Gruźlica w Krośnie Odrzańskim. Jak uniknąć zarażenia i rozpoznać gruźlicę na czas?
W Krośnie Odrzańskim nadzorem epidemiologicznym objęto 145 osób - dzieci i pracowników dwóch przedszkoli. Wszyscy mogli mieć kontakt z dwoma chorymi na gruźlicę. Czy mogli się zarazić? Gruźlica, często uznawana za zapomnianą, każdego roku zabiera z tego świata 10 milionów osób, z czego 1,25 mln to dzieci.

Krosno Odrzańskie: potwierdzono 2 przypadki gruźlicy, są kolejni zakażeni
W Krośnie Odrzańskim potwierdzono dwa przypadki gruźlicy. Pierwszy w styczniu, drugi 9 czerwca br. Zgodnie z procedurami rozpoczęto badania osób, które miały kontakt z chorymi. Wśród przebadanych osób, u 20 uzyskano wynik pozytywny, a u kolejnych 11 - wynik graniczny. Nie oznacza to jednak, że osoby te są chore lub wkrótce zachorują na gruźlicę, a jedynie, że miały kontakt z bakterią wywołującą gruźlicę.
Aby zmniejszyć ryzyko kolejnych zakażeń, zamknięto Klub Dziecięcy „Maleństwa” oraz Przedszkole nr 1, a sanepid objął nadzorem 450 osób - dzieci i pracowników placówek. Teraz konieczne będzie przeprowadzenia pełnej dezynfekcji pomieszczeń i wyposażenia.
Gruźlica to choroba zakaźna, przeciwko której szczepienia w Polsce są obowiązkowe od ponad 100 lat – pierwszą dawkę dziecko powinno otrzymać w ciągu 24 godzin po urodzeniu. Mimo to na rodziców przedszkolaków padł strach, że zakażonych będzie więcej.
Jak można zarazić się gruźlicą?
Gruźlica jest chorobą zakaźną wywoływaną przez Mycobacterium tuberculosis (prątek Kocha). Co istotne, samo zakażenie bakteriami gruźlicy nie jest jeszcze równoznaczne z zachorowaniem. Choroba rozwija się "jedynie" u około 10 proc. zakażonych. Jednak od chwili przeniknięcia bakterii do organizmu ryzyko zachorowania utrzymuje się przez całe życie, a największe jest w pierwszym i drugim roku od zakażenia.
"Chory obficie prątkujący [produkujący prątki Kocha] podczas kaszlu, kichania, odkrztuszania, głośnego mówienia lub śpiewu wraz z kropelkami śluzu wydala prątki, które w postaci aerozolu unoszą się w powietrzu. Mogą przedostać się wraz z wdychanym powietrzem do pęcherzyków płucnych. (...) Szacuje się, że jeden chory obficie prątkujący, nie leczony zakaża około 10-15 osób w ciągu roku. Wczesne wykrycie i natychmiastowe leczenie zmniejsza liczbę zakażanych. Nawet chory obficie prątkujący po 2-3 tygodniach leczenia przestaje być niebezpieczny jako źródło zakażeni" - czytamy na stronie GISu.
Główne drogi zakażenia gruźlicą to:
- droga kropelkowa (najczęściej) – poprzez wdychanie bakterii uwalnianych przez chorego podczas kaszlu, kichania, mówienia,
- droga pokarmowa – przez spożycie zakażonej żywności (np. mleka od zakażonych zwierząt)
- droga kontaktowa -przez uszkodzoną skórę lub błony śluzowe (tą drogą do zakażeń dochodzi najrzadziej).
Ryzyka zakażenia zwiększają dodatkowo m.in. osłabiony układ odpornościowy (np. HIV, cukrzyca, nowotwory, niedożywienie), bliski i długotrwały kontakt z osobą chorą na gruźlicę, palenie tytoniu, złe warunki socjalne i mieszkaniowe (np. przeludnienie, niedożywienie), stosowanie leków immunosupresyjnych (np. po przeszczepach, w leczeniu autoimmunologicznych chorób).
Sam przebieg gruźlicy zależy od postaci choroby oraz odporności pacjenta. Nieleczona gruźlica może prowadzić do wielu powikłań fatalnych w skutkach, w tym m.in. trwałego uszkodzenia płuc, niewydolności oddechowej, czy gruźliczego zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych.
Jak objawia się gruźlica?
Wbrew powszechnemu przekonaniu, silny kaszel nie jest jedynym objawem gruźlicy. Objawy choroby mogą się różnić w zależności od postaci i stopnia zaawansowania zakażenia. Co więcej - chociaż gruźlica najczęściej dotyka układu oddechowego, może także obejmować inne narządy, wtedy będzie też dawać inne objawy. Dodatkowo w 10 proc. przypadków choroba rozwija się bez dolegliwości i jest wykrywana przypadkowo.
Pierwsze objawy gruźlicy łatwo pomylić z innymi dolegliwościami. Należą do nich:
- przewlekłe zmęczenie i osłabienie,
- niewyjaśniona utrata masy ciała,
- długotrwała gorączka (najczęściej niska, wieczorna),
- nocne poty,
- brak apetytu.
Następnie pojawiają się objawy gruźlicy płucnej. To przede wszystkim:
- przewlekły kaszel (początkowo suchy, później z odkrztuszaniem plwociny),
- krwioplucie (w zaawansowanych stadiach),
- ból w klatce piersiowej,
- duszność (zwłaszcza w późniejszym etapie choroby).
Gruźlica płuc i gruźlica pozapłucna
Gruźlica płuc jest najczęstsza, pierwotna - rozwija się po pierwszym zakażeniu prątkiem, z kolei gruźlica popierwotna – to reaktywacja utajonego zakażenia w wyniku osłabienia odporności. Gruźlica pozapłucna dotyczy ok. 20 proc. przypadków, może to być gruźlica węzłów chłonnych, gruźlica kości i stawów, gruźlica opon mózgowo-rdzeniowych, gruźlica układu moczowo-płciowego, gruźlica jelit.
Istnieje też gruźlica prosówkowa - to rozsiana postać choroby, obejmująca wiele narządów. Często przebiegająca ciężko.
Objawy gruźlicy pozapłucnej są zależne od zajętego narządu:
- gruźlica węzłów chłonnych – powiększone, niebolesne węzły, często z tworzeniem przetok,
- gruźlica kości i stawów – ból, obrzęk, ograniczenie ruchomości,
- gruźlica układu moczowego – ból podczas oddawania moczu, krwiomocz, nawracające infekcje,
- gruźlica opon mózgowo-rdzeniowych – bóle głowy, sztywność karku, światłowstręt, zaburzenia świadomości,
- gruźlica jelit – bóle brzucha, biegunki, krwawienia z przewodu pokarmowego.
Gruźlica na świecie. "Co 3 minuty umiera dziecko"
Co 3 minuty gdzieś na świecie z powodu gruźlicy umiera dziecko. WHO w najnowszym raporcie (z października 2024 r.) podaje, że rocznie na całym świecie odnotowuje się 10 milionów zachorowań na gruźlicę. Ale to właśnie dzieci są grupą najbardziej narażoną na zachorowania i ich skutki. Szacunki WHO mówią, że 1,25 mln rocznie zachoruje przed 14 r.ż. Diagnozę i leczenie otrzyma tylko co drugie z nich.
Lekarze bez Granic od 2022 obserwowali, dzięki programom gruźliczym i zmianom wytycznych WHO poprawę, jeśli chodzi o diagnostykę i leczenie. Teraz – z uwagi na zmiany w postawie i finansowaniu ze strony USA – te pozytywne zmiany mogą zostać zniwelowane.
Bo to USA do tej pory pokrywały połowę kosztów międzynarodowych projektów walki z gruźlicą. Brak funduszy ogranicza możliwości terapii i badań klinicznych.
Dr Cathy Hewison, szefowa grupy roboczej Lekarzy bez Granic ds. gruźlicy, skomentowała:
Przez lata byliśmy świadkami śmiertelnych w skutkach luk w dostępie dzieci do diagnostyki i leczenia gruźlicy w krajach, w których pracujemy. Dzieci zagrożone gruźlicą są często niezdiagnozowane lub diagnozowane zbyt późno.
W związku z niedawnymi cięciami funduszy pomocowych USA, luki w identyfikacji i leczeniu dzieci znów się pogłębią, co grozi cofnięciem wieloletnich postępów w opiece nad dziećmi chorymi na gruźlicę.
Dlaczego gruźlica jest tak groźna dla dzieci i osób z uboższych krajów? Choroba rozwija się najszybciej i najlepiej w osłabionych organizmach, u osób z obniżoną odpornością, nieożywionych. Może współwystępować w krajach, gdzie problemem jest również epidemia HIV/AIDS.
Polskie programy leczenia gruźlicy w 2025 roku
W Polsce od września 2022 trwa (i jesienią 2025 r. dobiega końca) ministerialny projekt pilotażowy ambulatoryjnego leczenia gruźlicy wielolekoopornej. Koordynatorem jest warszawski Instytut Gruźlicy i Chorób Płuc, ze wsparciem WHO oraz Lekarzy bez Granic.
Schemat leczenia oparto na najnowszych rekomendacjach WHO:
- 6-9 mies. leczenia,
- hospitalizacja nie jest konieczna,
- leki podawane doustnie,
- skutki uboczne mniejsze niż w przypadku dawniej stosowanych leków
- pacjenci nie zarażają, dzięki czemu mogą pozostawać w środowisku domowym, rodzinnym, co jest bardzo cenne.
Wcześniej leczono pacjentów w szpitalach, hospitalizacje trwały nawet 24 miesiące, a pacjenci doświadczali większej liczby skutków ubocznych. Zmiana w schemacie leczenia to też duży sukces. Pozostaje pytanie o metody leczenia od jesieni 2025 r., bo na ten moment nie ma zatwierdzonego kolejnego projektu.
