Rośnie ci "oponka"? To może być wina kortyzolu. Te objawy to czerwona flaga

Stres bywa dobry i motywujący, ale przewlekły niszczy twoje zdrowie na dziesiątki sposobów. Wysoki poziom hormonu stresu, kortyzolu, daje przykre i zarazem zaskakujące objawy. Przypomina o nich na swoim profilu dr n. med. Karolina Karabin, ekspertka od stanu zapalnego i stresu, biolog medyczny i diagnosta laboratoryjny.

Niby zdajemy sobie sprawę, że stres to podstępny niszczyciel układy odpornościowego, nerwowego i hormonalnego. Patrzysz jednak w lustro, by upewnić się, że dobrze sobie z nim radzisz? Warto, a zarazem to nie musi być przyjemny widok. Trzeba jeszcze pamiętać, że "kradzież urody" to zaledwie wierzchołek góry lodowej.

Kiedy stres staje się szkodliwy dla zdrowia

Dr Karolina Karabin przypomina, że reakcja stresowa prowadzi w pierwszym etapie do eustresu, czyli tzw. stresu pozytywnego. Taka reakcja inicjuje już wprawdzie podwyższenie kortyzolu, ale jednocześnie daje nam motywację do działania, zwiększa nawet kreatywność.

O pozytywnym wpływie stresu możemy mówimy jednak tylko w przypadku, gdy jest on krótkotrwały.

Przedłużająca się i niekontrolowana reakcja stresowa (przewlekłe podwyższenie kortyzolu) z czasem powoduje dystres, czyli tzw. stres negatywny. To właśnie on upośledza funkcjonowanie organizmu w wielu wymiarach.

Stres, kortyzol i zespół Cushinga

Jednym z następstw wysokiego stężenia kortyzolu (a dokładnie glikokortykosteroidów) jest zespół Cushinga. Może być skutkiem obecności guzów przysadki lub nadnerczy, ale także przyjmowania leków sterydowych.

Objawy zespołu Cushinga to przykładowo:

• przyrost masy ciała i otyłość brzuszna (tzw. otyłość typu cushingoidalnego)
• chwiejność emocjonalna
• zaniki mięśni kończyn tułowia
• hirsutyzm (wystąpienie nadmiernego wzrostu włosów u kobiet, w miejscach, w których zwykle się ich nie obserwuje)
• częste infekcje
• nadciśnienie tętnicze
• podwyższone stężenie glukozy we krwi

Stres - pomocy szukaj nie tylko w gabinecie terapeuty

Charakterystyczna sylwetka - duży brzuch, tkanka tłuszczowa zgromadzona na karku, relatywnie szczupłe ręce i nogi - to może być odległy skutek stresu.

Wyobrażamy sobie, że w wyniku negatywnych emocji skoczy nam ciśnienie tętnicze. Tymczasem skoczyć może też cukier, łatwiej złapiemy infekcję, a u kobiet na brodzie, a nawet piersiach, mogą pokazać się nieestetyczne włoski.

Skutków przewlekłego stresu często nie można już usunąć bezkarnie za pomocą odpoczynku i relaksu. Niejednokrotnie potrzebna jest też opieka endokrynologa, kardiologa i innych specjalistów.

Eliza Dolecka