Czy płeć da się rozpoznać po zapachu dłoni? Odpowiedź naukowców zaskakuje

Analiza zapachu dłoni zawiera w sobie wiele cennych informacji. Według najnowszych ustaleń ujawnia także płeć. Badacze są pełni nadziei, że to odkrycie może przynieść przełom w kryminalistyce.

Czy rzeczywiście zapach dłoni zdradza płeć? To pytanie amerykańscy badacze z Florida International University zadawali sobie od dawna i w końcu znaleźli odpowiedź. Według nich kobiety i mężczyźni pachną inaczej, co można uznać za ich "znak rozpoznawczy".

Co kryje w sobie zapach dłoni?

Uczeni pod nadzorem dr Kennetha Furtona na podstawie przeprowadzonych obserwacji z udziałem 60 osób (30 kobiet i 30 mężczyzn) z różnych grup etnicznych wysunęli ciekawą tezę. Twierdzą, że zapach ciała zależy od mieszaniny lotnych związków organicznych (ang. volatile organic compounds, w skrócie: VOC), które są wydzielane przez organizm.

W ramach przeprowadzonych obserwacji uczestnicy mieli dość nietypowe zadania – musieli przez 10 minut ugniatać w dłoniach (niemytych przez co najmniej przez godzinę) gazy bawełniane. Następnie naukowcy poddali gazy działaniu odpowiednio dostosowanych odczynników chemicznych. Przeprowadzili też wnikliwą analizę pobranych próbek zapachu przy użyciu metody chromatografii gazowej i spektrometrii masowej, by móc zidentyfikować poszczególne substancje chemiczne. Dodatkowo wykorzystali model, który bazował na technice określanej jako liniowa analiza dyskryminacyjna.

Płeć decyduje o zapachu ciała

Dzięki złożoności tych działań naukowcom udało się w 97 proc. przypadków prawidłowo wskazać płeć, z którą identyfikowali się ochotnicy eksperymentu. Dane skłoniły ich także do wniosku, że analiza związków zapachowych z dłoni danej osoby może okazać się niezwykle pomocna policji w ustaleniu okoliczności zbrodni czy napadu i rabunku. Jeśli na miejscu zdarzenia nie ma odcisków palców ani śladów DNA, to pozostawione przez przestępcę substancje chemiczne, które miał na dłoniach, w postaci zapachu, pozwolą na jego szybką identyfikację.

Warto jednak zaznaczyć, że na razie nie dowiedziono, czy zapach dłoni może utrzymywać się w miejscu zbrodni lub na różnych materiałach, np. ubraniach czy jednorazowych rękawiczkach. Co więcej, naukowcy nie ustalili też tego, jaki wpływ na zapach dłoni mają wykonywany zawód lub pasja.

Zdaniem specjalistów różnice zapachu między płciami są prawdopodobnie związane z wrodzoną produkcją zapachów. Nie wykluczają również różnic płciowych dotyczących narażania rąk na działanie różnych chemikaliów. Potrzebne są kolejne analizy, by to sprawdzić. 

Wyniki tej analizy ukazały się na łamach czasopisma "PLOS One".

Anna Tłustochowicz