Gwiazda "Świat według Bundych" zmaga się z kolejną chorobą. "Jestem uwięziona w ciemności"
Znana z kultowego już serialu "Świat według Bundych" Christina Applegate zmaga się z poważnym schorzeniem, jakim jest stwardnienie rozsiane. Teraz aktorka przyznaje, że cierpi również na inną chorobę. Jej słowa zasmuciły fanów.
Christina Applegate o swoim stanie zdrowia. "Nic mnie nie cieszy"
52-letnia aktorka Christina Applegate wyznała, że z powodu stwardnienia rozsianego cierpi obecnie na depresję. Celebrytka przyznała, że choroba wróciła do niej po ponad 20 latach. Applegate była zmuszona zakończyć swoją aktorską karierę i obecnie jest współautorką podcastu "MeSsy", który prowadzi razem z Jame-Lynn Sigler, aktorką grającą w "Rodzinie Soprano", która również zmaga się z tą samą chorobą. Podczas jednego z odcinków Applegate wyznała, że cały czas czuje się obolała i zmęczona. Zmaga się z prostymi, codziennymi czynnościami, które jeszcze nie tak dawno temu przychodziły jej automatycznie.
Jestem teraz uwięziona w ciemności, której nie czułam od prawdopodobnie 20-kilku lat. [...] Nie cieszy mnie już życie. Nic mnie nie cieszy
- wyznaje aktorka.
Jak jednak przyznaje, udało się jej osiągnąć "mały sukces". Celebrytka podjęła decyzję o skontaktowaniu się z terapeutą i umówieniu się na spotkanie. Przyznaje jednak, że obawia się terapii i diagnozy. Jak twierdzi, jest przerażona tym, jaka może być jej reakcja i wie, że "wybuchnie niekontrolowanym płaczem".
Mówię szczerze… nie podoba mi się życie [...] Nie sprawia mi ono przyjemności. Nie cieszą mnie już żadne rzeczy
- powiedziała w podcaście.
Christina Applegate o chorobie. "To najgorsza rzecz"
Christina Applegate ogłosiła swoją chorobę w 2021 roku. Gwiazda cierpi z powodu stwardnienia rozsianego. Jest to choroba autoimmunologiczna, która atakuje centralny układ nerwowy. Może skutkować postępującym upośledzeniem fizycznym i poznawczym.
Nie jest to jednak pierwsza poważna choroba, z którą zmaga się aktorka. W 2008 roku zdiagnozowano u niej raka piersi, co spowodowało, że musiała aktywnie walczyć z nowotworem. Celebrytka postanowiła nawet założyć organizację Right Action for Women, której zadaniem miała być edukacja o zagrożeniach płynących z raka piersi i niezbędnej profilaktyce.
Teraz Christina Applegate głośno mówi o swojej walce ze stwardnieniem rozsianym. Szczerze przyznaje, że nie raz myślała o tym, żeby się poddać i po prostu leżeć w łóżku i spać cały czas. W swoim podcaście wyjaśniła, że odczuwa silny ból w nogach. Mówi, że nie może iść nawet do łazienki bez uczucia, że zaraz upadnie. Wyznała również, że cały czas czuje mrowienie, które promieniuje w dół od pośladka. Gwiazda mówi, że jest to niezwykle bolesne. Jak wyznaje jej obecny stan zdrowia jest "najgorszą rzeczą, jaka wydarzyła się w jej życiu".