20 minut wystarczy, by zredukować ból? Ta technika pomaga chorym na raka
Odczuwanie bólu to kwestia indywidualna, ale kiedy w grę wchodzi rak, to najbardziej odporne osoby ostatecznie wymagają podania środków uśmierzających cierpienie. Przyjmuje się, że w przypadku 75% chorych z zaawansowanym stadium wymaga stałego dostępu do leków przeciwbólowych, a kiedy wystąpią przerzuty, farmakologia jest niezbędna w 100% przypadków. Naukowcy wskazują na jeszcze jedno rozwiązanie, które przynosi ulgę.
Co na ból nowotworowy? Spróbuj poświęcić 20 minut
Z pozycji wygodnego krzesła łatwo komuś doradzić, trudno jednak tak od razu wprowadzić coś w życie, zwłaszcza kiedy doświadczamy bólu. Niemniej jeśli w danym momencie jesteśmy w miarę dobrej kondycji, to warto poznać technikę, przydatną na przyszłość.
Badania opublikowane na łamach BMJ Supportive & Palliative Care ukazują, jak uważne oddychanie wpływa na odczuwanie bólu. Już dwadzieścia minut wystarczy, by zredukować intensywność i dotkliwość cierpienia, a także złagodzić związane z nim uczucie niepokoju.
Naukowcy zaznaczają, że pomimo dostępu do wszelkich form terapii uzupełniających mających na celu zredukowanie bólu w tym akupunktury, masażu, ćwiczeń, czy pomocy psychoterapeuty w nurcie poznawczo-behawioralnym, pacjenci wciąż potrzebują dodatkowej pomocy.
Problem leczenia bólu jest zauważalny nawet jeśli choremu podaje się specjalne leki, co dostrzegają sami klinicyści. Dlatego tym razem pochylono się nad kwestią uważnego oddychania.
Spośród 259 pacjentów wylosowano 40 osób leczonych na różnego rodzaju nowotwory. Chorzy różnili się także skalą ocenianego bólu od umiarkowanego po silny. Następnie uczestników podzielono na dwie grupy. 21 osób wzięła udział w sesji uważnego oddychania, podczas której pozyskała wiedzę na temat praktyk uważności. Następnie przez 20 minut chorzy rozpoczęli ćwiczenia oddechowe.
Pozostałe 19 osób wzięło udział w sesji na temat słuchania wspierającego. Prowadził ją lekarz, który zadawał chorym określone pytania związane z chorobą. Zarówno w przypadku pierwszej jak i drugiej grupy pacjentom mierzono intensywność i dotkliwość dolegliwości bólowych przed zajęciami i tuż po nich.
Czy oddech uśmierza ból? Wyniki badań dają nadzieję
W pierwszej kolejności przybliżymy nieco technikę uważnego oddechu. Otóż uczestnicy w trakcie 20-minutowych ćwiczeń wykonywali czteroetapowe zadania, a mianowicie:
- identyfikowali wdech i wydech,
- podążali za całą długością oddechu,
- zwracali uwagę na to, co czują,
- skupiając się na oddechu, rozluźniali ciało od głowy aż do stóp.
Każdy z tych elementów trwał po pięć minut. Wyniki wykazały, że w grupie gdzie przeprowadzono sesję uważnego oddychania, doszło do znacznej redukcji intensywności i dotkliwości odczuwanego wcześnie bólu w porównaniu z drugą grupą. Co więcej, korzystając ze Szpitalnej Skali Lęku i Depresji (HADS) także zauważono znacznie większe obniżenie wyniku w przypadku pacjentów przydzielonych do grupy z ćwiczeniami oddechowymi.
- Odkrycia sugerują, że ta krótka interwencja może okazać się obiecująca w zakresie zmniejszania intensywności bólu i dyskomfortu, a także łagodzenia lęku u pacjentów chorych na raka - zaznaczają autorzy badań.
Wskazują jednak na konieczność dalszych badań w celu skonsolidowania pozyskanych ustaleń. Niemniej są zdania, że ich badanie wnosi cenne informacje na temat wykonalnego i dostępnego niefarmakologicznego podejścia mającego na celu poprawę leczenia bólu w chorobach nowotworowych.
Warto wspomnieć, że średni wiek uczestników tych badań wynosił 63 lata. Pacjenci reprezentowali różne typy nowotworów w tym co trzeci miał raka jelita grubego, a wielu chorych walczyło z rakiem w III lub IV stadium.