła swoje smutki z przyjaciółką, która cierpliwie znosiła jej nocne telefony i szlochanie w słuchawkę. Mijały miesiące - bez zmian. Żądanie wsparcia i oczekiwania Magdy były coraz bardziej natarczywe, aż w końcu przyjaciółka nie wytrzymała i zdecydowanie ograniczyła kontakty.

Przyjaźń jest chyba największym darem, jaki mądrość może ofiarować człowiekowi, aby uczynić szczęśliwym całe życie.

- Przyjaźń to nie jest służba, a przyjaciel nie może być dostępny na każde nasze zawołanie - mówi Mirosława Kownacka. - Poza tym musi być równowaga pomiędzy tym, co z siebie dajemy innym, a co od nich bierzemy. Jeśli ktoś uwiesza się jak bluszcz na drugiej osobie, to nie jest to prawdziwa przyjaźń!

W takiej sytuacji rodzi się zależność emocjonalna, która niszczy związek, jak zresztą każda zależność. Prawdziwa bliskość między ludźmi jest czysta, bezinteresowna i wolna od jakiejkolwiek zależności. Może dlatego tak trudno jest uwierzyć w przyjaźń pomiędzy kobietą a mężczyzną... Trudno jest też utrzymać przyjaźń w małżeństwie, gdzie zawsze są jakieś zależności i wzajemne uwikłania, choćby finansowe. Dlatego tak podziwiam kobiety, które mogą powiedzieć: moją najlepszą przyjaciółką jest mąż.

Ważne

Jak wynika z badań, w każdej chwili mamy statystycznie około 30 znajomych, w tym 6 uważamy za bliskich. W ciągu całego swojego życia każdy z nas poznaje przeciętnie około 400 osób. Utrzymywanie wszystkich znajomości  nie jest możliwe, dlatego tylko z niespełna 40 osobami pozostajemy w kontakcie.

Każdy ma zwykle zaledwie jednego lub kilku prawdziwych przyjaciół. Prawie 60 proc. z nas stawia swoje przyjaźnie ponad karierą i pieniędzmi, a nawet... rodziną.Przyjaźń to dobra inwestycja w zdrowie. Ludzie, którzy mają bliskich przyjaciół, żyją dłużej i są szczęśliwsi od tych, którzy przyjaciół nie mają.

Bardziej otwarte na przyjaźń są kobiety - mają średnio o jedną zaprzyjaźnioną osobę więcej niż mężczyźni. Zarówno panowie, jak i panie uważają przyjaźń z kobietą za bardziej satysfakcjonującą emocjonalnie niż z mężczyzną.

Mit o przyjaźni: stara przyjaźń nie rdzewieje

Mówi się, że najtrwalsze są przyjaźnie z dzieciństwa. Ale czy rzeczywiście tak jest? - Niekoniecznie - twierdzi pani psycholog. - Wczesne przyjaźnie wynikają często z sytuacji, nie są naszym wyborem. Dzieci mieszkają obok siebie, bawią się na tym samym podwórku, rodzą się więc naturalne więzi. Później nasze drogi z przyjaciółmi z dzieciństwa często się rozchodzą. Im człowiek jest dojrzalszy, tym większa szansa na to, że relacja będzie głębsza. Dlatego przyjaźnie na przykład z okresu studiów są zwykle trwalsze.

Mit o przyjaźni: musisz pamiętać o moich imieninach

Jak pielęgnować przyjaźń, by przetrwała? Przede wszystkim dbając o jej jakość. Jeśli pomiędzy ludźmi istnieje naprawdę silna więź, wtedy łatwiej wybacza się drobne zaniechania, takie jak niepamiętanie o imieninach czy niezłożenie życzeń noworocznych. Nawet jeśli nie zadzwonisz w święta, nic się nie stanie - twoja przyjaciółka i tak wie, że jej dobrze życzysz! Jeśli natomiast nie znajdziesz dla niej czasu, gdy potrzebuje twojego wsparcia - będzie to poważne uchybienie, które może zachwiać waszą przyjaźnią.

W przyjaźni ważne jest, by nie być małostkowym. Trzeba ciągle odnajdywać w sobie pokłady akceptacji, nie próbować wychowywać i zmieniać swojego przyjaciela. Trzeba być obok, wysłuchać i wesprzeć, bez krytykowania i narzucania swojego obrazu świata. Ważne jest także, by wśród nawału obowiązków umieć znaleźć dla siebie czas i żeby w różnych sytuacjach dawać przyjacielowi do zrozumienia, że jest dla nas ważny, że o nim pamiętamy i bardzo go cenimy.

Mit o przyjaźni: o przyjaźń nie warto dbać, bo jeśli jest prawdziwa to przetrwa każdą burzę

Czasem wydaje nam się, że wystarczy raz określić relację z drugim człowiekiem i tak już będzie zawsze. Idealizujemy przyjaźń, podobnie jak miłość. Tymczasem życie wystawia nas na liczne próby, z których ani my sami, ani nasi przyjaciele nie zawsze wychodzimy zwycięsko. Przyjaźń to nie tylko miłe chwile, które ze sobą spędzamy. To także trudne momenty - przetrwamy je razem lub nie...

Nie przypadkiem mówimy, że przyjaciół poznaje się w biedzie, bo ekstremalne sytuacje to największy sprawdzian. W trudnym momencie przyjaciel samą swoją obecnością daje nam poczucie bezpieczeństwa. Działa jak mur, o który można się oprzeć. Chwile, gdy czujemy głęboką więź z drugim człowiekiem, dają nam ogromną energię i siłę.

Na świecie przeprowadzono setki badań, które dowiodły, że ludzie, którzy mają przyjaciół, żyją dłużej i są szczęśliwsi od tych, którzy przyjaciół nie mają. Dlatego warto dbać o przyjaźń... nawet gdy nie jesteśmy pewni, jak w trudnej sytuacji zachowa się nasz przyjaciel. A co zrobić, by uniknąć zawodu? - Niczego nie oczekuj, na wszystko bądź gotowa - powiedziała mądrze moja przyjaciółka, Kasia.