Gierszewska otwarcie o seksie ze stomią. Reakcja jej męża była "słodka"
O tym, że ma stomię, Marianna Gierszewska mówi otwarcie. Swoją postawą łamie stereotypy i normalizuje ten temat w społeczeństwie. Teraz aktorka opowiedziała o tym, jak wygląda jej życie intymne. Szczerze wyznała, z czym wiąże się seks po wyłonieniu stomii, a także, jak zareagował na nią jej partner.
Marianna Gierszewska zachorowała na wrzodziejące zapalenie jelita grubego. Choroba dotknęła ją, kiedy była nastolatką. Jej stan był poważny, dlatego lekarze musieli wyłonić stomię.
"Nie chciałam wchodzić w tę relację z tajemnicą"
Marianna w podcaście "Tak Mamy!" opowiedziała więcej o intymnych szczegółach swojej relacji. Aktorka jest szczęśliwą żoną i matką. Wkrótce po wyłonieniu stomii poznała swojego obecnego męża Miłosza. Para poznała się podczas warsztatów aktorskich i szczęśliwie oboje zakochali się w sobie.
Aktorka przyznała, że już na drugiej randce zdecydowała się powiedzieć Miłoszowi, że ma stomię. - Nie chciałam wchodzić w tę relację z tajemnicą – wyjaśniła. Zapytała swoją sympatię, czy wie w ogóle, czym jest stomia. Mężczyzna szczerze przyznał, że nie, ale Marianna wytłumaczyła mu, na czym to polega i jak wygląda.
- Zapytałam, czy to dla niego OK. A Miłosz odpowiedział, że wszystko, co dla mnie jest OK, dla niego też takie jest – usłyszała. Dziś wspomina tę reakcję z sentymentem i przyznaje, że "to było słodkie". Gierszewska zdradziła także, że po randce jej ukochany wrócił do domu i szukał informacji o stomii w internecie. - Chciał w ten sposób wyrazić szacunek do mojej sytuacji, nie chciał wyjść na ignoranta – wytłumaczyła.
"Seks ze stomią jest zwyczajny"
Wiele osób chorych obawia się, jak na ich zdrowotne problemy zareaguje sympatia. Partner Marianny wcale się nie zniechęcił i już kilka miesięcy później zamieszkali razem. Aktorka zdradziła, że to właśnie z nim przeżyła swój "pierwszy raz".
- Był to mój pierwszy raz w ogóle, a do tego pierwszy raz ze stomią – powiedziała. I dodała także, jak wygląda zbliżenie, kiedy ma się stomię. Gierszewska wyjaśniła, że trzeba mieć opróżniony woreczek. - I to by było na tyle – skwitowała.
- Poza tym seks ze stomią jest zwyczajny, wręcz nudny – powiedziała.