Na co choruje Selena Gomez? "Nie mieli pojęcia, że jestem na chemii"
Selena Gomez od lat zmaga się z poważnymi chorobami przewlekłymi. Toczeń, choroba afektywna dwubiegunowa i SIBO zmieniły jej życie i karierę. Przeszła chemioterapię i przeszczep nerki. Mimo wszystko nie boi się mówić głośno o zdrowiu psychicznym i walczyć o świadomość chorób autoimmunologicznych.

Selena Gomez to amerykańska piosenkarka, aktorka i producentka, która zyskała sławę jako nastoletnia gwiazda Disneya, a z czasem stała się jedną z najważniejszych postaci współczesnej popkultury. Jej muzyczne sukcesy, role w hitowych serialach i zaangażowanie społeczne przyniosły jej uznanie fanów na całym świecie. Choć zawodowo osiągała kolejne szczyty, prywatnie mierzyła się z poważnymi problemami zdrowotnymi.
Selena Gomez choruje na toczeń. Co to za choroba?
Selena Gomez ujawniła, że cierpi na toczeń – chorobę autoimmunologiczną, która może prowadzić do poważnych powikłań narządowych. Toczeń rumieniowaty układowy, na który choruje gwiazda, to schorzenie, w którym układ odpornościowy atakuje własne tkanki. W jej przypadku objawy obejmowały m.in. zmęczenie, bóle stawów, gorączkę i zaburzenia psychiczne. W wywiadzie Gomez wspominała, że z powodu choroby była leczona chemioterapią, a w 2017 roku konieczny był przeszczep nerki.
Toczeń często pozostaje niezdiagnozowany przez długi czas, ponieważ jego objawy są niespecyficzne i mogą przypominać inne choroby. Gomez zaznaczała, że brak zrozumienia ze strony otoczenia i hejterskie komentarze dotyczące jej wyglądu tylko pogarszały jej stan psychiczny.
W przypadku tocznia rumieniowatego układowego zmiany zachodzą nie tylko w obrębie stawów czy nerek, ale także w układzie nerwowym. Selena Gomez wielokrotnie podkreślała, że jednym z najtrudniejszych aspektów jej choroby były zaburzenia psychiczne. Doświadczała stanów lękowych, ataków paniki oraz głębokich epizodów depresyjnych.
Według specjalistów, u części pacjentów toczeń może powodować zaburzenia neuropsychiatryczne, zwane NPSLE (neuropsychiatryczny toczeń układowy), które wymagają kompleksowej diagnostyki i leczenia. W przypadku Gomez choroba długo pozostawała nieakceptowana, co – jak sama przyznała – wpłynęło na pogorszenie jej stanu.
Selena Gomez przeszła przeszczep nerki
W 2017 roku Selena Gomez musiała przejść pilny przeszczep nerki – powikłanie wynikające z tocznia. Dawczynią była jej przyjaciółka Francia Raísa. Artystka podkreślała, że decyzja o operacji była dramatyczna, ale konieczna. Zabieg nie obył się bez komplikacji, lecz uratował jej życie.
Toczeń może prowadzić do niewydolności nerek, dlatego przeszczepienie tego narządu jest czasem jedynym ratunkiem. Gomez do dziś angażuje się w kampanie edukacyjne dotyczące tocznia i wsparcia osób przewlekle chorych. W 2017 roku została uhonorowana przez Lupus Research Alliance za swoje działania na rzecz podnoszenia świadomości o chorobie.
Choroba afektywna dwubiegunowa: jak wpłynęła na życie Seleny Gomez?
W 2020 roku Gomez wyznała, że zdiagnozowano u niej chorobę afektywną dwubiegunową. Objawy obejmowały zmienność nastrojów, epizody depresyjne oraz stany maniakalne. Diagnozę postawiono po kilku pobytach w ośrodkach psychiatrycznych, w czasie których artystka mierzyła się z myślami samobójczymi i epizodami psychotycznymi.
Choroba afektywna dwubiegunowa często współistnieje z innymi zaburzeniami psychicznymi, a jej leczenie wymaga terapii farmakologicznej i psychoterapii. Gomez otwarcie mówiła o konieczności leczenia psychiatrycznego i terapii. W 2022 roku wyprodukowała dokument „Selena Gomez: My Mind & Me”, w którym szczerze ukazuje swój stan psychiczny i walkę o powrót do zdrowia.
SIBO – nowa diagnoza Seleny Gomez. Jakie daje objawy?
W 2024 roku artystka ujawniła, że cierpi na SIBO – zespół przerostu bakteryjnego jelita cienkiego. Schorzenie to polega na nadmiernym rozwoju bakterii w jelicie cienkim, co prowadzi do objawów takich jak wzdęcia, bóle brzucha, biegunki, a niekiedy także niedożywienie.
W poście na TikToku Selena wyznała, że jej ciało reaguje na zaostrzenia choroby i że to one wpływają na jej sylwetkę. SIBO często wymaga leczenia antybiotykami, zmiany diety i wsparcia gastroenterologicznego. Gomez podkreśliła, że nie zamierza się tłumaczyć ze swojego wyglądu, ponieważ najważniejsze jest dla niej zdrowie i dobre samopoczucie.
Hejt w sieci i peruka. Selena Gomez ukrywała chemioterapię
W 2015 roku, gdy Selena Gomez musiała wycofać się z trasy koncertowej, wiele osób spekulowało na temat jej wyglądu i domniemanych powodów nieobecności. W rzeczywistości artystka w tym czasie przechodziła chemioterapię z powodu tocznia. Ukrywała leczenie przed opinią publiczną, bo – jak później wyznała – nie była jeszcze gotowa na tak osobiste wyznania.
W wywiadach wspominała, że nosiła perukę, aby nikt nie zorientował się, że traci włosy. Tymczasem w mediach społecznościowych była bezlitośnie hejtowana za wygląd. „Ludzie się ze mnie śmiali, a ja chciałam im powiedzieć: jesteście palantami. Nie mieli pojęcia, że jestem na chemii” – przyznała po latach. Tego rodzaju krytyka tylko pogłębiała jej problemy psychiczne i poczucie izolacji.
Dopiero po zakończeniu terapii Selena zdecydowała się opowiedzieć o swoich doświadczeniach, dając tym samym głos innym chorym, którzy wstydzą się mówić o swoich schorzeniach lub leczeniu.
Polecany artykuł: