Codziennie brała magnez na sen. Efekty uboczne były przerażajace

Magnez jest niezbędny dla wielu funkcji organizmu, w tym dla regulacji serotoniny i melatoniny, hormonów wpływających na cykl snu. Redaktorka serwisu livestrong.com, Amanda Svachula, postanowiła zbadać, jak magnez wpływa na jej sen, nie spodziewając się pewnych nieoczekiwanych efektów.

Amanda Svachula, dziennikarka z livestrong.com, zdecydowała się na eksperyment z magnezem, aby sprawdzić, jak wpływa on na sen. Jej psychiatra zaproponował ten środek jako sposób na radzenie sobie z problemami ze snem spowodowanymi lękiem.

Magnez na sen. Co mówią badania?

Badania dotyczące wpływu magnezu na sen są różnorodne. Jedno z nich, opublikowane w 2012 roku w "Journal of Research in Medical Sciences", wykazało niewielką poprawę w zasypianiu i jakości snu przy stosowaniu magnezu w porównaniu do placebo. Innym badaniem z 2017 roku w "Nutrients" wskazuje, że magnez oddziałuje na receptory GABA, neuroprzekaźnik wpływający na uspokojenie.

Amanda, borykająca się z problemami ze snem związanymi z niepokojem, mogła skorzystać na uspokajającym działaniu magnezu.

Jaki magnez wybrać?

Przed rozpoczęciem suplementacji, Amanda zbadała, która forma magnezu będzie dla niej najlepsza. Ostatecznie wybrała cytrynian magnezu w proszku, który jest uważany za jedną z form najlepiej przyswajalnych i polecany osobom z problemami ze snem. Zgodnie z zaleceniami ekspertów z kliniki Cleveland dzienna dawka powinna wynosić 200 mg i zalecana jest a konsultacja z lekarzem przed rozpoczęciem kuracji.

Koszmary senne, przerażające sny

Amanda przyjmowała magnez w proszku, mieszając go z wodą na pół godziny przed snem. Po kilku dniach zauważyła, że łatwiej zasypia, a jej niespokojny sen się skrócił. Zauważyła jednak nietypowy efekt uboczny – intensywne i czasami przerażające sny, choć nie jest pewna, czy to zasługa magnezu.

Inne możliwe skutki uboczne magnezu to senność w ciągu dnia, osłabienie mięśni, mdłości, zaczerwienienie skóry, a w skrajnych przypadkach zaburzenia rytmu serca.

Po kilku miesiącach regularnego przyjmowania magnezu Amanda zdecydowała się zmniejszyć dawkę, stosując go teraz tylko w razie potrzeby. Podkreśla, że jej doświadczenia mogą się różnić od innych.

Romana Makówka