Olivia Munn zmaga się z podstępną chorobą. „Płakałam tylko dwa razy”

Olivia Munn, która zagrała w kinowych produkcjach m.in. „X-Men: Apokalipsa”, „Iron Man 2”, opowiedziała, jak wyglądały jej zmagania z rakiem piersi. Usłyszała diagnozę rok temu i od tego momentu ma za sobą cztery operacje, w tym podwójną mastektomię. W najnowszym wpisie amerykańska aktorka podsumowała swoje ostatnie doświadczenia.

Amerykańska aktorka Olivia Munn, znaną głównie z ról w filmach „Magic Mike”, „Iron Man 2”, „X-Men: Apokalipsa”, zdradziła fanom, jaką walkę musiała podjąć w ostatnim czasie. 13 marca opublikowała na swoim profilu w mediach społecznościowych zdjęciem ze szpitala. Opowiedziała w poście o swojej diagnozie.

Olivia Munn cierpi na raka piersi

W 2023 roku wykryto u niej raka piersi po badaniach. Zgłosiła się na badania genetyczne i mammografię w celach profilaktycznych. Wyniki wyszły negatywnie, ale lekarka postanowiła poddać ją ocenie prawdopodobieństwa ryzyka zachorowania na raka piersi. Skierowana została na dalsze badania. Biopsja niestety wykazała, że gwiazda Hollywood „ma raka luminalnego B w obu piersiach”., czyli bardzo agresywny, szybko postępujący rodzaj nowotworu wymagającej intensywnej terapii.

Jak dodała Munn w poście, diagnoza padła „w tak krótkim czasie”, że miała opcje leczenia. Jej walka z chorobą trwała dziewięć miesięcy. Była cztery razy operowana, w tym miała zabieg podwójnej mastektomii, polegający na usunięciu obu piersi.

„Mam szczęście (…) Chciałam przejść przez najtrudniejsze momenty i dopiero podzielić się wiadomością o chorobie” – wyznała aktorka. Ujawniła te, że „płakała tylko dwa razy” od momentu diagnozy.

Rodzina dodaje jej siły do dalszej walki

W dalszej części postu Munn podziękowała mężowi Johnowi Mulaneyowi bliskim za to, że towarzyszyli jej w trudnym momencie oraz pielęgniarkom i personelowi szpitala za okazaną opiekę i pomoc. „Jestem bardzo wdzięczna Johnowi za noce, które spędził na poszukiwaniu informacji o skutkach i znaczeniu każdej operacji, jaką przechodziłam oraz leków, jakie przyjmowałam, ich skutków ubocznych i czasu powrotu do zdrowia” – czytamy.

Aktorka jest wdzięczna swojemu ukochanemu też za to, że był przy niej przed każdą operacją, a także, kiedy się z nich wybudzała. Stawiał na stoliku nocnym zdjęcia ich dwuletniego synka Malcolma, aby „była to pierwsza rzecz, którą zobaczy, kiedy otworzy oczy”. „Dziękuję przyjaciółkom, które chorowały także na raka piersi, oraz przyjaciołom, którzy skontaktowali mnie z osobami, które chorowały na raka piersi, za prowadzenie mnie przez niektóre z najbardziej niepewnych i przytłaczających chwil” – podsumowała Munn.

Rak piersi – podstępny przeciwnik

Rak piersi to najczęściej występujący nowotwór złośliwy u kobiet zarówno w Polsce, jak i na świecie. Jak pokazują dane z 2023 roku opublikowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, każdego roku około 20 tys. kobiet słyszy tę diagnozę.

Wiele wczesnych przypadków raka piersi nie daje żadnych symptomów, nawet tych bólowych. Dlatego niezwykle ważne jest dbanie o profilaktykę, a dokładnie regularnie zgłaszanie się na mammografię oraz wykonywanie samobadania piersi. Wczesne rozpoznanie choroby i wdrożenie odpowiedniego leczenia są kluczem do wygrania z tą podstępną chorobą.

Anna Tłustochowicz