Nastolatki popiły leki wódką. Znaleziono je na warszawskim podwórku
Dwie 14-latki pod wpływem alkoholu znaleziono na jednym z podwórek w centrum Warszawy. Były w bardzo złym stanie, wymiotowały. Przechodnie wezwali straż miejską. Okazało się, że nieletnie zażyły leki, a potem popiły je wódką. Pogotowie zabrało je do szpitala.
Patrol strażników miejskich otrzymał zgłoszenie, że na jednym ze śródmiejskich podwórek przy ulicy Chmielnej w Warszawie znaleziono dwie kompletnie pijane nastolatki. Przechodnie byli zaniepokojeni złym stanem dziewczynek. Leżały na ziemi i wymiotowały.
Strażnicy miejscy przyjechali pod wskazany adres. Jak poinformowali, "sytuacja stała się jeszcze bardziej groźna, gdy dziewczyny w rozmowie ze strażnikami przyznały, że zażyły leki przeciwpadaczkowe, które popiły wódką". Natychmiast zadzwonili po policję i pogotowie. Ratownicy podjęli decyzję o przetransportowaniu nastolatek do szpitala. Pojechały w asyście patrolu policji.
Do tego zdarzenia doszło 18 listopada po południu. Na razie nie wiadomo, skąd nieletnie miały leki i alkohol.
Policja wyjaśnia teraz wszystkie okoliczności tego incydentu.
Podcasty
Playlisty tematyczne
