Przed nami dwunaste Poznańskie Spotkanie Kardiologiczne

2019-11-07 14:06

Już 15 listopada rozpocznie się kolejna edycja Poznańskiego Spotkania Kardiologicznego, które przez minione dwanaście lat stało się jednym z najważniejszych polskich wydarzeń poświęconych kardiologii. Jak podkreślają organizatorzy, to co wyróżnia Poznańskie Spotkanie Kardiologiczne spośród pozostałych krajowych konferencji, to otwarcie na nową grupę docelową. Przez dwa dni Poznań Congress Centre odwiedzi nawet pięciuset uczestników: kardiologów interwencyjnych i klinicznych, internistów czy lekarzy rodzinnych.

 Przed nami dwunaste Poznańskie Spotkanie Kardiologiczne
Autor: Materiały prasowe

Historia Poznańskich Spotkań Kardiologicznych sięga 2008 roku, kiedy wielkopolscy eksperci postanowili odpowiedzieć na wyraźną lukę, jaką stanowił brak specjalistycznych konferencji poświęconych kardiologii w zachodniej Polsce. Jak podkreśla prof. dr hab. n. med. Stefan Grajek, inicjator wydarzenia, dziś członek Komitetu Organizacyjnego XII edycji, poznańscy kardiolodzy rozpoczynali przygodę w kameralnym gronie na jednej sali wynajętej od Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego. Z biegiem lat ta desygnowana regionowi konferencja zyskiwała na znaczeniu, przyciągając coraz więcej lekarzy z całego kraju. Organizatorzy chcieli zaproponować uczestnikom nową jakość, tworząc wydarzenie adresowane nie tylko do kardiologów interwencyjnych, z których słynie poznański Szpital Przemienienia Pańskiego.

- W tamtym czasie najsilniejsze polskie ośrodki kardiologiczne organizowały sympozja przeznaczone stricte dla specjalistów. Tymczasem my chcieliśmy stworzyć nową formułę, zapraszając kardiologów nieinwazyjnych, internistów czy lekarzy pierwszego kontaktu, którzy choć selekcjonowali i prowadzili pacjentów po zabiegach, sami mieli dość mgliste pojęcie o tym, na czym polega nasza praca. Chcieliśmy ją im przybliżyć i otworzyć się na szersze grono - tłumaczy prof. Grajek.

Rozbudowa i wzrost znaczenia Poznańskich Spotkań Kardiologicznych splotły się bezpośrednio z rozwojem samej I Kliniki Kardiologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Wraz z kolejnymi latami program kongresu rozszerzano o kolejne obszary, wyróżniając się ofertą edukacyjną, a także samą budową wydarzenia. Do leczenia zachowawczego, które do tej pory pozostało główną ścieżką tematyczną, organizatorzy dodawali kolejno odrębne bloki: warsztaty poświęcone nagłemu zgonowi sercowemu, niewydolności serca i transplantacji, bifurkacjom oraz interwencyjnemu leczeniu wad strukturalnych.

- To, co nas wyróżnia, to m.in. wyjątkowa struktura programu. Pierwszą z naszych specjalności jest szeroko rozumiana elektrokardiologia i wszystko, co jest związane z elektrycznym zapobieganiem nagłemu zgonowi sercowemu za pomocą urządzeń wszczepialnych. Drugą z nich, której nie ma nigdzie indziej w kraju, stanowią aż dwa dni poświęcone zabiegom stentowania bifurkacji tętnic wieńcowych, ze szczególnym uwzględnieniem najważniejszej z nich, czyli podziału pnia głównego lewej tętnicy wieńcowej. Kolejną z naszych specjalności są wady strukturalne. Kładziemy nacisk na tematy rzadziej omawiane i poza głównym nurtem, jak np. zamykanie uszka lewego przedsionka u pacjentów z migotaniem przedsionków. Ostatnim z wyróżniających nas obszarów jest oczywiście niewydolność serca, ponieważ jesteśmy ośrodkiem oferującym wszystkie dostępne terapie schorzenia, w tym najbardziej zaawansowane, jak np. wszczepianie urządzeń do przewlekłego wspomagania lewej komory czy transplantacja serca - mówi prof. dr hab. n. med. Maciej Lesiak, przewodniczący Komitetu Organizacyjnego.

W tym roku w programie po raz pierwszy pojawi się również dynamicznie rozwijająca się dziedzina, jaką jest kardioonkologia. Nowy obszar stanowi odpowiedź na coraz częściej spotykane w codziennej praktyce lekarskiej problemy dotyczące prowadzenia pacjenta onkologicznego z chorobami układu krążenia.

Podczas dwunastej edycji Poznańskich Spotkań Kardiologicznych uczestnicy poznają praktyczne wskazówki związane z aktywnością fizyczną u tej grupy chorych, leczeniem przeciwkrzepliwym czy arytmią.

Jak stwierdza prof. Lesiak, lekarze często borykają się ze stricte technicznymi problemami, np. wykonanie rezonansu magnetycznego u pacjentów z urządzeniami wszczepialnymi.

- To problem, przed którym stoi wiele ośrodków, mianowicie jak wykonać rezonans magnetyczny u pacjenta onkologicznego, który ma wszczepiony kardiowerter-defibrylator. Choć nie stanowi przeciwwskazania, trzeba wiedzieć, jak to zrobić i potrafić czasowo wyłączyć urządzenie w ciele chorego, aby nie doszło do interferencji i zaburzeń działania - wyjaśnia prof. Maciej Lesiak.

Uczestnicy tegorocznej konferencji będą mogli również wziąć udział w wykładach dotyczących m.in. ostrej zatorowości płucnej, nadciśnienia płucnego czy tradycyjnej już sesji przypadków klinicznych. Na lekarzy POZ czeka zaś specjalny blok poświęcony problemom spotykanym u pacjenta z niewydolnością serca, jak niedobór żelaza, dławica czy migotanie przedsionków. Łącznie na zgromadzonych czeka ponad trzydzieści aktywności prezentowanych przez uznanych ekspertów z całej Polski.

Różnorodność przygotowanych tematów jest ogromna i każdy znajdzie coś dla siebie, co od początku było głównym motywem tego spotkania. Sam jednak wiem, że istnieje pewien podział. Wysokiej klasy specjaliści w zakresie stentowania tętnic mają niewielkie pojęcie o elektroterapii, elektroterapeuci nie interesują się farmakoterapią i tak dalej…

I choć oczywiście ekspert musi być na bieżąco przede wszystkim we własnym zakresie, szczerze zachęcam, aby podczas kongresu podejrzeć, co się dzieje w sąsiednich salach, a szczególnie w panelu dotyczącym właśnie nowoczesnej farmakoterapii, która w ostatnim czasie bardzo się skomplikowała.

Warto trzymać rękę na pulsie, bo to chleb powszedni codziennej kardiologii ambulatoryjnej - podsumowuje prof. Stefan Grajek.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki