Koronawirus. Jak nie pić więcej siedząc w domu? Podpowiadamy

2020-04-17 22:27

Specjaliści alarmują - pandemia koronawirusa i ograniczenia wynikające z dystansowania społecznego wpędzić mogą wiele osób w alkoholizm. Choć za wcześnie jest, by podawać jakiekolwiek dane, to już widać, że problem jest poważny. Co zrobić, by kwarantanna nie stała się dla nas pułapką?

Koronawirus sprzyja alkoholizmowi

i

Autor: Getty Images Koronawirus sprzyja alkoholizmowi

23-latek uciekł ze szpitala zakaźnego w Grajewie, tłumacząc, że musiał napić się piwa. Objęty kwarantanną mężczyzna z Suchedniowa opuścił dom i wybrał się na stację benzynową po alkohol.

Mieszkaniec Międzyrzecza - również objęty kwarantanną - także wyszedł z domu, bo musiał się napić. W upojeniu zasnął na ławce przy bloku.

61-latek z Warszawy zakażony koronawirusem, wyszedł ze szpitala, by kupić alkohol. Kierowca rozbił auto na ogrodzeniu posesji, miał 2 promile alkoholu we krwi i powinien być na kwarantannie domowej.

Mieszkaniec Białegostoku objęty kwarantanną zadzwonił na policję z żądaniem: "Za pięć minut flacha i pizza, inaczej sam pójdę i będę zarażał…".

To przykłady z życia codziennego, nagłośnione przez media, które podają organizatorzy warszawskiej kampanii społeczno-edukacyjnej akcji #MAMKONTROLĘ.

Co gorsza, eksperci podkreślają, że to nadużywanie alkoholu wiąże się często z przemocą i agresją. A w czasach koronawirusa trudniej ofiarom znaleźć fachową pomoc.

Alkohol groźniejszy podczas pandemii

Specjaliści od lat podkreślają, że między piciem rekreacyjnym, a uzależnieniem od alkoholu jest bardzo cienka granica. I że problem nadużywania alkoholu dotyczy wszystkich - bez względu na płeć, wiek czy status materialny.

Jeśli masz jakiekolwiek podejrzenia, że może pijesz jednak zbyt wiele, możesz wykonać jeden z testów na alkoholizm, lub skorzystać z pomocy ekspertów na stronie akcji.

  1. Organizatorzy akcji radzą, by każdy z nas szczerze przyznał się przed samym sobą czy:
  2. Pije coraz więcej i coraz częściej.
  3. Alkohol staje się panaceum – na stres, lęk, smutki, wszystkie problemy.
  4. Czekam na moment, kiedy będzie można się napić, koncentruję na sytuacjach związanych z piciem.
  5. Odczuwam niepokój, kiedy nie mogę się napić.
  6. Zaczynam pić w sytuacjach, kiedy jest to zakazane lub przeciwwskazane – w czasie choroby, ciąży i karmienia piersią, kiedy planuję prowadzić pojazd, kiedy przyjmuję leki, które wykluczają picie alkoholu.
  7. Coraz częściej się upijam i nie pamiętam, co się wydarzyło.
  8. Bliscy i znajomi komentują negatywnie moje picie, sugerują, abym ograniczył/a, niepokoją się.
  9. Widzę, że picie alkoholu niesie ze sobą negatywne konsekwencje dla mnie i bliskich, a mimo to nie przestaję pić.

Warto wiedzieć: Przyłbica - gdzie kupić, cena, dezynfekcja. Przyłbica zamiast maseczki

Jak można zarazić się koronawirusem z Chin?

Koronawirusem można zarazić się dwa razy? Eksperci wciąż prowadzą badania

Sonda
Czy w Polsce powinien obowiązywać zakaz sprzedaży alkoholu w czasie epidemii koronawirusa?