Ile piw dziennie nie szkodzi? Eksperci wyjaśniają, co się dzieje z organizmem

2023-11-14 16:40

Jest wiele osób, które codziennie po pracy relaksują się puszką piwa. Część z nich wyznaje zasadę, że „piwo to nie alkohol”, jedno piwo dziennie nie szkodzi, a wręcz nawet służy zdrowiu. Jakie skutki niesie ze sobą picie jednego piwa lub więcej dziennie?

Mężczyzna pije piwo
Autor: Getty Czy jedno piwo dziennie to już alkoholizm?

Czy jedno piwo dziennie szkodzi?

Naukowcy są zgodni – nie ma bezpiecznej ilości alkoholu. Tezy, że małe spożycie trunków jest bezpieczne, a nawet – o zgrozo! – korzystne dla organizmu, to bardzo szkodliwe mity. Naukowcy jednoznacznie ustalili, że codzienne piwo, prosecco czy wieczorny drink negatywnie wpływają na zdrowie.

Wskutek codziennego picia nawet niewielkich ilości alkoholu, znacząco zwiększa się ryzyko zachorowania na schorzenia, które stanowią przyczynę większości zgonów na świecie, czyli choroby serca i układu krążenia.

Groby SEKSBOMB PRLu Ich kariery ZNISZCZYŁ alkohol i depresja l Niezapomniani

Lampka wina lub jedno piwo dziennie szkodzą sercu

Niektórzy sądzą, że codzienna lampka wina działa korzystnie na serce. Jednak zgodnie z wynikami najnowszych badań, picie codziennego piwa lub drinka może przyczyniać się do chorób układu krążenia. Brytyjscy naukowcy ustalili, że teza o korzyściach płynących z tzw. umiarkowanego picia to "największym mit, odkąd powiedziano nam, że palenie jest dla nas dobre", jak stwierdził autor badania, Rudolph Schutte z ARU Cambridge. Wyniki nowych badań opublikowano na łamach "Clinical Nutrition".

Choć brzmi to zaskakująco, ale tak właśnie reklamowano papierosy przed laty – jako zdrowe i odchudzające, a te z filtrem miały być szczególnie korzystne. Nie bez powodu dostępne były też słodycze w kształcie papierosów dla dzieci.

Ile piwo ma kalorii?

Duża butelka piwa ciemnego (0,5 l) ma około 340 kcal. W przypadku jasnego piwa jego kaloryczność wynosi ok. 245 kcal. Przyjmując, że minimalne dzienne zapotrzebowanie kaloryczne dla zdrowego mężczyzny w średnim wieku przy małej aktywności fizycznej wynosi 2100 kcal, to wystarczy 8,5 jasnych piw, by je pokryć. 

Nie ma bezpiecznej ilości alkoholu

Co ciekawe, w wielu krajach istnieją oficjalne wytyczne, co do ilości alkoholu, która uchodziła za bezpieczną. W Wielkiej Brytanii uważa się, że 14 jednostek alkoholu tygodniowo – co możemy przeliczyć na sześć półlitrowych piw – to spożycie, które nie powoduje konsekwencji dla zdrowia. Z kolei w Niemczech za bezpieczną ilość uchodzi mniej niż kieliszek alkoholu. Zaleca się, aby sięgać po te kieliszki nie częściej niż 5 razy w tygodniu.

Jednak badania, które były możliwe dzięki danym zgromadzonym w brytyjskim BioBanku, wskazują, że w wieloletniej perspektywie picie alkoholu szkodzi zdrowiu, niezależnie od tego, jaka ilość trunków jest spożywana. Pod lupę wzięto stan zdrowia aż 333 tys. 259 osób wieku 40-69 lat, które w ciągu 7 lat piły regularnie, choć w teorii nie spełniały kryterium nałogu alkoholowego. Grupę kontrolną stanowiło 21710 osób w tym samym wieku, które nigdy nie sięgały po alkohol.

Sprawdzono, jak zachowywał się układ krążenia, a także układ nerwowy u osób pijących „umiarkowanie” i u niepijących wcale. Zauważono, że zadeklarowani abstynenci mieli wyższe BMI, byli mniej aktywni fizycznie, mniej towarzyscy i częściej chorowali na nadciśnienie. Zarazem jednak, jak podano, ta grupa była statystycznie w gorszej sytuacji społecznej i ekonomicznej, co mogło tłumaczyć ich gorszy stan zdrowia.

Jednak jednocześnie zauważono, że domniemany korzystny wpływ wina na serce jest tak znikomy, że nie może być uznawany za realną ochronę układu krążenia. Natomiast u osób deklarujących regularne spożycie codziennego piwa lub drinków typu gin z tonikiem, badanie wykazało znacząco większe ryzyko chorób układu krążenia i większe ryzyko udarów.

Z kolei amerykańskie badania dowodzą, że już jedno piwo dziennie sprzyja szybszemu starzeniu się umysłu i może powodować, że mózg będzie „starszy” nawet o dwa lata, w porównaniu z mózgiem abstynenta. W przypadku dwóch piw dziennie ta różnica urastała do 10 lat! Ma to znaczenia dla procesów poznawczych, myślowych i pamięciowych. Ustalenia można przeczytać na łamach „Nature Communications”. W badaniu również wykorzystano m.in. dane zgromadzone w BioBanku.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki