COVID-19 może uszkadzać naczynia krwionośne w mózgu. Te objawy powinny zaniepokoić

2021-10-26 9:51

Niedawne badanie pokazuje, że COVID-19 może powodować uszkodzenie naczyń krwionośnych w mózgu i wywoływać objawy neurologiczne, w wyniku czego dochodzi do uszkodzenia funkcji poznawczych.

naczynia krwionośne w mózgu
Autor: Getty Images

Objawy koronawirusa zwykle pochodzą z dróg oddechowych, jednak u wielu pacjentów zaangażowane są inne układy narządów, powodując objawy, które nie są powiązane z niewydolnością oddechową lub ciężkim ogólnoustrojowym zapaleniem płuc. Znaczny odsetek pacjentów (około 84 proc.) z ciężkim COVID-19, wykazuje objawy neurologiczne: anosmię (utratę zmysłu smaku lub węchu), napady padaczkowe, udary, utratę przytomności i dezorientację.

Poradnik Zdrowie: kiedy iść do neurologa?

Zazwyczaj COVID-19 może objawiać się obrazem klinicznym encefalopatii. Po upływie 4 tygodni od ostrego przebiegu COVID-19, występuje upośledzenie funkcji poznawczych oraz szereg objawów psychicznych. Chociaż bezpośrednia infekcja mózgu pozostaje kwestią dyskusyjną, genomy wirusa SARS-CoV-2 wykryto w mózgu i płynie mózgowo-rdzeniowym niektórych pacjentów, co potwierdza pogląd, że SARS-CoV-2 uzyskuje dostęp do mózgu.

Wirusowe RNA znaleziono we krwi i wirusopodobnych cząsteczkach lub białkach wirusowych w komórkach śródbłonka mózgu, co sugeruje, że SARS-CoV-2 dociera do mózgu drogą krwiopochodną. U pacjentów z COVID-19 rezonans magnetyczny wykrył zmiany, które są zgodne z chorobą małych naczyń mózgowych i przerwaniem bariery krew-mózg. Badania autopsyjne potwierdziły tę interpretację. Jednak patologia mikronaczyniowa i mechanizmy leżące u podstaw COVID-19 są nadal niejasne.

Yelena Dzhanova z Insider już wcześniej opisywała, w jaki sposób pacjenci z COVID-19 cierpią na zaburzenia pamięci, nawet kilka miesięcy po zarażeniu wirusem.

Badanie przeprowadzono poprzez skanowanie mózgów osób, które zmarły na COVID-19. Wyniki wskazywały jednoznacznie na czynniki, które powodowały upośledzenie funkcji poznawczych i wiązały się z szeregiem zagrożeń, w tym mikroudarów. Jest jednak nadzieja, że ​​ten nowy aspekt COVID-19 może być odwracalny.

„Widzieliśmy, że u chomików, u których rozwijają się bardzo drobne formy COVID-19, zjawisko to jest najwyraźniej odwracalne, więc możemy mieć nadzieję, że może być również odwracalne u ludzi” - powiedział współautor artykułu, Vincent Prévot, z Inserm - ośrodka badawczego w Lille.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki