Jedyny Polak w kosmosie nie żyje. Mirosław Hermaszewski zmarł w wieku 81 lat

Nie żyje pierwszy i jedyny Polak, który odbył lot w kosmos. W jednym z warszawskich szpitali odszedł dzisiaj Mirosław Hermaszewski. Kosmonauta zmarł w wieku 81 lat.

W czerwcu 1978 roku Mirosław Hermaszewski przeszedł do historii. Wraz z radzieckim kosmonautą odbył lot w kosmos, który trwał 8 dni. Był pierwszym i jedynym Polakiem w kosmosie.

"Odszedł na wieczną wartę"

Śmierć Mirosława Hermaszewskiego potwierdził w rozmowie z TVN24 europoseł Ryszard Czarnecki, który prywatnie jest jego zięciem. Pożegnał go także w poście na Twitterze, gdzie napisał: "W imieniu rodziny potwierdzam bardzo smutną informację o śmierci gen. Mirosława Hermaszewskiego - pierwszego kosmonauty, świetnego pilota, dobrego męża i ojca, ukochanego dziadka. Odszedł na Wieczną Wartę".

Podobna informacja o śmierci generała została także udostępniona na jego oficjalnej stronie. - Z głębokim żalem i smutkiem zawiadamiamy, że w wieku 81 lat zmarł Mirosław Hermaszewski. Wielki Człowiek, wspaniały mąż, ojciec i dziadek. Odszedł na wieczną wartę. R.I.P – czytamy w komunikacie.

Był pierwszym i jedynym Polakiem w kosmosie

Mirosław Hermaszewski urodził się 15 września 1941 roku w Lipinkach na Wołyniu. Był pierwszym, ale także jedynym Polakiem, który odbył lot kosmos. W 1978 roku wraz z radzieckim kosmonautą Piotrem Klimukiem odbył lot statkiem Sojuz 30, który trwał 8 dni. Hermaszewski okrążył ziemię 126 razy.

Po powrocie odbył służbę w Sztabie Generalnym WP. Był m.in. zastępcą dowódcy Korpusu Obrony Powietrznej i zastępcą dowódcy Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej.

Był honorowym obywatelem kilku miast, także za granicą. Za sterami spędził łącznie 2047 godzin i 47 minut.

Patrycja Pupiec