Uroczyste otwarcie Zakładu Diagnostyki Genetycznej i Molekularnej Nowotworów w Gliwicach
W Narodowym Instytucie Onkologii w Gliwicach otwarto dzisiaj Zakład Diagnostyki Genetycznej i Molekularnej Nowotworów. Mimo trwającej pandemii COVID-19, wyremontowano i zaadaptowano dla niego pomieszczenia na I piętrze starego budynku Instytutu.
- Mimo że uroczystość otwarcia odbywa się w tak trudnych dla nas wszystkich warunkach, zasługuje na ogromne uznanie, ponieważ udało nam się uruchomić bardzo potrzebny zakład. Postawiliśmy na dr hab. Małgorzatę Oczko-Wojciechowską, która została jego kierownikiem, i nie zawiedliśmy się. Pani docent stworzyła zespół, który jest w stanie podjąć trud diagnostyki genetycznej i molekularnej, bez której współczesna onkologia nie istnieje – powiedział prof. dr hab. n. med. Krzysztof Składowski, dyrektor gliwickiego oddziału Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowego Instytutu Badawczego.
Dodał, że nowy zakład prezentuje się bardzo imponująco, co jest zasługą pracujących w nim kobiet, które wniosły do niego trochę ciepła. – Dziękuję za zaangażowanie i serce włożone podczas tego przedsięwzięcia – powiedział dyrektor Krzysztof Składowski.
Jeden Zakład - dwie jednostki
Zakład Diagnostyki Genetycznej i Molekularnej powstał z połączenia dwóch jednostek – Pracowni Diagnostyki Molekularnej i Genomiki Funkcjonalnej, która działała do tej pory w Zakładzie Medycyny Nuklearnej i Endokrynologii Onkologicznej i Pracowni Diagnostyki Molekularnej, funkcjonującej dotychczas w strukturze Centrum Badan Translacyjnych i Biologii Molekularnej Nowotworów. Zajął pomieszczenia po Centrum Badań Translacyjnych, które przeniosło się do innej części Instytutu.
Jak podkreśla dr hab. Małgorzata Oczko-Wojciechowska, kierownik Zakładu Diagnostyki Genetycznej i Molekularnej, w zajmowanych przez Zakład pomieszczeniach pomalowano ściany i sufity, wymieniono lampy, wyszorowano podłogi.
– Wszystkie prace zostały wykonane przez pracowników działu technicznego i działu czystości naszego Instytutu. Meble laboratoryjne, sprzęt i aparaty diagnostyczne znajdujące się w naszym zakładzie zostały przeniesione z Zakładu Medycyny Nuklearnej i Endokrynologii Klinicznej. Pracownicy stolarni poskręcali nam meble, przycięli blaty i zawiesili szafki. Część mebli biurowych i wyposażenie pokoju socjalnego otrzymaliśmy w spadku po remontowanych klinikach. W trakcie remontu tak organizowaliśmy sobie pracę, aby przenosząc meble i sprzęt, nie przerywać prowadzenia diagnostyki – tłumaczy dr hab. Małgorzata Oczko-Wojciechowska.
O Zakładzie
Zakład Diagnostyki Genetycznej i Molekularnej zajmuje się diagnostyką dziedzicznych nowotworów (m.in. raka piersi, raka jelita grubego, raka rdzeniastego tarczycy) oraz diagnostyką molekularną konieczną w terapiach celowanych w onkologii (rak jajnika, rak płuca, rak jelita grubego, czerniak).
Uczestniczy w zewnętrznej europejskiej kontroli jakości dla badań genetycznych i molekularnych w raku jelita grubego, raku płuc, raku piersi i jajnika, czerniaku oraz zespole MEN2 w schematach EMQN, GENQA i EQA. W Zakładzie pracują diagności laboratoryjni ze specjalizacją lub w trakcie specjalizacji z laboratoryjnej genetyki medycznej, a także biolodzy molekularni.
- W najbliższych planach mamy uruchomienie nowoczesnej diagnostyki genetycznej dla pacjentek z rozpoznanym rakiem piersi, obejmującej ocenę pełnej sekwencji genów, które najczęściej ulegają mutacji w dziedzicznej postaci tego nowotworu. Zamierzamy również wprowadzić diagnostykę molekularną opartą o technologię sekwencjonowania nowej generacji w materiale archiwalnym pobranym z guza od pacjentów z zaawansowanym rakiem płuc. Pozwoli to na uzyskanie wyniku dla wielu genów jednocześnie – zdradza najbliższe plany dr hab. Oczko-Wojciechowska.
Otwarcie online
Uroczystemu otwarciu Zakładu Diagnostyki Genetycznej i Molekularnej towarzyszyła sesja naukowa, której tematem było miejsce diagnostyki genetycznej i molekularnej w personalizowanej onkologii.
Ze względu na obecną sytuację epidemiologiczną, wydarzenie było transmitowane poprzez platformę YouTube.
Dr hab. Małgorzata Oczko-Wojciechowska ma jednak nadzieję, ze w przyszłym roku, o ile pozwoli na to sytuacja epidemiologiczna, odbędzie się Dzień Drzwi Otwartych, w ramach którego zainteresowani będą mogli zobaczyć, czym zajmuje się jej zespół.